Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Żarcie nad morzem

Dodaj nowy komentarz
avatar szypty
7 7

Nie byłem więc nie jestem pewien, ale ceny chyba są podane przed zamówieniem? Ewentualnie można się zapytać. Także turyści mogą tylko siebie obwiniać, jakby nie kupowali za niebotyczne ceny to sprzedawcy by takich cen sobie nie krzyczeli.

Odpowiedz
avatar ZONTAR
1 1

@szypty Niby tak, ale często masz cenę na 100g i wiele ludzi nie wie, że posiłek może ważyć więcej. Tak samo szaszłyki po 16zł kosztują 40, bo jest 250g na kiju.

Odpowiedz
avatar szypty
1 1

@ZONTAR: Ciekawe, widać to nawet chyba na paragonie, jak jest "na wagę" napisane, kawałek zasłonięty. Tylko czy w takim przypadku nie powinna być waga załączona na rachunku? Dawno nie patrzyłem na taki gdzie sam kupowałem coś na wagę, ale pamiętam, że powinno być coś typu "Produkt X na wagę, Y szekli razy Z wagi". Zastanawiam się czy to nie podpada pod oszustwo, i jaką instytucję można tym ewentualnie zainteresować.

Odpowiedz
avatar zerco
0 0

@ZONTAR Dokładnie tak. W jednej knajpie było o tym ostrzeżenie. Ale tylko w jednej. Nie pamiętam nazwy. We Władysławowie blisko stacji kolejowej. Nawet przy zamówieniu policzą ci ile rachunek wyniesie jak poprosisz.

Odpowiedz
avatar ZONTAR
0 0

@szypty: Nie, wagę podaje się tylko przy produktach sprzedawanych faktycznie na wagę. W knajpach najczęściej jest to cena posiłku wyliczona na podstawie wagi, ale cena jest per posiłek. Nie masz też zwykle wyboru wielkości posiłku poza tym, co jest aktualnie wystawione. Ogólnie rzecz biorąc, te ceny są kłamstwem. Powinna być podana stała cena i ewentualnie przeciętna waga składników.

Odpowiedz
avatar Borsuk231
1 1

Eee tam, flądra super ryba. Poza tym widziały gały co brały, do kogo pretensje?

Odpowiedz
Udostępnij