Bo normalni ludzie sukcesy osiągają pracą i zaangażowaniem. Nad Wisłą osiąga się je głównie koneksjami i przekrętami. "Kto nie kombinuje, ten nie ma", jak mawia polska mądrość ludowa. Zachowanie ludzi zawsze mówi o nich najwięcej, a polacy zwykle nie chcą, by ktoś wiedział, jak coś im się udało i skąd coś mają.
W Polsce awans oznacza nowe obowiązki (by otworzyć przed pracownikiem możliwości rozwoju), ale przy takiej samej pensji (bo firma nie może sobie pozwolić na takie wydatki.
W moich regionach zarobkami można się chwalić tak do 4k na rękę, ludzie gratulują, mówią że fajnie sobie radzisz itp. Jak zarabiasz więcej to lepiej siedzieć cicho, bo inaczej zostajesz wrogiem publicznym.
Bo normalni ludzie sukcesy osiągają pracą i zaangażowaniem. Nad Wisłą osiąga się je głównie koneksjami i przekrętami. "Kto nie kombinuje, ten nie ma", jak mawia polska mądrość ludowa. Zachowanie ludzi zawsze mówi o nich najwięcej, a polacy zwykle nie chcą, by ktoś wiedział, jak coś im się udało i skąd coś mają.
OdpowiedzW Polsce awans oznacza nowe obowiązki (by otworzyć przed pracownikiem możliwości rozwoju), ale przy takiej samej pensji (bo firma nie może sobie pozwolić na takie wydatki.
OdpowiedzW moich regionach zarobkami można się chwalić tak do 4k na rękę, ludzie gratulują, mówią że fajnie sobie radzisz itp. Jak zarabiasz więcej to lepiej siedzieć cicho, bo inaczej zostajesz wrogiem publicznym.
Odpowiedz