Kobieta rzuci swoim dzieckiem o ziemię i ludzie sypią jej płatki róż pod nogi.
Policjant niechcący zabije prawdopodobnie przestępcę... USA staje w płomieniach.
@gomezvader: Dwie zupełnie różne sytuacje, poza tym: "Kobieta rzuci swoim dzieckiem o ziemię i ludzie sypią jej płatki róż pod nogi." - kiedy i gdzie niby coś takiego miało miejsce?
@gwiazdadziunia: Bo zła sława to nadal sława, nikt jej nie sypał płatków róż pod nogi tylko ubijali z nią czy na niej interes (już nie pamiętam jak K. Waśniewska na tym finansowo wyszła). Poza tym jest znacząca różnica między zabiciem dziecka przez przypadek, a uduszeniem kogoś z premedytacją.
@gwiazdadziunia: Bycie na okładce brukowca to najpodlejsze osiągnięcie jakie można osiągnąć w życiu. A w Ameryce policjanci mordują Czarnych z taką regularnością, że eksperci z NASA mogli by dzięki temu kalibrować zegary atomowe.
@szypty: Sądząc po tym, że po każdym takim incydencie nastepują tygodnie zamieszek w połowie kraju, a zamieszki nie trwają tam przez cały rok, można stwierdzić że takich 'morderstw' (większość z nich to co najwyżej zabójstwa, nie żadne morderstwa) jest najwyżej kilkanaście w roku.
@FriendzoneMaster: Fakt, to nie jest w 100% problem rasy, Amerykańska policja jest z założenia ch*jowa, tak jak ich cały system sprawiedliwości (połowa stanów ma prywatne więzienia funkcjonujące dla zysku, nie dziwota że można wylądować za kratkami i mieć zj*bane życie za byle g*wno).
Nawet nasi pałecjanci wypadają w porównaniu z Amerykańskimi pozytywnie, przysięga policjanta zaczyna się słowami "...ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny,strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia..."
A w Ameryce jak w lesie: https://www.nytimes.com/2005/06/28/politics/justices-rule-police-do-not-have-a-constitutional-duty-to-protect.html
@gwiazdadziunia: "Mama Madzi" została celebrytką i ulubienicą brukowców nie dlatego, że zabiła własne dziecko, ale dlatego że na czątku udało jej się przekonać ciemny lud vel suwerena, iż to dziecko zostało jej porwane.
Jak wyszło na jaw, że całą płaczliwą historyjkę o porwaniu zmyśliła, to skończyło się jej brylowanie w brukowcach.
Przykład Waśniewskiej więc tak trochę z Dudy wzięty.
ponoć w stanach planują zrezygnować z więziennictwa, bo od teraz jak skazany powie strażnikowi "stary dusze się puść mnie" to trzeba go wypuścić inaczej tracisz pracę i cię aresztują.. bo przecież policjant nie jest od tego żeby łapać przestępców tylko jeśli pijany dwumetrowy agresywny murzyn mowi cie ze mu duszno to musisz go wypuścić i grzecznie poprosić o to żeby wszedłdo radiowozu - siły możesz użyć dopiero jak cie zabije - i to tylko ciebie - nie możesz np. strzelić do gościa ktory przed chwilą zastrzelił twojego partnera bo nie masz pewności czy ciebie też chce zastrzelić więc byłoby to nadużycie siły i władzy - a przecież on nie jest przestepcą dopóki go nie skażą
@zpiesciamudotwarzy: Wiem, że rasistowskim dzbanom z pustką między uszami trudno jest to ogarnąć, ale tak, w państwie prawa człowiek nie jest przestępcą dopuki nie skarze go niezawisły sąd.
Policja jest od łapania domniemanych przestępców i doprowadzania ich przed oblicze sądu, a nie od samodzielnego wymierzania kary.
Jeżeli policjant sobie nie radzi z zatrzymanym, to powinien wezwać posiłki, a nie dusić go przez kilka minut.
Duszenie kolanem skutego i obezwładnionego zatrzymanego to morderstwo z premedytacją.
