Chwilą, w której ostatecznie zdecydowałem, że zrobię doktorat, były pierwsze konsultacje z moją nową, zdobytą z łapanki panią promotor magisterki po tym, jak mojemu pierwszemu promotorowi przydarzyło się zejść z tego łez padołu. Nie chciałem żyć w świecie, w którym ta gupia peezda ma doktorat, a ja nie. Kim jest pani z obrazka, nie wiem. Ale na pewno nie jest głupsza od dr Gosi, blond marketingowca.
@Maquabra: Proponuję posłuchać panią "profesor" Pawłowicz, pewnie zdopinguje cię do dalszej kariery naukowej. Chyba że masz dziecko w trzeciej klasie podstawówki, wtedy stwierdzisz że za ukończenie trzeciej klasy należy mu się profesura.
Mi się zdaje że ona jest zwykłym trollem. Przedstawia kontrowersyjne koncepcje, żeby tylko wywołać burzę w szklance wody. Ona sobie normalnie jaja robi z polityki. Jako grupę docelową wybrała feministki, bo to była niezajęta nisza elektoratu. Stołek w parlamencie UE jest, moneta się zgadza, a nie narobi się dziewczyna. Palnie od czasu do czasu jakiś farmazon, trochę popajacuje żeby elektorat o niej nie zapomniał i będzie następna kadencja. Nie wiem jak dobra jest w zawodzie prawniczym, ale zakładam że jest raczej średnia. Czyli może liczyć max na stanowisko szeregowego prokuratora na jakimś zadupiu za 3 koła dwieście na miesiąc. Dlatego wzięła się za politykę. Z politykami wiadomo jak jest. Nie ważne co o nich mówią, ważne żeby mówili. Wtedy jest szansa na ponowną kadencję. Grunt że jej elektorat myśli, że ona dla nich coś robi.
Zanim mnie zminusujecie, wcale jej nie bronię. Gardzę nią tak samo jak każdym innym politykiem i pajacem.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 sierpnia 2020 o 18:07
@pslodo: Do tego wszystkiego dochodzi jednak to, co robi w życiu prywatnym. Sylwia Spurek jest w zasadzie uosobieniem poglądów, które głosi. Nie ustatkowała się, swoje poglądy głosi z przekonaniem i jest stosunkowo aktywna w komisjach. Nie interesuję się życiem prywatnym, ale by mnie nie zdziwiło, gdyby w Brukseli mieszkała w komunie z kobietą, transseksualistą, arabem i kozą.
Żeby nie było, że dotyczy to tylko jednej strony sceny politycznej, weźmy przykład takiej Magdaleny Ogórek. Robiła karierę w SLD, chociaż miała poglądy na wskroś konserwatywne i kto ją znał, wiedział że się z nimi nie kryła i że do SLD pasuje jak pończochy do walonek. Dało się to zresztą od razu poznać po życiu prywatnym: rodzina, dziecko, brak skandali. Gdy po przegranych przez SLD wyborach prezydenckich trzeba było rozliczyć i pozbyć się Millera, wyciągnięto jej poglądy na wierzch, że niby nie była sprawdzona jako kandydatka.
Wracając do Spurek, myślę że jakby nie była przekonana do tych poglądów, to by to wyszło już na jaw, a przynajmniej dałoby się dostrzec nieścisłości.
@pslodo: a ja mam wrażenie, że jest takim podstawionym koniem trojańskim. Zinfiltrowała formacje lewicowe i jej zadaniem jest pieprzenie takich głupot i tak głośne darcie mordy, żeby jak najbardziej zobrzydzić lewicę takiemu standardowemu przeciętnemu obywatelowi i żeby przez to pis rządził przynajmniej z 5 kadencji :/
@FriendzoneMaster: sporo ludzi na lewicy tak. Ale ludzie skrajnie lewicowi zawsze będą głosować na lewicę, podobnie jak skrajnie prawicowi na prawicę. Transfery się niby zdarzają, ale rzadko. Tyle że skrajnych jest niewielu, większość ludzi jest jednak bliżej środka - a dopuszczanie do mediów skrajnych debili z jednej strony powoduje przygarnięcie części elektoratu umiarkowanego przez stronę przeciwną. Pis już się nauczył, żeby na kilka miesięcy przed wyborami chować do szafy Macierewicza, inne partie jeszcze muszą to ogarnąć.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 sierpnia 2020 o 12:50
Nie ma czego zazdrościć. To tylko prawniczka. W sensie nic trudnego, wymagajacego myślenia na studiach nie miała. Pamięciówka tylko. Niektórzy mają talent do takich rzeczy i wcale nie wykazują się jakaś wybitną inteligencją. Ja zazdroszczę matematykom, fizykom itp. Fajnie byłoby mieć doktorat z poważnej nauki.
Chwilą, w której ostatecznie zdecydowałem, że zrobię doktorat, były pierwsze konsultacje z moją nową, zdobytą z łapanki panią promotor magisterki po tym, jak mojemu pierwszemu promotorowi przydarzyło się zejść z tego łez padołu. Nie chciałem żyć w świecie, w którym ta gupia peezda ma doktorat, a ja nie. Kim jest pani z obrazka, nie wiem. Ale na pewno nie jest głupsza od dr Gosi, blond marketingowca.
