Właśnie miałem takie wgrywać, tylko akurat jakiś nigeryjski książę się odezwał, że niby jakiś spadek fortuny ma dla mnie czy coś. Takiej okazji to ja nie przepuszczę, to tylko wysłanie kilkuset złotych na potwierdzenie, bo coś tam z bankowością, nie wiem nie znam się na tych bzdurach, jestem zajęty liczeniem pieniędzy.
Właśnie miałem takie wgrywać, tylko akurat jakiś nigeryjski książę się odezwał, że niby jakiś spadek fortuny ma dla mnie czy coś. Takiej okazji to ja nie przepuszczę, to tylko wysłanie kilkuset złotych na potwierdzenie, bo coś tam z bankowością, nie wiem nie znam się na tych bzdurach, jestem zajęty liczeniem pieniędzy.
Odpowiedz