Widzę jeden problem. Jeżeli materiał opiera się szlifierkom, wiertarkom i wodnym przecinarkom to czym go przyciąć by stworzyć pożądany element? Diamentowym ostrzem? Laserem? Bo obawiam się, że ta kłódka będzie droższa od samego roweru...
@FriendzoneMaster: Odlewy są pewną opcją, aczkolwiek i tak nie obejdzie się bez przycinania, bo każdy odlew ma odstające odpadki, które trzeba odciąć/zeszlifować. No i w przypadku malutkich elementów, które muszą być precyzyjnie wykonane, robienie odlewów to więcej zachodu od zwyczajnego przycięcia.
Kiedyś popiłem po pracy dość potężnie i pojawił się problem transportu roweru do domu. Po jakimś czasie prawdopodobnie znudziło mi się prowadzenie roweru, więc przypiąłem go do płotu i poszedłem do, lub pojechałem komunikacją miejską do domu. Nie pamiętam. Nie pamiętałem też, gdzie przypiąłem maszynę. Po kilku dniach znalazłem trochę mojego roweru. Te trochę, to była rama przypięta do barierki niezniszczalnym u-lockiem. Resztę złodzieje sobie odkręcili. nawet korby SPD zabrali :)
jassne, chyba strazackimi hydraulicznymi, bo swoimi to najwyzej w stomatologa amatora mozesz sie pobawic
OdpowiedzWidzę jeden problem. Jeżeli materiał opiera się szlifierkom, wiertarkom i wodnym przecinarkom to czym go przyciąć by stworzyć pożądany element? Diamentowym ostrzem? Laserem? Bo obawiam się, że ta kłódka będzie droższa od samego roweru...
Odpowiedz@Trokopotaka: Odlew?
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Odlewy są pewną opcją, aczkolwiek i tak nie obejdzie się bez przycinania, bo każdy odlew ma odstające odpadki, które trzeba odciąć/zeszlifować. No i w przypadku malutkich elementów, które muszą być precyzyjnie wykonane, robienie odlewów to więcej zachodu od zwyczajnego przycięcia.
OdpowiedzKiedyś popiłem po pracy dość potężnie i pojawił się problem transportu roweru do domu. Po jakimś czasie prawdopodobnie znudziło mi się prowadzenie roweru, więc przypiąłem go do płotu i poszedłem do, lub pojechałem komunikacją miejską do domu. Nie pamiętam. Nie pamiętałem też, gdzie przypiąłem maszynę. Po kilku dniach znalazłem trochę mojego roweru. Te trochę, to była rama przypięta do barierki niezniszczalnym u-lockiem. Resztę złodzieje sobie odkręcili. nawet korby SPD zabrali :)
Odpowiedzcały na brudno
Odpowiedz