To że włosy, gębę, dupę i jaja myje się jednym i tym samym płynem, ok.
To że wszystko to wyciera się jednym i tym samym ręcznikiem (czasem zmieniając strony), ok.
Ale NA BOGA WSZECHMOGĄCEGO, jak tak bardzo można nie dbać o samochód, by nie kupić porządnego szamponu do karoserii i środka do plastyków i jeszcze tego do felg, o sprayu do kokpitu nie wspomnę???!!!
To że włosy, gębę, dupę i jaja myje się jednym i tym samym płynem, ok. To że wszystko to wyciera się jednym i tym samym ręcznikiem (czasem zmieniając strony), ok. Ale NA BOGA WSZECHMOGĄCEGO, jak tak bardzo można nie dbać o samochód, by nie kupić porządnego szamponu do karoserii i środka do plastyków i jeszcze tego do felg, o sprayu do kokpitu nie wspomnę???!!!
OdpowiedzNie wiedziałem, że kobiety do barbera chodzą...
Odpowiedz