Jeżeli 26 latka ma córki 8 i 6 lat, to znaczy, że pierwszą ciążę zaliczyła z okazji 18stki (jak wchodzić w dorosłe życie to na pełnej...), a po urodzeniu nie wyciągnęła z tego wniosków i po 2 latach wpadła po raz kolejny. I co teraz robi? Liczy na majętnego pana. Nie jakiegoś tam przeciętnie zarabiającego ale pracowitego faceta, który ją pokocha i pokocha jej córki, który będzie ją wspierał, pomagał czy coś. Nie. Liczy na majętnego sponsora. Bo akurat majętni faceci siedzący na kasie marzą o tym, by brać samotne matki z dziećmi, które się puszczają od czasów szkolnych.
@Trokopotaka: Dokładnie tak. Płakać się chce widząc takie rzeczy. Czasem ze śmiechu ;)
Tak na poważnie, to do "ewentualnie" myślałem sobie "o w końcu jakaś porządna" ;)
Ewentualnie - bo jej chodzi o abonament po weryfikacji majętności.
OdpowiedzJeżeli 26 latka ma córki 8 i 6 lat, to znaczy, że pierwszą ciążę zaliczyła z okazji 18stki (jak wchodzić w dorosłe życie to na pełnej...), a po urodzeniu nie wyciągnęła z tego wniosków i po 2 latach wpadła po raz kolejny. I co teraz robi? Liczy na majętnego pana. Nie jakiegoś tam przeciętnie zarabiającego ale pracowitego faceta, który ją pokocha i pokocha jej córki, który będzie ją wspierał, pomagał czy coś. Nie. Liczy na majętnego sponsora. Bo akurat majętni faceci siedzący na kasie marzą o tym, by brać samotne matki z dziećmi, które się puszczają od czasów szkolnych.
Odpowiedz@Trokopotaka: Dokładnie tak. Płakać się chce widząc takie rzeczy. Czasem ze śmiechu ;) Tak na poważnie, to do "ewentualnie" myślałem sobie "o w końcu jakaś porządna" ;)
Odpowiedz