Ksiądz w średniowieczu nie zniżał się do palenia wiedźm (tym się zajmował prosty lud). Jak chciał kogoś napierd*lać, to jechał na krucjatę - to było zajęcie dla prawdziwych badassów.
@xyhu: Ba, jeśli palił, to chłopów, którzy o bycie wiedźmą oskarżają. Bo jest w Biblii, że jedyne mistyczne moce są od Boga, a pogańskich wiedźm nie ma, więc oskarżanie o bycie takową to herezja.
Ksiądz w średniowieczu: Gruby jak beczka wina.
Chłopi w średniowieczu: Zdychają z głodu bo kościół wymyślił, że dziesięcina polega nie na wzięciu 10 części tylko zostawieniu jej chłopom. A wzięciu 9.
Ksiądz w średniowieczu nie zniżał się do palenia wiedźm (tym się zajmował prosty lud). Jak chciał kogoś napierd*lać, to jechał na krucjatę - to było zajęcie dla prawdziwych badassów.
Odpowiedz@xyhu: Ba, jeśli palił, to chłopów, którzy o bycie wiedźmą oskarżają. Bo jest w Biblii, że jedyne mistyczne moce są od Boga, a pogańskich wiedźm nie ma, więc oskarżanie o bycie takową to herezja.
OdpowiedzKsiądz w średniowieczu: Gruby jak beczka wina. Chłopi w średniowieczu: Zdychają z głodu bo kościół wymyślił, że dziesięcina polega nie na wzięciu 10 części tylko zostawieniu jej chłopom. A wzięciu 9.
Odpowiedz