Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Limuzyna

Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
-2 2

Porównanie kompletnie z dupy. Rządowe auta muszą reprezentować pewien prestiż, tak samo jak nie wypada by prezydent czy premier występował w dresie przed kamerami, tak samo nie może jeździć zwyczajnym autem (chyba, że to jego auto prywatne i jedzie nim po bułki, wtedy może to być nawet stary trabant). Pewne normy obowiązują na świecie powinny być przestrzegane, bo to po prostu leży w dobrym guście. Prywaciarz nie musi mieć luksusowej limuzyny, chyba że jego firma jest wielką korporacją.

Odpowiedz
avatar krushyna
1 1

@Trokopotaka To dopiero komentarz z dupy. Auto "prywaciarza" po pierwsze kupowane jest za jego pieniądze więc nikomu nic do tego czy jeździ Dacią czy Lexusem a po drugie to właśnie "prywaciarz" w niektórych rodzajach działalności musi dbać o prestiż i budować wrażenie sukcesu. Premier czy prezydent to jeszcze pół biedy (niech już mają te limuzyny). Problem pojawia się, kiedy luksusowe samochody musi mieć całe stado podrzędnych wiceministrów i innych darmozjadów.

Odpowiedz
Udostępnij