Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Żołnierze

Dodaj nowy komentarz
avatar ChiKenn
4 8

i w jaki to niby sposób mycie podłogi sznurówką ma mu pomóc w zostaniu świetnym żołnierzem?

Odpowiedz
avatar ZONTAR
3 3

@ChiKenn Takie pracę służą do ładowania frustracji, którą mięso armatnie wyładowuje na froncie.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@ZONTAR: tylko w dzisiejszych czasach mięso armatnie nie jest potrzebne

Odpowiedz
avatar ZONTAR
0 0

@ChiKenn: Podobnie do połowy wyborców w tym kraju, a jednak to utrzymujemy.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@ZONTAR: no jednak nie podobnie - bo sfrustrowanego mięsa armatniego w polskiej armii już się nie utrzymuje (brak zasadniczej służby wojskowej)

Odpowiedz
avatar ZONTAR
2 2

@ChiKenn: To likwidujemy połowę wyborców, czy przywracamy obowiązkową służbę? Mam pomysł, wyślijmy tych bezużytecznych do wojska, będą czyścili sznurówką podłogi za te pińcet plusy.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@ZONTAR: i po co mają to robić? ja bym jednak wolał, żeby wykonywali sensowną robotę, która się komuś przysłuży :)

Odpowiedz
avatar Trepan
1 1

@ChiKenn: wzmocniona obronność kraju, zrobienie z chłopców mężczyzn się nie przysłuży. Idź lepiej do domu, bo się sparzysz sojowym latte.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@Trepan: 1. nie znasz mnie to nie rób sobie wymyślonych w swojej głowie wycieczek osobistych... od ponad pół roku szkolę się w ramach WOT i planuję to robić dalej... zdaje sobie sprawę, że można robić więcej, ale na tyle mam czas i możliwości a Ty? jak przyczyniasz się do wzmacniania obronności kraju? 2. w jaki sposób niby mycie podłogi sznurówką ma zrobić z chłopców mężczyzn? bo zakładam, że tego tyczył się Twój komentarz

Odpowiedz
avatar ZONTAR
0 0

@ChiKenn: Każdy by wolał, ale skoro nie wykonują żadnej roboty, to co dla nas za różnica? Może wtedy poszukają lepszej i sensowniejszej roboty nie utrzymujac się z podatników.

Odpowiedz
avatar Trepan
1 1

@ChiKenn: sam się o to prosisz. Zbiórka raz na miesiąc, dadzą karabin (nie wiem po ciul, może ramach selekcji, jak ktoś trafi siebie to odpada) i jest wojak. Stare wojo cierpi, bo sortów nie ma, trzeba harcerzy doposażyć. Wszelkie misie i inne okazy od parasolek, defilad i parzenia kawy. Prawdziwe harcerstwo ma zbiórki chociaż raz w tygodniu, a nie co miesiąc. W wojsku poborowych się miesiąc uczy chodzić w szyku. W tym tempie sformujecie porządną kolumnę w kilka miesięcy. Super, to teraz nauka czegoś przydatniejszego... Cała ta klaunada przekłada się na wyposażenie sił zawodowych, naszej podstawowej formacji obronnej-Wojska Polskiego oraz jego rezerw-NSR (Narodowych Sił Rezerwowych). Budżet zbrojeniowy to nie kondon, nie rozciąga się. Łażą potem takie pajace w patrolach na wirusa z bronią długą. Będą do covida z niej strzelać? Na to idą pieniądze podatnika, niesamowicie się WOT przyczynia do ZMNIEJSZENIA obronności kraju. Co do samej sznurówki, żołnierz ma mieć mocną psychikę. Ma znać swoje miejsce, musi mieć wpojony odpowiedni poziom dyscypliny, cierpliwości. Czasem trzeba kilka dni maszerować z dala od możliwości uzupełnienia nawet wody. W dodatku nie wiadomo czy to potrwa dzień, dwa, tydzień. To jest misja. W razie "W" każdy scenariusz jest możliwy. Nie wszystkie rozkazy muszą mieć sens w jego oczach. Dowódca nie będzie się tłumaczył podwładnemu ze swoich decyzji. Wykonać i ani miauknąć. Żołnierz musi być odporny, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Musi był posłuszny, od tego jest szkolenie, od tego jest musztra. Codziennie. Kiedyś przez dwa lata (co było przegięte). Nie da się wyszkolić człowieka zdalnie, nie da się go weekendowo nauczyć dyscypliny. Tak samo jak nie zrobisz prawa jazdy na ciężarówkę w ETS.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
1 1

