W USA najlepszą edukację oferują szkoły prywatne. Państwowe są dla biedoty i patologicznego elementu. Nie mówię, że z takich szkół nie mogą wyjść porządni i wykształceni ludzie, bo z pewnością i tacy są, ale niestety często tak się nie dzieje.
Zapewne większość sklepowych bojowników "czarnej żyjącej materii" ma za sobą taką szkołę i przy okazji nie wyniosło z niej zbyt wiele, bo od czasów Obamy oblewanie murzyńskich dzieci za złe wyniki jest bardzo niepoprawne politycznie, więc żeby tylko zdać, nie muszą specjalnie za wiele robić ani z siebie dawać. Co za tym idzie trudno oczekiwać, by mieli pojęcie kogo w ogóle przedstawia pomnik jaki aktualnie demolują, a nawet jeśli przypadkiem wiedzą, to mają to i tak gdzieś.
W USA najlepszą edukację oferują szkoły prywatne. Państwowe są dla biedoty i patologicznego elementu. Nie mówię, że z takich szkół nie mogą wyjść porządni i wykształceni ludzie, bo z pewnością i tacy są, ale niestety często tak się nie dzieje. Zapewne większość sklepowych bojowników "czarnej żyjącej materii" ma za sobą taką szkołę i przy okazji nie wyniosło z niej zbyt wiele, bo od czasów Obamy oblewanie murzyńskich dzieci za złe wyniki jest bardzo niepoprawne politycznie, więc żeby tylko zdać, nie muszą specjalnie za wiele robić ani z siebie dawać. Co za tym idzie trudno oczekiwać, by mieli pojęcie kogo w ogóle przedstawia pomnik jaki aktualnie demolują, a nawet jeśli przypadkiem wiedzą, to mają to i tak gdzieś.
Odpowiedz