Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Starter pack

Dodaj nowy komentarz
avatar sawbur
-1 1

Ale z tym kolesiem z brzuchem to przesadzili - to jest element nadmorskiego krajobrazu na całym świecie.

Odpowiedz
avatar ArcziN
-3 3

Maszyna z gruchą do zadowalania napinaczy. Lata temu, będąc jeszcze kilkunastoletnimi podrostkami, wraz z bratem i kilkoma znajomymi, spędziliśmy trochę czasu przy tym ustrojstwie. Tak sobie biliśmy osiągając wyniki w granicach 500-600pkt (nie pamiętam skali, więc mogłem nieco przesadzić, ale mniejsza z tym), aż z czasem zebrała się naprawdę spora grupa gapiów, przeważnie dorosłych, kibicująca kolejnym śmiałkom, tak gdzieś z nawet 20-30 osób. Ogólnie było wesoło i nawiązywało się nowe znajomości. Nagle pojawił się on - samiec alfa z szeroko rozłożonymi rękoma, prowadzący swoją pokazową dziunię. Mięśniak rozsunął tłum niczym Aragorn wrota Helmowego Jaru, wcisnął złocisza do automatu i rozkoszując się publiką postanowił pokazać wszystkim jak powinno się prać. Zamach, strzał, i wynik nie pozostawił żadnych złudzeń - niecałe 200pkt. Ludzie w śmiech, na twarzy burak, i przyznam, że jeszcze nie widziałem żeby ktoś tak szybko zwiewał w siną dal. Gdyby dziuni nie wziął pod pachę, nie nadążyła by. Biedna nawet nogami ziemi nie dotykała niesiona przez swego samca już delta.

Odpowiedz
avatar robiczek
1 1

ktoś słyszał gościa który sprzedaje na plaży kebaby albo gofry?????? zapiekanki to prędzej aczkolwiek one i tak nigdy nie będą do ciepłe..

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 1

@robiczek: Gofry jak najbardziej, nie koniecznie na samej plaży ale na bulwarze w Gdyni, całkiem niedaleko morza. Tylko lodów włoskich i świderków brakuje, ale to trafia chyba pod strzechy bo i w Warszawie zaczynam widywać

Odpowiedz
Udostępnij