Mam jedną znajomą, która dużo opowiada o dzieciach, ale nie widuje się z nią często. Natomiast przeglądając mistrzów nieustannie widzę wypowiedzi ludzi, którzy dzieci nie chcą, nie lubią słuchać o dzieciach, i wszędzie muszą podkreślać jak bardzo krzywdzą ich ludzie, którzy dzieci lubią lub mają. Straszni atencjusze. Co więcej, wystarczyłoby zlikwidować państwowe emerytury, i ten cały antydziecięcy kwik w internecie zmieniłby ton natentychmiast.
@Sweter: Zlikwidowac panstwowe emerytury? A ro ludzie by odkladali na prywatne fundusze a nie dawali do budzetu. I za co te biedne madki by chodzily za darmo do lekarzy, dostawaly piecsetplusy? Koniec darmowych szkol i przedszkoli dla bachorkow.... haha tos doyebal. Przedstawiles wlasnie typowe myslenie madki bez rozumu. Hahaha co za gosc
@„FBI”: Poznasz głupiego po śmiechu jego... Kiedyś ludzie się rozmnażali by miał ich kto utrzymać na stare lata, natomiast odkąd są państwowe emerytury ludzie nie widzą związku między posiadaniem potomstwa a ich losem na starość. Wiesz co się stanie kiedy przejdzie na emeryturę pokolenie bumu demograficznego z lat 80-tych? Jaka będzie proporcja emerytów do ludzi pracujących? To będzie prawdziwa katastrofa, bo albo wypniemy się na emerytów albo zarżniemy gospodarkę
@Borsuk231: Poznasz debila po tym ze mowi debilne rzeczy. Co ma panstwowa emerytura do dzieci? Ja pracuje na swoja emeryture. Miej pretensje do tych ktorzy wydaja/kradna moje pieniadze na innych.
Ja dostane emerytury tyle ile sobie wypracuje. Wiec nie wyjezdzaj mi tu z dzieciami.
Nie ma nic gorszego niz glupie rozwrzeszczane bachory z roszczeniowymi, rownie glupimi starymi. Ktorzy mysla ze sa pepkiem swiata i sie im nalezy. Nic sie nie nalezy. Chcesz cos to pracuj, A nie zeruj na innych.
@Sweter: Jak się nie ma dzieci, to można odkładać pieniądze. Można też inwestować. Serio myślisz, że zniesienie emerytury spowodowałoby, że ludzie, którzy nie chcą dzieci teraz nagle by ich zapragnęli? Faktycznie typowo madkowe masz podejście.
@Borsuk231: W związku z ciągłym wydłużaniem się życia, proporcja emerytów do ludzi pracujących i tak rośnie (patrz GUS).
@„FBI”: Ziomek jak ty sobie wyobrażasz zbieranie na emeryturę? Że tam ci się odkłada w jakimś banku zusu prawdziwy pinondz i go dostaniesz za X lat? To mają dzieci do emerytury, że gdy ty jesteś na emeryturze to dostajesz część tego co jest podatkiem aktualnie pracujących ludzi. Jeśli będzie zbyt wielu emerytów(w stosunku do pracujących to spadną emerytury bo państwo nie będzie miało z czego tych pieniędzy wypłacać.
@gomezvader: Pojecia nie masz o czym mowisz. Mylisz podatek od skladek na ubezpieczenie. Jak pojdziesz do pracy to sie dowiesz co jest co hehe. Jak na razie to myslisz jak dziecko.
A pieniazki wlasnie tak sie maja odkladac. To ze panstwo je kradnie to inna historia. Ukradli nawet pieniadze z prywatnych funduszy emerytalnych.
@„FBI”: A jak będzie mniej pracujących ludzi (bo wcześniej było mniej dzieci), to każdemu z nich państwo będzie 'musiało' ukraść jeszcze więcej. Już teraz podatki idą również na emerytury, bo z samych składek brakuje.
Szkoda, że kiedyś to ty byłeś takim głupim, rozwrzeszczanym bachorem. Być może świat byłby odrobinę lepszym miejscem, gdybyś nigdy nie miał takiej okazji. Aha, i pozdrów swoich równie głupich 'starych', myślących że są pępkiem świata.
@„FBI”: Lol. Nie kolego. Nie pracujesz na swoją emeryturę. Pieniądze, które pracodawca wysyła za Ciebie do ZUSu od razu są przelewane emerytom, którzy są na emeryturze teraz. Na Twoją emeryturę będą pracowały dzieci tych madek. Tylko że będzie ich mniej w stosunku do ludzi na emeryturze, niż jest teraz, więc emeryci teraz mają całkiem spoko, z tą Twoją składką. Ty będziesz miał gorzej. Dawno nie spotkałem takiego marzyciela jak Ty. "Ja pracuję na swoją emeryturę" hahahahaha.
@Ulryk: Serio myślę, że ludzie na poważnie zaczęliby myśleć o przyszłości, gdyby nie to, że państwo, państwowymi emeryturami, wmawia im, że nie mają sie czym martwić...
@FriendzoneMaster: Roznica jest taka ze moim rodzicom nikt niczego nie dawal. I bylem rozwrzeszczanym bachorem uciazliwym tylko dla nich. A teraz ciagle jest dej i dej. Podatkow przybylo a emeryci dalej gloduja. Sluzba zdrowia zupelnie lezy a liczba zabiegow na fundusz jest tak poobcinana ze szok. Juz nie wspominam o tym ze czeka sie do specjalisty latami. Za to jest pincetplus dla patoli.
Wiec nie bredz a glupich szukaj w swojej rodzinie. Bo widac ze u was durnota jest dziedziczna.
@Sweter: Tak kolego. Ja pracuje na swoja emeryture. Bo to od wielkosci moich skladek zalezy wysokosc mojej emerytury. A co ty bidulku sadziles ze kazdy dostaje po rowno?
Na marginesie dowiedz tez sie co to jest ofe i co nasze cudowne panstwo z nim zrobilo. Znaczy jak okradlo. Bo nagle okazalo sie ze za wielu ludzi chcialo wziasc sprawy w swoje rece,
Wiec nie bredz dziecko zajmij sie nauka zebys mial co jesc jak juz ty bedziesz za te piecdziesiat lat czy wiecej na emeryturze. Bo przyglupy zarabiajace najnizsza krajowa beda przymierac glodem. Co zreszta calemu zusowi bedzie bardzo odpowiadalo.