@gramin: otóż to - tak samo żelazko nie jest gorące dopóki sąd tak nie orzeknie, a arszenik nie jest trujący dopóki zespół ekspertów tego nie opublikuje - dlatego np. jak jakiś ksiądz zgwałci ci dziecko, ale będzie miał papiery i sąd go unieiwnni to wtedy ty bez problemu przyjmiesz fakt że on nie jest gwalcicielem a twoje dziecko nie zostało zgwałcone, bo w panstwie prawa i takich rzeczach decydują sądy a nie ludzi.. dlatego właśnie zgadzasz się z postualtem żeby zrezygnować z więzień bo wystarczy ze sąd uzna wszystkich za niewinnych i problem z przestepczościa zostanie rozwiązany.. tak samo nalezy zrezygnować z policji - sytuacja w usa to powtierdza - na ulicach jest pełno niewinnych ludzi którzy wcale nie popełniają teraz przestpstw (bo sądy nie działają a zgodnie z twojądefinicją przestepstwo jest dopiero wtedy jak sąd tak orzeknie, więc jak teraz paląsklepy i mordują to jest okej - no chyba że jakiś głupi szaściankowy sędzia uzna ich za przestpców)
@gramin: ps. polcijant jest od tego żeby na ulicach było bezpiecznie a obywatel jest od tego żeby słuchać policji - gdyby koleś wsiadł do radiowozu to by żył - zwalanie winy na policjanta jest trochę jak stwierdzenie że winna była dziurawa droga a nie koleś który po niej zap**lał 200km/h i zabił przechodnia.. gdyby polcijant wszedł do domu obywatela i zastrzelił go za to że jest czarny to wtedy jest morderstwo - ale jeśli policjant który na codzien musi użerać się z tym całym elementem który pluje mu w twarz i śmieje sie z niego (bo on ich zamyka a oni wychodzą) używa siły wobec kolesia który stawia opór to jest to absolutnie normalne - umówmy się to nie był wzorowy obywatel - sory ale ja stwoje po stronie policjanta - chiałbym żeby wlasnie tak sie policja zahcowywała - jesli ktos łamie prawo i stawia opór to jest przez policjanta poniewierany - tutaj był przypadek - gość pewnie udsił sie wlasnymi rzygami bo taki był napruty.. ale powtórze - ja nie łamię prawa, i nie stawiam oporu - dopóki policja nie nadużywa siły to nie mam nic przeciwko żeby tępili gości ktrzy prawa nie przestrzegają - OD TEGO JEST POLICJA - żeby zniechęcać ludzi do przestpstw - gdyby nie ta cała chryja - to ziomalki tego gostka po tym jak zobaczyli że z policją nie ma żartów nastepnym razem byliby grzeczni - i o to w tym chodzi - plicja jest utrzymwana z moich podatków i ma tępić bandziorów - a umwmy się ten koleśministratem nie był
No tak, bo bycie z mordercą to szczyt marzeń ;p
OdpowiedzKobieta rzuci swoim dzieckiem o ziemię i ludzie sypią jej płatki róż pod nogi. Policjant niechcący zabije prawdopodobnie przestępcę... USA staje w płomieniach.
Odpowiedz@gomezvader: Dwie zupełnie różne sytuacje, poza tym: "Kobieta rzuci swoim dzieckiem o ziemię i ludzie sypią jej płatki róż pod nogi." - kiedy i gdzie niby coś takiego miało miejsce?
Odpowiedz@joypad O ile dobrze pamiętam "mama Madzi" była na okładkach brukowców i zarabiała na swoim morderstwie.
Odpowiedz@gwiazdadziunia: Bo zła sława to nadal sława, nikt jej nie sypał płatków róż pod nogi tylko ubijali z nią czy na niej interes (już nie pamiętam jak K. Waśniewska na tym finansowo wyszła). Poza tym jest znacząca różnica między zabiciem dziecka przez przypadek, a uduszeniem kogoś z premedytacją.
Odpowiedz@gwiazdadziunia: Bycie na okładce brukowca to najpodlejsze osiągnięcie jakie można osiągnąć w życiu. A w Ameryce policjanci mordują Czarnych z taką regularnością, że eksperci z NASA mogli by dzięki temu kalibrować zegary atomowe.
Odpowiedz@szypty: Sądząc po tym, że po każdym takim incydencie nastepują tygodnie zamieszek w połowie kraju, a zamieszki nie trwają tam przez cały rok, można stwierdzić że takich 'morderstw' (większość z nich to co najwyżej zabójstwa, nie żadne morderstwa) jest najwyżej kilkanaście w roku.
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Fakt, to nie jest w 100% problem rasy, Amerykańska policja jest z założenia ch*jowa, tak jak ich cały system sprawiedliwości (połowa stanów ma prywatne więzienia funkcjonujące dla zysku, nie dziwota że można wylądować za kratkami i mieć zj*bane życie za byle g*wno). Nawet nasi pałecjanci wypadają w porównaniu z Amerykańskimi pozytywnie, przysięga policjanta zaczyna się słowami "...ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny,strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia..." A w Ameryce jak w lesie: https://www.nytimes.com/2005/06/28/politics/justices-rule-police-do-not-have-a-constitutional-duty-to-protect.html
Odpowiedz@gwiazdadziunia: "Mama Madzi" została celebrytką i ulubienicą brukowców nie dlatego, że zabiła własne dziecko, ale dlatego że na czątku udało jej się przekonać ciemny lud vel suwerena, iż to dziecko zostało jej porwane. Jak wyszło na jaw, że całą płaczliwą historyjkę o porwaniu zmyśliła, to skończyło się jej brylowanie w brukowcach. Przykład Waśniewskiej więc tak trochę z Dudy wzięty.
