Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Powiat

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar ZONTAR
3 3

Widzimy tu ciekawą przypadłość. Największe poparcie KO jest w większych miastach i ogólnie większe na zachodzie niż wschodzie. Nie można tego za bardzo powiązać z wykształceniem, bo to jest podobne po obu stronach. Można za to śmiało strzelać na poziom finansowy. Dlaczego? PiS swoim rozdawnictwem zaplusował sobie głównie u biedniejszych. Jakby nie patrzeć, podniesienie minimalnej szczególnie podnosi dochody w biedniejszych rejonach. Jak sprzątaczka w Wawie miała powiedzmy 2800, w małym mieście na zachodzie 2400, a ma wschodzie 2000, to teraz wszystkie mają po równo. Tej w Wawie niewiele się zmieniło poza wzrostem cen. Te kolejne bardziej odczuły wzrost minimalnej od wzrostu cen. To samo dotyczy 500+ i innych świadczeń socjalnych. Im biedniejszy rejon, tym są one więcej warte. Stąd dla ludzi w dużych miastach te socjale aż tak dużo nie znaczyły, ale znowu - im dalej w las, tym takie 500+ więcej warte. To jest jeden z dowodów na to, że rzeczy jak pensja minimalna nie powinny być ogolnokrajowe, a określone na podstawie kosztów życia w danym rejonie. Wprowadzenie minimalnej na poziomie 4000zł uszczupli budżet wszystkich zarabiających tyle lub więcej. To znaczy, że odczują to głównie w dużych miastach i na zachodzie. Wbrew pozorom w Polsce rozwarstwienie plac nie jest takie złe. Wszystko jest kwestią metodologii. W krajach zachodnich różnice sięgają równowartości luksusowego samochodu rocznie (standardowo licząc minimum i maksimum środkowych 80% zarobków). Polska ma dużo mniejsze rozwarstwienie, ale niższe koszta życia i funkcjonowania sprawiają, że proporcje są całkiem inne. Trzeba jednak zdać sobie sprawę, że w jednym kraju podstawowe wynagrodzenia i koszta życia kosztują tyle, co ten samochód, a więc różnica jest rzędu 100%. W Polsce ludzie żyją i za 25 tysięcy rocznie co sprawia, że różnice sięgają 400% i więcej. Nadal jednak różnica między biedniejszymi i bogatszymi jest stosunkowo mała i przeciętna dobrze zarabiająca osoba mimo czterokrotnej przebitki może sobie pozwolić najwyżej na tyle, co Niemiec zarabiając dwukrotnie więcej od zarabiających na samo utrzymanie.

Odpowiedz
avatar pomiotzla
1 1

Bo tam Staszek kupił radio i wiedzą co PIS odpie*dala

Odpowiedz
Udostępnij