@Trepan: tu racja, też uważam że lepiej by było raz na tydzień, a najlepiej zamiast tych krótkich rotacji to 3-4 razy do roku po tydzień albo dwa, no ale to nie ja decyduję :) W jaki sposób piękne i równe maszerowanie w kolumnie przekłada się na umiejętności bojowe? Właśnie lepiej ten czas przeznaczyć na naukę czegoś przydatniejszego - i to robimy w WOT, strzelnica, pierwsza pomoc, nawigacja itd. Co do finansowania sił zawodowych to się nie wypowiadam, bo nie orientuje się za bardzo w temacie. Spotkałem się jednak z opinią, że to nie jest tak, że WOTy zabierają innym sprzęt, gdyby nie było WOT to tego sprzętu i tak by nie było, kasa by poszła na coś zupełnie innego (np. kolejny socjal) - zwracam jednak uwagę, że powtarzam tylko zasłyszaną opinię. Temat WOT poruszyłem tylko, jako kontr-argument na Twoją wymyśloną osobistą wycieczkę w moją stronę. Chciałem się obronić faktem, że ja jednak COŚ robię, zamiast tylko narzekać i marudzić - nie ode mnie zależne są niedoskonałości, które występują czy w terytorialsach czy ogólnie naszych siłach zbrojnych. Nie jestem tam osobą decyzyjną. Nie uważam natomiast, aby poniżanie żołnierza wymyślaniem bzdurnych i irracjonalnych rozkazów budowało mocną psychikę. Można wymyślić naprawdę wiele zajęć, które będą budować charakter, a przy okazji też np. tężyznę fizyczną - bez marnowania czasu na takie "głupie zajęcia". To już więcej sensu miało nasze bieganie po schodach górą - dół, czy robienie dodatkowych kilometrów obładowanych sprzętem idąc okrężną drogą na miejsce ćwiczeń.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@Trepan: nie interesuje się tematem na tyle, aby móc zweryfikować czy opinia z tego filmu jest prawdziwa czy nie i na ile sytuacja polskich sił zbrojnych jest tak beznadziejna w porównaniu do innych krajów

Odpowiedz
avatar Trepan
1 1

@ChiKenn: to nie jest opinia. Uziemienie wszystkich MiGów-29 jest faktem. Tak samo uziemienie Su-22, tak samo posiadanie 48 sztuk f-16 i brak bazy serwisowej dla nich. Kolejny fakt. Wspomniane Patrioty, jeden zestaw-4 pociski. 4 zestawy na baterię, 2 baterie i mamy 32 rakiety. Troszkę mało. Troszkę bardzo mało. Przy większym nalocie nie zdołamy zadać agresorowi strat na poziomie odczuwalnym. Marynarka wojenna? NATO już dawno uznało, że oni fregat mają w opór i nowo przyjęta Polska nie musi mieć. Mamy więc statki zaopatrzeniowe. Nasze okręty podwodne nie działają i nie da się ich naprawiać. Kobben jest zbyt stary i sfatygowany, a do Orła nie ma części i nie będzie. Od lat nie mamy jednego okrętu pierwszej rangi. Chluba naszej marynarki, Ślązak to tylko patrolowiec. Siły pancerne skurczyły się z ponad 3 tysięcy do obecnie liczących się kilkuset Leopardów. W standardzie 2a5, który jest już leciwy (mieliśmy 2a4 jeszcze niedawno). Zachód ma 2a7, starsze 2a6 są wycofywane tam gdzie się ostały. Śmigłowce? Mi-24 lata swoje już mają, ile możemy je eksploatować? To dobra konstrukcja, ale tutaj w grę wchodzi jeszcze wiek konkretnych egzemplarzy oraz technologia (użyte materiały, awionika, elektronika). To wszystko to jest nic. Wygoogluj sobie "Pronit". W razie "W" będziemy w najeźdźcę rzucać kamieniami.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
0 0

@Trepan: trudno mi dyskutować z takimi argumentami, bo jak już pisałem - nie mam wiedzy w temacie. Mój komentarz nie miał na celu poprowadzenia dyskusji w tym kierunku :)

Odpowiedz
avatar Trepan
2 4

No jak to "jak myć podłogę sznurówką"? Normalnie, dwa razy łatwiej niż myc podłogę połową sznurówki. Następnym razem niech się cieszy, że sznurówka od buta, a nie czołgowa.

Odpowiedz
avatar gomezvader
-1 3

Jak wojsko robi z żołnierzy dzivvki to niech się potem nikt nie obrusza, że to pi2dy.

Odpowiedz
Udostępnij