A martwic to sie mozna czytajac takie komentarze jak twoj.
@„FBI”: Zabawne. "Pincetplus" w większości idzie na normalnych ludzi z dziećmi (bo jest ich zwyczajnie dużo więcej), patola jest po prostu głośniejsza i przez to bardziej zauważalna - podobnie jak ty. ;)
W żadnym razie nie twierdzę, że 500+ to dobre rozwiązanie (socjalizm rzadko kiedy cokolwiek robi dobrze), ale niestety zwiększenie dzietności jest konieczne, bo inaczej emeryci za 20-30 lat będą całkiem zdychać, mimo że ogromna część podatków będzie szła na ich utrzymanie. Natomiast jechanie po wszystkich dzieciach i rodzicach to albo przejaw mocnych kompleksów, albo skrajnej głupoty. Wybierz swoje.
@„FBI”: No nie masz racji. Pieniądze z ubezpieczeń wydawane są na bieżąco. Powiem ci jeszcze więcej:
a) im większy przyrost populacji, tym większy wzrost gospodarczy
b) im więcej pracujących, tym wyższe średnie emerytury
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 maja 2020 o 23:07
@FriendzoneMaster: 500 + okazał się całkiem pobudzający dla gospodarki. Analizy ekonomiczne nie potwierdzają sugerowanego przez niektórych wzrostu inflacji (inflacja wzrosła z innych względów - między innymi suszy i niestabilnej złotówki; nie zmienia to jednak faktu, że zwyczajnie nie szaleje [nawet raz nie przekroczyliśmy 5% przez ostatnie 15 lat! a mieliśmy nawet 3 lata z rzędu deflację]), a z drugiej strony daje się zauważyć bardziej dynamiczny wzrost płac.
@up tym większy POTENCJALNY wzrost gospodarczy*
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 maja 2020 o 23:15
@FriendzoneMaster: Czytajac ten twoj belkot nie wiadomo do czego sie odnosisz. Piszesz o memie, czy moze piszesz o emeryturze i tego jak sie na nia odklada czy moze placzesz bo ktos uzywa slowa bachor? Skoro czepiasz sie slowek a masz gdzies caly kontekst rozmowy to zdecydowanie wybieram obie opcje. Masz kompleksy a do tego jak juz wczesniej zauwazylem calkowicie pusty leb.
Na marginesie dodam ze pincetplus zupelnie nie poprawil dzietnosci w Polsce. Wiec nie bredz o jakims skoku ilosci dzieci. Jedyne co sie zwiekszylo to ilosc bachorow w rodzinach gdzie ich jest juz co najmniej trojka. Ciekawe ile procent z takich rodzin to normalne rodziny wielodzietne a ile to patusy... Zwiekszyla sie tez liczba wszelakiego zlomu na drogach przywleczonego z niemiec.
Wiec nie zasmiecaj internetow uboga na umysle niedorajdo hehe.
@Kajothegreat: Pokaz mi gdzie ja zaprzeczam faktowi ze kasy ze skladek panstwo nie wydaje na biezace potrzeby? Jezeli chcesz cos powiedziec konstruktywnego to nie wymyslaj bajek i czytaj co napisane.
A do punktow a i b cos ci sie zapomnialo dodac. Ze najwazniejszt jest bilans pomiedzy tymi ktorzy wrzucaja do wotka pieniadze a tymi ktorzy z niego je wyjmuja.
@„FBI”: Nie ma potrzebny przechodzić w tryb obronny. Wyluzuj trochę.
"Tak kolego. Ja pracuje na swoja emeryture. Bo to od wielkosci moich skladek zalezy wysokosc mojej emerytury."
Tutaj to napisałeś. To znaczy rzeczywiście teraz mamy progi składek na przyszłą emeryturę, ale gdyby nagle w następnych latach zaczęło rodzić się po milion dzieci rocznie, twoja przyszła emerytura byłaby dużo, dużo wyższa.
A tak poza tym, nikt nie ukradł pieniędzy z ofe, jak sugerujesz. Po prostu "odmrozili" te pieniądze, by wydawać je na bieżąco. To kreatywna księgowość (tj. przerzucanie kosztów na przyszłość; pieniądze z systemu nie zniknęły), czy też ukryty dług publiczny.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2020 o 2:32
xD No co za gość.
@„FBI”: Zrozum. Teraz pracuje X osób. M.in. Ty. I te X osób wpłaca te swoje składki, które są rozdzielane od razu na wypłaty emerytur na bieżąco. Bo ZUS nie ma pieniędzy, a do FUS co roku rząd przelewa jeszcze z budżetu. I Ty sobie wypracowujesz zadowlony tę swoją emeryturę na podstawie swoich składek, po czym rząd za ileś lat powie, że no fajnie że płaciliście, ale ogólnie mamy słabo z kasą, więc obliczamy emerytury, na podstawie waszych składek, zgodnie z takim i takim wzorem. Który będzie zależał od tego ile pieniędzy będzie w puli do rozdzielania na emerytów. A będzie ich tyle ile w tamtym czasie będą w stanie wypracować dzieci madek. Przyszłe przygłupy zarabiające najniższą krajową, jak i takie światłe osobistości, ludzie renesansu, jak Ty mistrzu. Rząd nie narucha hajsu z powietrza. Co najwyżej dodrukuje - to Cię postawi w jeszcze gorszej sytuacji. I "przygłupy zarabiające najniższą krajową" będą mieć minimalną emeryturę, za co będą mogli kupić np kromkę chleba dziennie. A Ty, ze swoimi składkami i wypracowaną wysokością emerytury, będziesz panem na osiedlu, bo będzie Cię stać dziennie na dwie kromki. Dlatego już teraz okazuj pogardę wszystkim - madkom, zarabiającym najniższą krajową, i całej reszcie hołoty, bo Ty będziesz na emeryturze Pan. I to Pan, który sam na siebie zarobił, i hołoty nie potrzebuje. :D
@Kajothegreat: Wiec nie przechodz w tryb obronny. I wyluzuj bo ci sie miesza. A juz na pewno skoncz z wypisywaniem rzeczy ktore nie padly z mojej strony. Cytujesz zdanie w ktorym stwierdzam ze pracuje na swoja emeryture /wyglada na to ze wg ciebie to nie prawda/ a calkowie olewasz to w ktorym stwierdzilem jasno i wyraznie ze panstwo ten hajs wydaje. No to jak to jest z toba chlopczyku?