Odpowiedzponoć w stanach planują zrezygnować z więziennictwa, bo od teraz jak skazany powie strażnikowi "stary dusze się puść mnie" to trzeba go wypuścić inaczej tracisz pracę i cię aresztują.. bo przecież policjant nie jest od tego żeby łapać przestępców tylko jeśli pijany dwumetrowy agresywny murzyn mowi cie ze mu duszno to musisz go wypuścić i grzecznie poprosić o to żeby wszedłdo radiowozu - siły możesz użyć dopiero jak cie zabije - i to tylko ciebie - nie możesz np. strzelić do gościa ktory przed chwilą zastrzelił twojego partnera bo nie masz pewności czy ciebie też chce zastrzelić więc byłoby to nadużycie siły i władzy - a przecież on nie jest przestepcą dopóki go nie skażą
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Wiem, że rasistowskim dzbanom z pustką między uszami trudno jest to ogarnąć, ale tak, w państwie prawa człowiek nie jest przestępcą dopuki nie skarze go niezawisły sąd. Policja jest od łapania domniemanych przestępców i doprowadzania ich przed oblicze sądu, a nie od samodzielnego wymierzania kary. Jeżeli policjant sobie nie radzi z zatrzymanym, to powinien wezwać posiłki, a nie dusić go przez kilka minut. Duszenie kolanem skutego i obezwładnionego zatrzymanego to morderstwo z premedytacją.
Odpowiedz@gramin: otóż to - tak samo żelazko nie jest gorące dopóki sąd tak nie orzeknie, a arszenik nie jest trujący dopóki zespół ekspertów tego nie opublikuje - dlatego np. jak jakiś ksiądz zgwałci ci dziecko, ale będzie miał papiery i sąd go unieiwnni to wtedy ty bez problemu przyjmiesz fakt że on nie jest gwalcicielem a twoje dziecko nie zostało zgwałcone, bo w panstwie prawa i takich rzeczach decydują sądy a nie ludzi.. dlatego właśnie zgadzasz się z postualtem żeby zrezygnować z więzień bo wystarczy ze sąd uzna wszystkich za niewinnych i problem z przestepczościa zostanie rozwiązany.. tak samo nalezy zrezygnować z policji - sytuacja w usa to powtierdza - na ulicach jest pełno niewinnych ludzi którzy wcale nie popełniają teraz przestpstw (bo sądy nie działają a zgodnie z twojądefinicją przestepstwo jest dopiero wtedy jak sąd tak orzeknie, więc jak teraz paląsklepy i mordują to jest okej - no chyba że jakiś głupi szaściankowy sędzia uzna ich za przestpców)
Odpowiedz@gramin: ps. polcijant jest od tego żeby na ulicach było bezpiecznie a obywatel jest od tego żeby słuchać policji - gdyby koleś wsiadł do radiowozu to by żył - zwalanie winy na policjanta jest trochę jak stwierdzenie że winna była dziurawa droga a nie koleś który po niej zap**lał 200km/h i zabił przechodnia.. gdyby polcijant wszedł do domu obywatela i zastrzelił go za to że jest czarny to wtedy jest morderstwo - ale jeśli policjant który na codzien musi użerać się z tym całym elementem który pluje mu w twarz i śmieje sie z niego (bo on ich zamyka a oni wychodzą) używa siły wobec kolesia który stawia opór to jest to absolutnie normalne - umówmy się to nie był wzorowy obywatel - sory ale ja stwoje po stronie policjanta - chiałbym żeby wlasnie tak sie policja zahcowywała - jesli ktos łamie prawo i stawia opór to jest przez policjanta poniewierany - tutaj był przypadek - gość pewnie udsił sie wlasnymi rzygami bo taki był napruty.. ale powtórze - ja nie łamię prawa, i nie stawiam oporu - dopóki policja nie nadużywa siły to nie mam nic przeciwko żeby tępili gości ktrzy prawa nie przestrzegają - OD TEGO JEST POLICJA - żeby zniechęcać ludzi do przestpstw - gdyby nie ta cała chryja - to ziomalki tego gostka po tym jak zobaczyli że z policją nie ma żartów nastepnym razem byliby grzeczni - i o to w tym chodzi - plicja jest utrzymwana z moich podatków i ma tępić bandziorów - a umwmy się ten koleśministratem nie był
OdpowiedzDziwne, że w ogóle wyszła za tego szowinistę.
Odpowiedz