Kopertę przemilczę, ale odnośnie wcześniejszych przykładów... Serio ktoś idąc na pierwszą randkę z nieznajomą osobą kupuje jej drogi alkohol albo biżuterię?
Jak ktoś na pierwszej randce decyduje się kupić coś poza drinkiem czy ciastem w kawiarni to jest niezłym creepem i wychodzi na desperata, który próbuje się wykupić. Nie wiem, niektóre baby lubią ssać kasę, a potem jest płacz, że kobiety złe.
Kopertę przemilczę, ale odnośnie wcześniejszych przykładów... Serio ktoś idąc na pierwszą randkę z nieznajomą osobą kupuje jej drogi alkohol albo biżuterię?
OdpowiedzJak ktoś na pierwszej randce decyduje się kupić coś poza drinkiem czy ciastem w kawiarni to jest niezłym creepem i wychodzi na desperata, który próbuje się wykupić. Nie wiem, niektóre baby lubią ssać kasę, a potem jest płacz, że kobiety złe.
OdpowiedzNa dziwkarza... Wyjdzie wtedy na dziwkarza. albo na stulejkowego króla frajerów jeżeli za tyle nie porucha.
Odpowiedz