Dodam jeszcze ze nie gadaj o realnej wysokosci przyszlej emerytury. Emerytura bedzie wyliczana od podstawy. A tego jaka bedzie na przyklad inflacja przewidziec nie mozesz. Wiec nie bredz. Dzieci to rownie dobrze moze sie rodzic wiecej jak i mniej.
Co do ofe. Tak, to byla kradziez i jest to kradziez nadal. Bez owijania w bawelne. Skoro nie wiesz jak to dziala i o co chodzilo to po co zabierasz glos? Odmrozic to mozesz mozg. Przydal by ci sie.
@Sweter: Ciezko czyta sie te twoje wypociny a jeszcze ciezej zrozumiec co ci sie w e lbie maci.. Wiadomo ze pod budka z piwem jestes najlepszym ekonomista i z tym klocic sie nie da hehe.
Uzywajac twoich wyrafinowanych porownan z cala pewnoscia mozna stwierdzc ze lepiej miec dwie kromki chleba niz jedna. To zawsze raz wiecej niz ty dostaniesz. Albo i dwa razy hehe. Jezeli mi /tu cytuje ciebie/ : "rzad nie narucha hajsu z powietrza" to tym bardziej tobie. No chyba ze dalej bedzie wspieral patologie za glosy w wyborach. Wtedy bedzie sielanka taka jak teraz.
Pogarde okazuje wszystkim nierobom, madkom zyjacym TYLKO z zasilkow i piecsetplusow. Tego jakos nie zdazyles cwoku zauwazyc. Ale to nie dziwi bo przeciez jestes ograniczony w kazdym wymiarze.
@„FBI”: Zdążyłem zauważyć, że pogardę okazujesz też mi, a jestem dosyć dobrze zorientowany w swojej sytuacji, poglądach, i ogólnie mam jako taką pewność, że się mylisz w swoich ocenach mojej skromnej osoby. Natomiast wierzę na słowo, że ogólnie ciężko Ci się czyta. Pozdrawiam Cię marzycielu. Zamknij oczy i dalej udawaj, że będziesz miał wspaniałe życie na emeryturze, którą sam wypracujesz... :D
@„FBI”: Nie, wartość twojej emerytury - zarówno wartość względna jak i nominalna [tj. inflacja nie ma tu nic do rzeczy; zresztą zakładam, że nie rozumiesz pojęcia inflacji :)] - zależna jest od ilości pracujących na rynku. Jeśli od tego roku do twojej emerytury będziemy mieć Przyrost rzeczywisty populacji na poziomie 10% w skali roku, będziesz zarabiał grube pieniądze na emeryturze. Zapewne myślisz o tych papierach z ZUSu, które ci przysłali... Otóż są to wyliczenia na podstawie prognoz ekonomicznych.
No ale to ty nie masz pojęcia, co stało się z ofe, a krzyczysz :). Jesteś jak papuga - mówisz o czymś, choć nie rozumiesz nawet, czym to coś jest. Zresztą PIS stosuje teraz dokładnie ten sam trik z ofe... Ale nie będę się już z tobą kłócił, bo widzę, że jesteś wrażliwym chłopcem.
@Kajothegreat: Tobie polecam zapoznac sie z pojeciem waloryzacji i jego zwiazku z inflacja i wysokoscia emerytur bo widac masz ostre braki. Straszna nedze tu siejesz. Jak sie zabierasz za pouczanie kogos to miej chociaz ogolne pojecie na dany temat.
To samo dotyczy sie OFE. Zeby sobie zapewnic rozrywke pozwalam ci wyjasnic /lub przedstawic skopiowana definicje bo to umiesz/ co to ttakiego i jaki wplyw na aktywa zgromadzone tam ma ilosc dzieci. Z checia poslucham. Moze sie czegos dowiem a ty sobie pokrzyczeysz wafelku. Laskawie udzielam ci glosu. Hehe.
A k.rwa z tym pisem to przesadziles.
@Kajothegreat: A co to sie stalo panie ekspercie??? Jezyka w gebie zabraklo? Przeciez taki rozgadany wczesniej byles... A tu dwa pytanka i cale powietrze z ciebie zeszlo. Normalnie flak hehe.
Aksjomatem jest stwierdzenie zes durny gamoniu.
O kolorach lepiej tez nie rozmawiaj bo byle slepiec pozamiata toba podloge hehe.
Ok. Skonczyles sie.
@„FBI”: Hehe :D
Naprawdę, zastanawia mnie, co mają w głowie tacy jak ty - obrazić się, nabluzgać, pisać jakieś dziwactwa i wierzyć, że się ma racje (choć przypuszczam, że wierzgasz tylko po to, by udowodnić, że jesteś fajny).
Teraz tylko tobie przysięgnę, że ostatni raz wszedłem w dyskusję z głąbem twojego pokroju, który nie ma żadnego, najku**amniejszego pojęcia o zagadnieniu, o którym bełkocze (i wierzy, że skoro on nie ma pojęcia, nikt nie ma; taki solipsytyczny chłopek roztropek), a mimo wszystko dalej to ciągnie... Co ma kretynie waloryzacja do faktu, że im więcej masz pracujących na rynku, tym większą emeryturę możesz dostać? Czy ty naprawdę nie rozumiesz, że wysokość emerytur w jest ograniczona przez dostępność środków XD?
I powiedz mi imbecylu, jak ktoś mógł ukraść 200 mld tak, by nikt tego nie zauważył... Ten ktoś stałby się z automatu 4 najbogatszym człowiekiem na świecie. Więc teraz idź na jakąś wikipedię na jakąkolwiek stronę i sobie przeczytaj, co się stało z OFE, jak są naliczane emerytury i tak dalej.
