Na opolszczyźnie, czy po prostu w Jurze K-K, przy kamieniołomach pięknie widać dawne dno morskie po zebraniu skał osadowych. Więcej muszli, niż na plaży nad Bałtykiem, bo mało ludzi się tam pałęta i nie wyzbierali :) A kij z tym, że pokruszone itp., ale wątpliwości nie ma żadnych, że stąpa się po czymś, co było morskim dnem a nie tylko przykrytym lądolodem odludziem :)
Na opolszczyźnie, czy po prostu w Jurze K-K, przy kamieniołomach pięknie widać dawne dno morskie po zebraniu skał osadowych. Więcej muszli, niż na plaży nad Bałtykiem, bo mało ludzi się tam pałęta i nie wyzbierali :) A kij z tym, że pokruszone itp., ale wątpliwości nie ma żadnych, że stąpa się po czymś, co było morskim dnem a nie tylko przykrytym lądolodem odludziem :)
Odpowiedz