No i problem rozwiązany! Teraz Karolina na pewno nie będzie się już skarżyć na swoje rzadkie brwi, bo całymi dniami będzie płakać, że ma ordynarne, wieśniackie, markeropodobne, permanentne brwi i biadolić, że wydała na nie 1300 zł. Przy tym wszystkim "Wolne terminy dopiero w październiku" zakrawa na jedyny atut tego salonu (wątpliwej) piękności.
Kiedy brwi maja wlasne brwi..
OdpowiedzNo i problem rozwiązany! Teraz Karolina na pewno nie będzie się już skarżyć na swoje rzadkie brwi, bo całymi dniami będzie płakać, że ma ordynarne, wieśniackie, markeropodobne, permanentne brwi i biadolić, że wydała na nie 1300 zł. Przy tym wszystkim "Wolne terminy dopiero w październiku" zakrawa na jedyny atut tego salonu (wątpliwej) piękności.
OdpowiedzPomysł na biznes: otworzyć obok tej "kosmetyczki" sklep z czapkami i bandanami.
Odpowiedz