I już za nic ci nie odpowiem, choć znów dałem się podpuścić twojej głupocie.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 maja 2020 o 15:17
@Kajothegreat: Buhahaha.... Tyle sie opisales ale odpowiedzi na pytania do tej pory nie udzieliles. Placzesz, jojczysz i miotasz sie w bezsilnej zlosci. Jestes taka miernota ze po raz kolejny probujesz wciskac slowa ktore z mojej strony nie padly. Zwracalem ci na to uwage ale nie dociera do tej twojej pustej bani. Moze uwazasz ze to najlepszy sposob na prowadzenie dyskusji? Dla ciebie to moze faktycznie jedyny.
Jezeli nie mam racji to co za klopocik bylo ci odpowiedziec? Wiadomo o co chodzi hahaha
Dziwacwa? Hahaha no dla ciebie to dziwacwa. Rzeczywiscie> jeszcze chwile temu krzyczales ze inflacja nie ma wplywu na wysokosc emerytury.
Na marginesie dodam ze jakbym cie chcial zbluzgac to by mnie do wieznia wsadzili za znecanie sie nad niepelnosprawnym.
W sumie to troche niesprawiedliwe bo w robieniu z ciebie idioty biore udzial ja i ty i mamy przewage liczebna hahahaha. I jeszcze tepa palo piszesz ze dales sie podpuscic glupocie. To kto glupszy? Hahaha ladnie potrafisz sie zaorac. Piekne podsumowanie. Az szkoda mi pisac ten komentarz hahaha.
Kolejne dramatyczne pozegnanie...
Nie obrazaj sie. Napisz jeszcze cos jak juz powycierasz smarki. Czekam. Hhaha
Ludzie się lubią chwalić swoimi sukcesami. Jeżeli czyimś jedynym sukcesem życiowym jest urodzenie dziecka, to trudno oczekiwać by porozmawiać o czymś innym.
Hej, hej, a może jest tak, że życie nie jest zero-jedynkowe, co?
Nie każda kobieta z dzieckiem, to madka, tak jak i nie każda kobieta bez dziecka, to wspaniała osoba.
Może być przecież tak, że:
a) kobieta z dzieckiem jest madką i nic poza dzieckiem jej już nie interesuje
b) kobieta z dzieckiem jest całkowicie normalną osobą. Możesz z nią pogadać o... dzieciach, ale i o tym wszystkim, o czym rozmawiałeś/aś przed jej ciążą
c) kobieta bez dzieci jest całkowicie normalną osobą i ma w tyłku to, czy ktoś je ma, czy nie
d) kobieta bez dzieci jest jednak lekko zgorzkniała i za wszelką cenę będzie starała się udowodnić, jak sp***ne jest życie ludzi, którzy zdecydowali się na dziecko
@pslodo: Zapomniałeś o jednym - matki ludzi krytykując posiadanie dzieci są zawsze wyłączone z tego typu dyskusji, bo ich uwzględnienie mogłoby spowodować zbyt duży dysonans poznawczy i przegranie zwojów mózgowych.
czyli różnica jest taka że matka jak dziecko wyfrunie to zostanie sama i zgorzkniała bez zainteresowań,
a nie-matka będzie taka od samego poczatku? czyli jaka jest zaleta nieposiadania dzieci? dłuższy czas treningu w byciu pozbawioną zainteresowań i jakiegokolwiek wartościowego życia szczurzycą? czy może uznajemy podróże i wrzucanie zdjęci d*py wyretuszowanych w apce wbudowanej w tel, za zainteresowania i ambicje..
generalnie osobiście mam mieszane uczucia - dzieci są fajne, ale sprowadzanie ich na ten świat w obecnej sytuacji to egoizm i debilizm, - zdecydowanie lepiej dla wszystkich jeśli dzieci będzie się rodziło mniej/wcale... ale pi**lenie że bardziej ambitne jest nie mieć dzieci niż mieć.. to serio tak jakby gość który przez 2tygodnie na kwarantannie siedział przed kompem bez prysznica zrejąc frytki, uznał że to było poświęcenie równie ważne i ciężkie co pielęgniarek w afryce...
i okej są beznadziejne matki - moja była to totalna ku**Wa która zrobiła sobie z dzieci źródło dochodu, ale to jest odsetek i nie da się tego odnosić do całości - zawsze znajdą się nieroby pasożyty - nie da się takich przypadków uzywac jako argumentu przeciwko całości - tak samo jak nie da siębronić księży dlatego że zdarzają się porządni
@zpiesciamudotwarzy: "dzieci są fajne, ale sprowadzanie ich na ten świat w obecnej sytuacji to egoizm i debilizm?" XDDDDDDDD
Czy ty sobie ku**a zdajesz sprawę z tego, że Polakom dosłownie nigdy się lepiej nie żyło niż teraz, i że obecne czasy to najlepszy czas do życia dla ludzi w ogóle pod względem zaspakajania potrzeb?
Ten dzisiejszy stopień nienawiści do macierzyństwa jest przerażający. Oczywiście, ŁATWIEJ jest nie mieć dzieci i to jest główna motywacja. A potem "ale bym chciała mieć rodzinę i nie czuć się samotna". Zresztą faceci mają ten sam problem, potęgowany tylko ogólną naiwnością kobiet szukających ideału.
Mam dzieci i nic mnie tak w pracy nie wkurza jak rozmowy o dzieciach.
OdpowiedzMam jedną znajomą, która dużo opowiada o dzieciach, ale nie widuje się z nią często. Natomiast przeglądając mistrzów nieustannie widzę wypowiedzi ludzi, którzy dzieci nie chcą, nie lubią słuchać o dzieciach, i wszędzie muszą podkreślać jak bardzo krzywdzą ich ludzie, którzy dzieci lubią lub mają. Straszni atencjusze. Co więcej, wystarczyłoby zlikwidować państwowe emerytury, i ten cały antydziecięcy kwik w internecie zmieniłby ton natentychmiast.
