Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Hugo

Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
0 2

Teoretycznie to powinno było działać, bo można rozróżniać różne tony klawiszy i na tej podstawie oceniać co się wcisnęło. W praktyce to jednak nie miało prawa działać, ze względu na zbyt duże opóźnienie. W grze takiej jak Hugo potrzebna była czasami reakcja w niemalże czasie rzeczywistym, a tu było tak: - Widz widział obraz na ekranie - Musiał zareagować (opóźnienie) - Sygnał wciśniętego klawisza musiał dotrzeć do stacji nadającej i być zinterpretowany przez program (opóźnienie) - Obraz z wykonaną czynnością musiał dotrzeć do widza (opóźnienie) Więc był to fejk, bo gra w czasie rzeczywistym (albo zbliżonym do niego) była niewykonalna. Obecnie nawet przy światłowodowych łączach gry sieciowe borykają się nadal z problemami opóźnienia i rozwiązywane jest to inaczej. Serwer gry kontroluje poczynania wszystkich, ale... Rozsyła pakiety danych do poszczególnych graczy, a ich komputery na tej podstawie próbują przewidzieć co zrobią pozostali gracze i jak się zachowa środowisko gry i to wyświetlają na ekranie. Następnie komputer każdego gracza dodaje do tego jego poczynania i oblicza co się stało, a potem to odsyła do serwera, a serwer zestawia pakiety otrzymane od wszystkich graczy i odsyła na powrót informacje o tym jaki był faktyczny stan rzeczy. Z tego powodu zdarza się czasem, że ta sama akcja odrobinę inaczej u każdego gracza, albo mamy pewność, że coś się stanie czy stało w wyniku naszego działania, a to się jednak nie stało.

Odpowiedz
avatar FriendzoneMaster
1 1

@Trokopotaka: A oglądałeś kiedyś Hugo? Opóźnienia reakcji faktycznie były kosmiczne (kilka sekund), dzięki czemu gry były faktycznie wymagające i można było odnieść wrażenie, że grają w to sami upośledzeni... Jak dla mnie twoje wyjaśnienie po prostu tłumaczy, dlaczego wyglądało to tak jak wyglądało.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

@FriendzoneMaster: Właśnie oglądałem i zaskakiwało mnie zawsze to, że jednego razu ktoś leciał prosto na przeszkodę od x czasu i nie zareagował wcale, a w innym momencie zrobił unik przed czymś, co wyskoczyło nagle. Zatem albo to był faktyczny fejk, albo to opóźnienie było bardzo różne.

Odpowiedz
Udostępnij