Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

W drodze do pracy

Dodaj nowy komentarz
avatar yabol428
13 13

@joypad: To, że transport publiczny jest płatny, nie zwalnia kanarów z przestrzegania przepisów.

Odpowiedz
avatar joypad
-3 7

@yabol428: Pan Waldek opisał to tak, jakby sprawiało mu to satysfakcję, że to akurat kanar dostał mandat. Skoro zrobił dyskretnie zdjęcie i tak bardzo mu zależało na przestrzeganiu tego bzdurnego prawa dotyczącego maseczek to mógł jeszcze poprosić o wylegitymowanie się, potem tylko zgłosić się do MPK/ZTP/jakkolwiek się to w jego miejscowości zwie - i/lub na policję i donieść na te osoby. Odmowa pokazania biletu na żądanie powinna być traktowana tak samo jak brak biletu w takim przypadku. Po prostu nie lubię takich szeryfów -.-

Odpowiedz
avatar jedyny360
8 8

@joypad: Bzdurny, nie bzdurny, ale kanary to urzędnicy państwowi i od kogo jak od kogo, ale od nich się powinno wymagać. A jak ich pracą jest jeżdżenie autobusami i sprawdzanie ludziom biletów, a jednocześnie nie robią im regularnie testów na koronawirusa, to akurat w ich wypadku ten przepis NIE JEST bzdurny, bo zmniejsza szanse zarażania się pasażerów w kontakcie z kanarem.

Odpowiedz
avatar panisko
2 2

@jedyny360: jaki urzednik panstwowy? To pracewonik prywatnej firmy. Chyba podpada pod funkcjonariusz publiczny czy jakos tak.

Odpowiedz
avatar Aberrant
5 5

@joypad: PKP jako firma to nie powód do dumy. Ale akurat kontrola biletów przebiega dokładnie tak, jak powinna przebiegać. Spokojnie, uprzejmie, jak nie byłeś w stanie kupić przed wejściem do pociągu to masz czas bilet sobie zakupić. Nie sprzyjają też oszukiwaniu, bo starają się tak zorganizować, żeby sprawdzić bilety wszystkim i przy każdym kursie. Ciężko spotkać kogoś bez biletu, jeśli już, to jest po prostu upośledzony. W komunikacji większość kanarów jest już na wejściu nieprzyjemnych (w wielu miastach zatrudnieni totalnie randomowi ludzie), wyścig z czasem żeby uniemożliwić zakup i wlepić karę. Owszem, trudniej jest to przeprowadzić w autobusie/tramwaju niż w pociągu, ale jednak w tym co się dzieje nie brakuje patologii.

Odpowiedz
avatar jedyny360
4 4

@panisko: Pośrednio chyba jednak tak, nie? ZTM w Warszawie np. jest jednostką organizacyjną samorządu Warszawy. Ale nawet jeśli nie do końca, to wciąż, kanary reprezentują władze miasta, a władze powinny przepisów się trzymać.

Odpowiedz
avatar yabol428
1 1

@joypad: A ja, podobnie jak autor tej historyjki, zawsze płacę za bilet, a nienawidzę kanarów, ponieważ zachowują się jak esesmani. Kanarzy muszą zdawać sobie sprawę, że wykonują pracę znienawidzoną społecznie więc powinni pilnować się bardziej niż inni, bo każde potknięcie może być wykorzystane przeciwko nim.

Odpowiedz
avatar cassper
1 1

@joypad: "potem płacz, że podatki ostro w górę idą" - przecież utrzymanie kanarów też kosztuje i to nie mało. Przejada się w ten sposób sporą część wpływów z biletów. W wielu miastach na świecie jest darmowa komunikacja dla wszystkich albo wybranych grup. Uważam że tak powinno być wszędzie, natomiast parkowanie w mieście powinno być drogie. Komunikacja ma pewien cel - odciążanie ruchu ulicznego. Dlatego powinna być finansowana z podatków w całości. I tak w sporej części jest bo wpływy z biletów nie pokrywają całych kosztów utrzymania sieci. Skoro miasta mogą utrzymywać np parki czy chodniki, armię inkasentów parkingowych, to dlaczego nie miały by utrzymywać transportu publicznego? Płacę nie małe podatki i zdecydowanie wolałbym żeby były przeznaczane na utrzymanie sprawnej komunikacji, niż rozdawane patologii w formie różnych plusów.

Odpowiedz
avatar pslodo
2 2

Ale złol. Nie chciałbym mu podpaść

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-4 8

brawo!! - doj**bałeś ludziom którzy wykonują tylko swoją pracę - ale jak ty jesteś np. przedstawicielem handlowym i ktoś by ci porysował furę bo mu za drogo wcisnąłeś jakiś szajs to już by był płacz nie?? ludzie są tak denni że ja pi**le.. fakt - kanar to niewdzieczne praca, fakt pracują tam zazwyczaj menele, ale bycie dumnym z tego że dowaliło się jakiejś randomowej - być moze porządnej - osobie tylko dlatego że wykonuje niepopularny zawód? to już dno intelektualne i etyczne.. być może dzieki takiemu k**tasowi jak ten, kanar któemu załatwił mandat będzie musiał wystawić bilet jakiejś matce z dzieckiem, albo biednemu studentowi - chociaż do tej pory zawsze takie osoby "puszczał" ale teraz bedzie musial bo potrzeba kasy..

Odpowiedz
avatar gomezvader
1 1

@zpiesciamudotwarzy: A jak to się ma do łamania prawa przez kanarów?

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-2 2

@gomezvader: obowiązek chodzenia w maseczkach nie jest prawem tylko wymysłem paru debili żeby sobie dorobić -

Odpowiedz
avatar jedyny360
2 2

@zpiesciamudotwarzy: Jest prawem, plus jak wspomniałem wyżej, w przypadku kiedy kanary mają kilkaset okazji dziennie by siebie zarazić i przekazać wirusa dalej w wyniku zakażenia, innymi słowy podwyższone prawdopodobieństwo złapania i przekazania wirusa dalej, to noszenie maski, która ogranicza prawdopodobieństwo zarażenia jest jak najbardziej sensowne. Kazanie WSZYSTKIM obywatelom jak leci nosić maski, nawet jak idą pustą ulicą i w promieniu kilometra nie ma NIKOGO natomiast już jest głupie i jest to wygodnictwo władz, żeby łatwiej było pilnować, czy ci co powinni nosić faktycznie noszą. Ale też jak już było mówione, maseczek obowiązku kupować nie było, wystarczy szalik, maska narciarska, dudowska maska ze srajtaśmy lub chusta (co nie znaczy, że niektórzy politycy i ich rodziny nie postanowili sobie na zleceniu rządowym na maseczki dorobić)

Odpowiedz
avatar Alex2422
-2 2

Zaraz, to można tak sobie odmówić okazania biletu i nie ponieść za to konsekwencji?

Odpowiedz
Udostępnij