Odpowiedz@Sweter: Zlikwidowac panstwowe emerytury? A ro ludzie by odkladali na prywatne fundusze a nie dawali do budzetu. I za co te biedne madki by chodzily za darmo do lekarzy, dostawaly piecsetplusy? Koniec darmowych szkol i przedszkoli dla bachorkow.... haha tos doyebal. Przedstawiles wlasnie typowe myslenie madki bez rozumu. Hahaha co za gosc
Odpowiedz@„FBI”: Poznasz głupiego po śmiechu jego... Kiedyś ludzie się rozmnażali by miał ich kto utrzymać na stare lata, natomiast odkąd są państwowe emerytury ludzie nie widzą związku między posiadaniem potomstwa a ich losem na starość. Wiesz co się stanie kiedy przejdzie na emeryturę pokolenie bumu demograficznego z lat 80-tych? Jaka będzie proporcja emerytów do ludzi pracujących? To będzie prawdziwa katastrofa, bo albo wypniemy się na emerytów albo zarżniemy gospodarkę
Odpowiedz@Borsuk231: Poznasz debila po tym ze mowi debilne rzeczy. Co ma panstwowa emerytura do dzieci? Ja pracuje na swoja emeryture. Miej pretensje do tych ktorzy wydaja/kradna moje pieniadze na innych. Ja dostane emerytury tyle ile sobie wypracuje. Wiec nie wyjezdzaj mi tu z dzieciami. Nie ma nic gorszego niz glupie rozwrzeszczane bachory z roszczeniowymi, rownie glupimi starymi. Ktorzy mysla ze sa pepkiem swiata i sie im nalezy. Nic sie nie nalezy. Chcesz cos to pracuj, A nie zeruj na innych.
Odpowiedz@Sweter: Jak się nie ma dzieci, to można odkładać pieniądze. Można też inwestować. Serio myślisz, że zniesienie emerytury spowodowałoby, że ludzie, którzy nie chcą dzieci teraz nagle by ich zapragnęli? Faktycznie typowo madkowe masz podejście. @Borsuk231: W związku z ciągłym wydłużaniem się życia, proporcja emerytów do ludzi pracujących i tak rośnie (patrz GUS).
Odpowiedz@„FBI”: Ziomek jak ty sobie wyobrażasz zbieranie na emeryturę? Że tam ci się odkłada w jakimś banku zusu prawdziwy pinondz i go dostaniesz za X lat? To mają dzieci do emerytury, że gdy ty jesteś na emeryturze to dostajesz część tego co jest podatkiem aktualnie pracujących ludzi. Jeśli będzie zbyt wielu emerytów(w stosunku do pracujących to spadną emerytury bo państwo nie będzie miało z czego tych pieniędzy wypłacać.
Odpowiedz@Borsuk231: "Kiedyś ludzie się rozmnażali by miał ich kto utrzymać na stare lata" Skąd ten pomysł?
Odpowiedz@gomezvader: Pojecia nie masz o czym mowisz. Mylisz podatek od skladek na ubezpieczenie. Jak pojdziesz do pracy to sie dowiesz co jest co hehe. Jak na razie to myslisz jak dziecko. A pieniazki wlasnie tak sie maja odkladac. To ze panstwo je kradnie to inna historia. Ukradli nawet pieniadze z prywatnych funduszy emerytalnych.
Odpowiedz@„FBI”: A jak będzie mniej pracujących ludzi (bo wcześniej było mniej dzieci), to każdemu z nich państwo będzie 'musiało' ukraść jeszcze więcej. Już teraz podatki idą również na emerytury, bo z samych składek brakuje. Szkoda, że kiedyś to ty byłeś takim głupim, rozwrzeszczanym bachorem. Być może świat byłby odrobinę lepszym miejscem, gdybyś nigdy nie miał takiej okazji. Aha, i pozdrów swoich równie głupich 'starych', myślących że są pępkiem świata.
Odpowiedz@„FBI”: Lol. Nie kolego. Nie pracujesz na swoją emeryturę. Pieniądze, które pracodawca wysyła za Ciebie do ZUSu od razu są przelewane emerytom, którzy są na emeryturze teraz. Na Twoją emeryturę będą pracowały dzieci tych madek. Tylko że będzie ich mniej w stosunku do ludzi na emeryturze, niż jest teraz, więc emeryci teraz mają całkiem spoko, z tą Twoją składką. Ty będziesz miał gorzej. Dawno nie spotkałem takiego marzyciela jak Ty. "Ja pracuję na swoją emeryturę" hahahahaha. @Ulryk: Serio myślę, że ludzie na poważnie zaczęliby myśleć o przyszłości, gdyby nie to, że państwo, państwowymi emeryturami, wmawia im, że nie mają sie czym martwić...
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Roznica jest taka ze moim rodzicom nikt niczego nie dawal. I bylem rozwrzeszczanym bachorem uciazliwym tylko dla nich. A teraz ciagle jest dej i dej. Podatkow przybylo a emeryci dalej gloduja. Sluzba zdrowia zupelnie lezy a liczba zabiegow na fundusz jest tak poobcinana ze szok. Juz nie wspominam o tym ze czeka sie do specjalisty latami. Za to jest pincetplus dla patoli. Wiec nie bredz a glupich szukaj w swojej rodzinie. Bo widac ze u was durnota jest dziedziczna.
Odpowiedz@Sweter: Tak kolego. Ja pracuje na swoja emeryture. Bo to od wielkosci moich skladek zalezy wysokosc mojej emerytury. A co ty bidulku sadziles ze kazdy dostaje po rowno? Na marginesie dowiedz tez sie co to jest ofe i co nasze cudowne panstwo z nim zrobilo. Znaczy jak okradlo. Bo nagle okazalo sie ze za wielu ludzi chcialo wziasc sprawy w swoje rece, Wiec nie bredz dziecko zajmij sie nauka zebys mial co jesc jak juz ty bedziesz za te piecdziesiat lat czy wiecej na emeryturze. Bo przyglupy zarabiajace najnizsza krajowa beda przymierac glodem. Co zreszta calemu zusowi bedzie bardzo odpowiadalo. A martwic to sie mozna czytajac takie komentarze jak twoj.
Odpowiedz@„FBI”: Zabawne. "Pincetplus" w większości idzie na normalnych ludzi z dziećmi (bo jest ich zwyczajnie dużo więcej), patola jest po prostu głośniejsza i przez to bardziej zauważalna - podobnie jak ty. ;) W żadnym razie nie twierdzę, że 500+ to dobre rozwiązanie (socjalizm rzadko kiedy cokolwiek robi dobrze), ale niestety zwiększenie dzietności jest konieczne, bo inaczej emeryci za 20-30 lat będą całkiem zdychać, mimo że ogromna część podatków będzie szła na ich utrzymanie. Natomiast jechanie po wszystkich dzieciach i rodzicach to albo przejaw mocnych kompleksów, albo skrajnej głupoty. Wybierz swoje.
