Chwila moment, czy ona właśnie zasugerowała, że jako Pierwszej Damie należało jej się specjalne traktowanie? Oj, nieładnie... Bo się im proletariat obrazi!
EDIT: tfu, miało być "wyborcy"!
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 września 2020 o 23:55
"Zdarza się, że twoi współpracownicy czy klienci nie poznają cię na ulicy". No zdarza się, mnie również. Najgorsze jest to, że czarni myślą, iż wszystkie chu*owe rzeczy, które im się przydarzają, wynikają z ich koloru skóry. Mam wrażenie, że gdyby w dzielnicy Murzynów spadł deszcz (a w pozostałych nie), to też uznaliby to za przejaw dyskryminacji.
Nic dziwnego, że się wpychali w kolejce po lody. W końcu nie codziennie jest okazja mieć loda zrobionego przez pierwszą damę.
OdpowiedzChwila moment, czy ona właśnie zasugerowała, że jako Pierwszej Damie należało jej się specjalne traktowanie? Oj, nieładnie... Bo się im proletariat obrazi! EDIT: tfu, miało być "wyborcy"!
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 września 2020 o 23:55
"Zdarza się, że twoi współpracownicy czy klienci nie poznają cię na ulicy". No zdarza się, mnie również. Najgorsze jest to, że czarni myślą, iż wszystkie chu*owe rzeczy, które im się przydarzają, wynikają z ich koloru skóry. Mam wrażenie, że gdyby w dzielnicy Murzynów spadł deszcz (a w pozostałych nie), to też uznaliby to za przejaw dyskryminacji.
Odpowiedz