Znawcą nie jestem, ale to przypomina standardowy chwyt stosowany przez różne służby cywilne (nie wojskowe). Oczywiście zniekształcony, ale wzorowany na takim chwycie. Z zasady w strzelectwie sportowym stosuje się dosyć precyzyjne chwyty umożliwiające utrzymanie w miarę ciągłego ognia (bez poprawiania po oddaniu strzału). Podobne stosuje się w wojsku. Służby cywilne strzalające nie na obszarze walk czy strzelnicy, ale między ludźmi muszą strzelać wolno i bardzo precyzyjnie, więc zamiast stosować dosyć sztywny chwyt (pozwalający oddać więcej strzałów) stosują lżejszy i bardziej elastyczny. Oczywiście do strzału nie może mieć tak ugiętej ręki. O ile pamiętam, to przy tego chwycie lewa ręka przejmuje cały ciężar broni, a druga kontroluje kierunek strzału i niweluje lekko odrzut. Przy chwytach sportowych obie ręce pełnią obie funkcje po części.
Ogólnie wszystko sprowadza się do rozkładu normalnego powodzenia strzału. W strzelectwie sportowym chcemy jak najlepszych wyników. Zarówno przestrzelenie jak i zbyt wolne zbieranie się do strzału są kiepskie. Policja i wszelkie służby ochrony mają inne priorytety. Dużo lepiej jest wolniej zbierać się do strzału i poprawić pozycję niż spudłować i ranić kogoś innego.
Możecie podobną pozycję znaleźć w różnych materiałach szkoleniowych z ubiegłej epoki.
Podtrzymuje od dołu żeby lufa nie opadała.
OdpowiedzZnawcą nie jestem, ale to przypomina standardowy chwyt stosowany przez różne służby cywilne (nie wojskowe). Oczywiście zniekształcony, ale wzorowany na takim chwycie. Z zasady w strzelectwie sportowym stosuje się dosyć precyzyjne chwyty umożliwiające utrzymanie w miarę ciągłego ognia (bez poprawiania po oddaniu strzału). Podobne stosuje się w wojsku. Służby cywilne strzalające nie na obszarze walk czy strzelnicy, ale między ludźmi muszą strzelać wolno i bardzo precyzyjnie, więc zamiast stosować dosyć sztywny chwyt (pozwalający oddać więcej strzałów) stosują lżejszy i bardziej elastyczny. Oczywiście do strzału nie może mieć tak ugiętej ręki. O ile pamiętam, to przy tego chwycie lewa ręka przejmuje cały ciężar broni, a druga kontroluje kierunek strzału i niweluje lekko odrzut. Przy chwytach sportowych obie ręce pełnią obie funkcje po części. Ogólnie wszystko sprowadza się do rozkładu normalnego powodzenia strzału. W strzelectwie sportowym chcemy jak najlepszych wyników. Zarówno przestrzelenie jak i zbyt wolne zbieranie się do strzału są kiepskie. Policja i wszelkie służby ochrony mają inne priorytety. Dużo lepiej jest wolniej zbierać się do strzału i poprawić pozycję niż spudłować i ranić kogoś innego. Możecie podobną pozycję znaleźć w różnych materiałach szkoleniowych z ubiegłej epoki.
Odpowiedz