Odpowiedz@„FBI”: No nie masz racji. Pieniądze z ubezpieczeń wydawane są na bieżąco. Powiem ci jeszcze więcej: a) im większy przyrost populacji, tym większy wzrost gospodarczy b) im więcej pracujących, tym wyższe średnie emerytury
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2020 o 23:07
@FriendzoneMaster: 500 + okazał się całkiem pobudzający dla gospodarki. Analizy ekonomiczne nie potwierdzają sugerowanego przez niektórych wzrostu inflacji (inflacja wzrosła z innych względów - między innymi suszy i niestabilnej złotówki; nie zmienia to jednak faktu, że zwyczajnie nie szaleje [nawet raz nie przekroczyliśmy 5% przez ostatnie 15 lat! a mieliśmy nawet 3 lata z rzędu deflację]), a z drugiej strony daje się zauważyć bardziej dynamiczny wzrost płac. @up tym większy POTENCJALNY wzrost gospodarczy*
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2020 o 23:15
@FriendzoneMaster: Czytajac ten twoj belkot nie wiadomo do czego sie odnosisz. Piszesz o memie, czy moze piszesz o emeryturze i tego jak sie na nia odklada czy moze placzesz bo ktos uzywa slowa bachor? Skoro czepiasz sie slowek a masz gdzies caly kontekst rozmowy to zdecydowanie wybieram obie opcje. Masz kompleksy a do tego jak juz wczesniej zauwazylem calkowicie pusty leb. Na marginesie dodam ze pincetplus zupelnie nie poprawil dzietnosci w Polsce. Wiec nie bredz o jakims skoku ilosci dzieci. Jedyne co sie zwiekszylo to ilosc bachorow w rodzinach gdzie ich jest juz co najmniej trojka. Ciekawe ile procent z takich rodzin to normalne rodziny wielodzietne a ile to patusy... Zwiekszyla sie tez liczba wszelakiego zlomu na drogach przywleczonego z niemiec. Wiec nie zasmiecaj internetow uboga na umysle niedorajdo hehe.
Odpowiedz@Kajothegreat: Pokaz mi gdzie ja zaprzeczam faktowi ze kasy ze skladek panstwo nie wydaje na biezace potrzeby? Jezeli chcesz cos powiedziec konstruktywnego to nie wymyslaj bajek i czytaj co napisane. A do punktow a i b cos ci sie zapomnialo dodac. Ze najwazniejszt jest bilans pomiedzy tymi ktorzy wrzucaja do wotka pieniadze a tymi ktorzy z niego je wyjmuja.
Odpowiedz@„FBI”: Nie ma potrzebny przechodzić w tryb obronny. Wyluzuj trochę. "Tak kolego. Ja pracuje na swoja emeryture. Bo to od wielkosci moich skladek zalezy wysokosc mojej emerytury." Tutaj to napisałeś. To znaczy rzeczywiście teraz mamy progi składek na przyszłą emeryturę, ale gdyby nagle w następnych latach zaczęło rodzić się po milion dzieci rocznie, twoja przyszła emerytura byłaby dużo, dużo wyższa. A tak poza tym, nikt nie ukradł pieniędzy z ofe, jak sugerujesz. Po prostu "odmrozili" te pieniądze, by wydawać je na bieżąco. To kreatywna księgowość (tj. przerzucanie kosztów na przyszłość; pieniądze z systemu nie zniknęły), czy też ukryty dług publiczny.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2020 o 2:32
xD No co za gość. @„FBI”: Zrozum. Teraz pracuje X osób. M.in. Ty. I te X osób wpłaca te swoje składki, które są rozdzielane od razu na wypłaty emerytur na bieżąco. Bo ZUS nie ma pieniędzy, a do FUS co roku rząd przelewa jeszcze z budżetu. I Ty sobie wypracowujesz zadowlony tę swoją emeryturę na podstawie swoich składek, po czym rząd za ileś lat powie, że no fajnie że płaciliście, ale ogólnie mamy słabo z kasą, więc obliczamy emerytury, na podstawie waszych składek, zgodnie z takim i takim wzorem. Który będzie zależał od tego ile pieniędzy będzie w puli do rozdzielania na emerytów. A będzie ich tyle ile w tamtym czasie będą w stanie wypracować dzieci madek. Przyszłe przygłupy zarabiające najniższą krajową, jak i takie światłe osobistości, ludzie renesansu, jak Ty mistrzu. Rząd nie narucha hajsu z powietrza. Co najwyżej dodrukuje - to Cię postawi w jeszcze gorszej sytuacji. I "przygłupy zarabiające najniższą krajową" będą mieć minimalną emeryturę, za co będą mogli kupić np kromkę chleba dziennie. A Ty, ze swoimi składkami i wypracowaną wysokością emerytury, będziesz panem na osiedlu, bo będzie Cię stać dziennie na dwie kromki. Dlatego już teraz okazuj pogardę wszystkim - madkom, zarabiającym najniższą krajową, i całej reszcie hołoty, bo Ty będziesz na emeryturze Pan. I to Pan, który sam na siebie zarobił, i hołoty nie potrzebuje. :D
Odpowiedz@Kajothegreat: Wiec nie przechodz w tryb obronny. I wyluzuj bo ci sie miesza. A juz na pewno skoncz z wypisywaniem rzeczy ktore nie padly z mojej strony. Cytujesz zdanie w ktorym stwierdzam ze pracuje na swoja emeryture /wyglada na to ze wg ciebie to nie prawda/ a calkowie olewasz to w ktorym stwierdzilem jasno i wyraznie ze panstwo ten hajs wydaje. No to jak to jest z toba chlopczyku? Dodam jeszcze ze nie gadaj o realnej wysokosci przyszlej emerytury. Emerytura bedzie wyliczana od podstawy. A tego jaka bedzie na przyklad inflacja przewidziec nie mozesz. Wiec nie bredz. Dzieci to rownie dobrze moze sie rodzic wiecej jak i mniej. Co do ofe. Tak, to byla kradziez i jest to kradziez nadal. Bez owijania w bawelne. Skoro nie wiesz jak to dziala i o co chodzilo to po co zabierasz glos? Odmrozic to mozesz mozg. Przydal by ci sie.