Odpowiedz@Maquabra oj jest głupsza uwierz mi ;)
Odpowiedz@Maquabra: Proponuję posłuchać panią "profesor" Pawłowicz, pewnie zdopinguje cię do dalszej kariery naukowej. Chyba że masz dziecko w trzeciej klasie podstawówki, wtedy stwierdzisz że za ukończenie trzeciej klasy należy mu się profesura.
OdpowiedzNie wiem kim ona jest. Kojarzę ją tylko z dziwnych komentarzy pod jej wypowiedziami jakie są tutaj wrzucane. Wypowiedziami, które mają sens.
OdpowiedzMi się zdaje że ona jest zwykłym trollem. Przedstawia kontrowersyjne koncepcje, żeby tylko wywołać burzę w szklance wody. Ona sobie normalnie jaja robi z polityki. Jako grupę docelową wybrała feministki, bo to była niezajęta nisza elektoratu. Stołek w parlamencie UE jest, moneta się zgadza, a nie narobi się dziewczyna. Palnie od czasu do czasu jakiś farmazon, trochę popajacuje żeby elektorat o niej nie zapomniał i będzie następna kadencja. Nie wiem jak dobra jest w zawodzie prawniczym, ale zakładam że jest raczej średnia. Czyli może liczyć max na stanowisko szeregowego prokuratora na jakimś zadupiu za 3 koła dwieście na miesiąc. Dlatego wzięła się za politykę. Z politykami wiadomo jak jest. Nie ważne co o nich mówią, ważne żeby mówili. Wtedy jest szansa na ponowną kadencję. Grunt że jej elektorat myśli, że ona dla nich coś robi. Zanim mnie zminusujecie, wcale jej nie bronię. Gardzę nią tak samo jak każdym innym politykiem i pajacem.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 sierpnia 2020 o 18:07
@pslodo: Do tego wszystkiego dochodzi jednak to, co robi w życiu prywatnym. Sylwia Spurek jest w zasadzie uosobieniem poglądów, które głosi. Nie ustatkowała się, swoje poglądy głosi z przekonaniem i jest stosunkowo aktywna w komisjach. Nie interesuję się życiem prywatnym, ale by mnie nie zdziwiło, gdyby w Brukseli mieszkała w komunie z kobietą, transseksualistą, arabem i kozą. Żeby nie było, że dotyczy to tylko jednej strony sceny politycznej, weźmy przykład takiej Magdaleny Ogórek. Robiła karierę w SLD, chociaż miała poglądy na wskroś konserwatywne i kto ją znał, wiedział że się z nimi nie kryła i że do SLD pasuje jak pończochy do walonek. Dało się to zresztą od razu poznać po życiu prywatnym: rodzina, dziecko, brak skandali. Gdy po przegranych przez SLD wyborach prezydenckich trzeba było rozliczyć i pozbyć się Millera, wyciągnięto jej poglądy na wierzch, że niby nie była sprawdzona jako kandydatka. Wracając do Spurek, myślę że jakby nie była przekonana do tych poglądów, to by to wyszło już na jaw, a przynajmniej dałoby się dostrzec nieścisłości.
Odpowiedz@pslodo: a ja mam wrażenie, że jest takim podstawionym koniem trojańskim. Zinfiltrowała formacje lewicowe i jej zadaniem jest pieprzenie takich głupot i tak głośne darcie mordy, żeby jak najbardziej zobrzydzić lewicę takiemu standardowemu przeciętnemu obywatelowi i żeby przez to pis rządził przynajmniej z 5 kadencji :/
Odpowiedz@zyxxx: Zobacz sobie wypowiedzieć zerco powyżej. Wielu ludzi z lewicy nawet w takie głupoty wierzy i uważa za słuszne.
Odpowiedz@FriendzoneMaster: sporo ludzi na lewicy tak. Ale ludzie skrajnie lewicowi zawsze będą głosować na lewicę, podobnie jak skrajnie prawicowi na prawicę. Transfery się niby zdarzają, ale rzadko. Tyle że skrajnych jest niewielu, większość ludzi jest jednak bliżej środka - a dopuszczanie do mediów skrajnych debili z jednej strony powoduje przygarnięcie części elektoratu umiarkowanego przez stronę przeciwną. Pis już się nauczył, żeby na kilka miesięcy przed wyborami chować do szafy Macierewicza, inne partie jeszcze muszą to ogarnąć.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 sierpnia 2020 o 12:50
Nie ma czego zazdrościć. To tylko prawniczka. W sensie nic trudnego, wymagajacego myślenia na studiach nie miała. Pamięciówka tylko. Niektórzy mają talent do takich rzeczy i wcale nie wykazują się jakaś wybitną inteligencją. Ja zazdroszczę matematykom, fizykom itp. Fajnie byłoby mieć doktorat z poważnej nauki.
OdpowiedzDoktorat doktoratem, ale ten jej uśmiech jest upiorny.
Odpowiedzhttps://i.kym-cdn.com/photos/images/newsfeed/000/096/044/trollface.jpg?1296494117
Odpowiedz