elisah 5 września 2020 o 16:31 0 6 My z koleżankami w liceum na historii pilysmy wódkę. Któraś mądra nie zakręciła butelki, podała pod ławka a wódka się trochę rozlała. Nauczyciel wyniuchal, podszedł a ja powiedziałam że wylał nam sie spirytus do czynienia masek na PO :) Przeszło Odpowiedz
My z koleżankami w liceum na historii pilysmy wódkę. Któraś mądra nie zakręciła butelki, podała pod ławka a wódka się trochę rozlała. Nauczyciel wyniuchal, podszedł a ja powiedziałam że wylał nam sie spirytus do czynienia masek na PO :) Przeszło
Odpowiedz