Odpowiedz@Sweter: Ciezko czyta sie te twoje wypociny a jeszcze ciezej zrozumiec co ci sie w e lbie maci.. Wiadomo ze pod budka z piwem jestes najlepszym ekonomista i z tym klocic sie nie da hehe. Uzywajac twoich wyrafinowanych porownan z cala pewnoscia mozna stwierdzc ze lepiej miec dwie kromki chleba niz jedna. To zawsze raz wiecej niz ty dostaniesz. Albo i dwa razy hehe. Jezeli mi /tu cytuje ciebie/ : "rzad nie narucha hajsu z powietrza" to tym bardziej tobie. No chyba ze dalej bedzie wspieral patologie za glosy w wyborach. Wtedy bedzie sielanka taka jak teraz. Pogarde okazuje wszystkim nierobom, madkom zyjacym TYLKO z zasilkow i piecsetplusow. Tego jakos nie zdazyles cwoku zauwazyc. Ale to nie dziwi bo przeciez jestes ograniczony w kazdym wymiarze.
Odpowiedz@„FBI”: Zdążyłem zauważyć, że pogardę okazujesz też mi, a jestem dosyć dobrze zorientowany w swojej sytuacji, poglądach, i ogólnie mam jako taką pewność, że się mylisz w swoich ocenach mojej skromnej osoby. Natomiast wierzę na słowo, że ogólnie ciężko Ci się czyta. Pozdrawiam Cię marzycielu. Zamknij oczy i dalej udawaj, że będziesz miał wspaniałe życie na emeryturze, którą sam wypracujesz... :D
Odpowiedz@„FBI”: Nie, wartość twojej emerytury - zarówno wartość względna jak i nominalna [tj. inflacja nie ma tu nic do rzeczy; zresztą zakładam, że nie rozumiesz pojęcia inflacji :)] - zależna jest od ilości pracujących na rynku. Jeśli od tego roku do twojej emerytury będziemy mieć Przyrost rzeczywisty populacji na poziomie 10% w skali roku, będziesz zarabiał grube pieniądze na emeryturze. Zapewne myślisz o tych papierach z ZUSu, które ci przysłali... Otóż są to wyliczenia na podstawie prognoz ekonomicznych. No ale to ty nie masz pojęcia, co stało się z ofe, a krzyczysz :). Jesteś jak papuga - mówisz o czymś, choć nie rozumiesz nawet, czym to coś jest. Zresztą PIS stosuje teraz dokładnie ten sam trik z ofe... Ale nie będę się już z tobą kłócił, bo widzę, że jesteś wrażliwym chłopcem.
Odpowiedz@„FBI”: Btw, czemu w ogóle wypowiadasz się na jakiś temat, nim jeszcze cokolwiek jesteś w stanie o tym powiedzieć? Ośmieszasz się tylko :).
Odpowiedz@Sweter: Jestes dobrze zorientowany w swoich pogladach? A no to gratuluje. Jestes niezwykly.
Odpowiedz@Kajothegreat: Tobie polecam zapoznac sie z pojeciem waloryzacji i jego zwiazku z inflacja i wysokoscia emerytur bo widac masz ostre braki. Straszna nedze tu siejesz. Jak sie zabierasz za pouczanie kogos to miej chociaz ogolne pojecie na dany temat. To samo dotyczy sie OFE. Zeby sobie zapewnic rozrywke pozwalam ci wyjasnic /lub przedstawic skopiowana definicje bo to umiesz/ co to ttakiego i jaki wplyw na aktywa zgromadzone tam ma ilosc dzieci. Z checia poslucham. Moze sie czegos dowiem a ty sobie pokrzyczeysz wafelku. Laskawie udzielam ci glosu. Hehe. A k.rwa z tym pisem to przesadziles.
Odpowiedz@Kajothegreat: Ty to masz chyba ze cztery metry wzrostu co nie? Hahahaha
Odpowiedz@„FBI”: Mam udowadniać aksjomat ekonomiczny? Czy może chcesz, bym rozmawiał ze ślepcem o kolorach :)? Ok. Skończyliśmy rozmowę.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2020 o 1:29
@Kajothegreat: A co to sie stalo panie ekspercie??? Jezyka w gebie zabraklo? Przeciez taki rozgadany wczesniej byles... A tu dwa pytanka i cale powietrze z ciebie zeszlo. Normalnie flak hehe. Aksjomatem jest stwierdzenie zes durny gamoniu. O kolorach lepiej tez nie rozmawiaj bo byle slepiec pozamiata toba podloge hehe. Ok. Skonczyles sie.
Odpowiedz@„FBI”: Hehe :D Naprawdę, zastanawia mnie, co mają w głowie tacy jak ty - obrazić się, nabluzgać, pisać jakieś dziwactwa i wierzyć, że się ma racje (choć przypuszczam, że wierzgasz tylko po to, by udowodnić, że jesteś fajny). Teraz tylko tobie przysięgnę, że ostatni raz wszedłem w dyskusję z głąbem twojego pokroju, który nie ma żadnego, najku**amniejszego pojęcia o zagadnieniu, o którym bełkocze (i wierzy, że skoro on nie ma pojęcia, nikt nie ma; taki solipsytyczny chłopek roztropek), a mimo wszystko dalej to ciągnie... Co ma kretynie waloryzacja do faktu, że im więcej masz pracujących na rynku, tym większą emeryturę możesz dostać? Czy ty naprawdę nie rozumiesz, że wysokość emerytur w jest ograniczona przez dostępność środków XD? I powiedz mi imbecylu, jak ktoś mógł ukraść 200 mld tak, by nikt tego nie zauważył... Ten ktoś stałby się z automatu 4 najbogatszym człowiekiem na świecie. Więc teraz idź na jakąś wikipedię na jakąkolwiek stronę i sobie przeczytaj, co się stało z OFE, jak są naliczane emerytury i tak dalej. I już za nic ci nie odpowiem, choć znów dałem się podpuścić twojej głupocie.
OdpowiedzZmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2020 o 15:17
@Kajothegreat: Buhahaha.... Tyle sie opisales ale odpowiedzi na pytania do tej pory nie udzieliles. Placzesz, jojczysz i miotasz sie w bezsilnej zlosci. Jestes taka miernota ze po raz kolejny probujesz wciskac slowa ktore z mojej strony nie padly. Zwracalem ci na to uwage ale nie dociera do tej twojej pustej bani. Moze uwazasz ze to najlepszy sposob na prowadzenie dyskusji? Dla ciebie to moze faktycznie jedyny. Jezeli nie mam racji to co za klopocik bylo ci odpowiedziec? Wiadomo o co chodzi hahaha Dziwacwa? Hahaha no dla ciebie to dziwacwa. Rzeczywiscie> jeszcze chwile temu krzyczales ze inflacja nie ma wplywu na wysokosc emerytury. Na marginesie dodam ze jakbym cie chcial zbluzgac to by mnie do wieznia wsadzili za znecanie sie nad niepelnosprawnym. W sumie to troche niesprawiedliwe bo w robieniu z ciebie idioty biore udzial ja i ty i mamy przewage liczebna hahahaha. I jeszcze tepa palo piszesz ze dales sie podpuscic glupocie. To kto glupszy? Hahaha ladnie potrafisz sie zaorac. Piekne podsumowanie. Az szkoda mi pisac ten komentarz hahaha. Kolejne dramatyczne pozegnanie... Nie obrazaj sie. Napisz jeszcze cos jak juz powycierasz smarki. Czekam. Hhaha
OdpowiedzLudzie się lubią chwalić swoimi sukcesami. Jeżeli czyimś jedynym sukcesem życiowym jest urodzenie dziecka, to trudno oczekiwać by porozmawiać o czymś innym.
Odpowiedzhttp://mistrzowie.org//uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/comments/082a/082a8725f990168bfca64e35c846caf4.png Ktoś wie co to za gónwo mi się wyświetla pod trzema obrazkami? Powyżej tego czegoś nie mogę w nic klikną (komentarze, ocenić), poniżej działą wszystko normalnie.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2020 o 13:24
Hej, hej, a może jest tak, że życie nie jest zero-jedynkowe, co? Nie każda kobieta z dzieckiem, to madka, tak jak i nie każda kobieta bez dziecka, to wspaniała osoba. Może być przecież tak, że: a) kobieta z dzieckiem jest madką i nic poza dzieckiem jej już nie interesuje b) kobieta z dzieckiem jest całkowicie normalną osobą. Możesz z nią pogadać o... dzieciach, ale i o tym wszystkim, o czym rozmawiałeś/aś przed jej ciążą c) kobieta bez dzieci jest całkowicie normalną osobą i ma w tyłku to, czy ktoś je ma, czy nie d) kobieta bez dzieci jest jednak lekko zgorzkniała i za wszelką cenę będzie starała się udowodnić, jak sp***ne jest życie ludzi, którzy zdecydowali się na dziecko
OdpowiedzTheKitku, przeczytaj swój żałosny komentarz swojej mamie.
Odpowiedz@pslodo: Zapomniałeś o jednym - matki ludzi krytykując posiadanie dzieci są zawsze wyłączone z tego typu dyskusji, bo ich uwzględnienie mogłoby spowodować zbyt duży dysonans poznawczy i przegranie zwojów mózgowych.
Odpowiedz"Gdybyś miała dzieci, na pewno odwiedziłyby Cię teraz". To jest dopiero dobry żart. Chociaż wielu starszym ludziom nie wydałby się zabawny.
Odpowiedz@houro: Aha, ktoś zapomniał dodać - te dzieci trzeba jeszcze jako tako wychować. Nie dziękuj.
Odpowiedzczyli różnica jest taka że matka jak dziecko wyfrunie to zostanie sama i zgorzkniała bez zainteresowań, a nie-matka będzie taka od samego poczatku? czyli jaka jest zaleta nieposiadania dzieci? dłuższy czas treningu w byciu pozbawioną zainteresowań i jakiegokolwiek wartościowego życia szczurzycą? czy może uznajemy podróże i wrzucanie zdjęci d*py wyretuszowanych w apce wbudowanej w tel, za zainteresowania i ambicje.. generalnie osobiście mam mieszane uczucia - dzieci są fajne, ale sprowadzanie ich na ten świat w obecnej sytuacji to egoizm i debilizm, - zdecydowanie lepiej dla wszystkich jeśli dzieci będzie się rodziło mniej/wcale... ale pi**lenie że bardziej ambitne jest nie mieć dzieci niż mieć.. to serio tak jakby gość który przez 2tygodnie na kwarantannie siedział przed kompem bez prysznica zrejąc frytki, uznał że to było poświęcenie równie ważne i ciężkie co pielęgniarek w afryce... i okej są beznadziejne matki - moja była to totalna ku**Wa która zrobiła sobie z dzieci źródło dochodu, ale to jest odsetek i nie da się tego odnosić do całości - zawsze znajdą się nieroby pasożyty - nie da się takich przypadków uzywac jako argumentu przeciwko całości - tak samo jak nie da siębronić księży dlatego że zdarzają się porządni
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: "dzieci są fajne, ale sprowadzanie ich na ten świat w obecnej sytuacji to egoizm i debilizm?" XDDDDDDDD Czy ty sobie ku**a zdajesz sprawę z tego, że Polakom dosłownie nigdy się lepiej nie żyło niż teraz, i że obecne czasy to najlepszy czas do życia dla ludzi w ogóle pod względem zaspakajania potrzeb?
OdpowiedzTo samo z facetami ktorzy sa na tyle madrzy ze nie maja i nie zamierzaja miec zony
OdpowiedzI gdzie tu mistrz? Który to?
OdpowiedzTen dzisiejszy stopień nienawiści do macierzyństwa jest przerażający. Oczywiście, ŁATWIEJ jest nie mieć dzieci i to jest główna motywacja. A potem "ale bym chciała mieć rodzinę i nie czuć się samotna". Zresztą faceci mają ten sam problem, potęgowany tylko ogólną naiwnością kobiet szukających ideału.
Odpowiedz