Kolejny przypadek, gdy przystanek autobusowy wtargnął pod koła jadącego szybko ale bezpiecznie auta. Popularne zjawisko ostatni, szczególnie w Warszawce.
@wroclawskijozek: Najwyższy czas wypuścić na ulice specjalne dreso-szalikowe oddziały reagowania, które specjalizują się w poskramianiu takich agresywnych przystanków.
obiektywnie rzecz biorąc gdyby nie policja to by nie zaczął uciekać i być może by dojechał do celu nie uszkadzając 19'latki, a tak to dzięki dzielnym policjantom mamy krakse i ciężko ranną dzieczynę a to i tak cud że nie ma zabitych - jaki jest więc sens takich pościgów? albo wyślijcie nieoznakowany radiowóz który w odpowiednim momencie zajedzie mu drogę, albo ustawcie blokadę, ale ściganie pijanego kierowcy czy innego pirata drogowego to jawne ZWIĘKSZANIE ZAGROŻENIA, i giną przez to niewinni ludzie, którzy żyliby gdyby nie nadgorliwość i bezmyślność policji... to jest jakaś paranoja, że policja ma prawo urządzać sobie wyścigi pośród ludzi - mnie osobiście WALI że koleś popełnia przestępstwo ja chcę żyć, i chcę żeby policja dbała o moje bezpieczenstwo a nie o swoje statystyki
@zpiesciamudotwarzy: "obiektywnie rzecz biorąc gdyby nie zaczęli go ścigać, to nie zacząłby uciekać".
Te, sprytny jesteś chłopie - receptą na to, żeby przestępcy przestali ucieckać, jest rezygnacja ze ścigania ich.
Ze sam na to nie wpadłem! "Nie szukajcie bandytów, to nie będą musieli się przed wami chować". :D
@wroclawskijozek: powiedz to tej 19-latce która może umrzeć albo zostać kaleką do końca życia - a nie zdarzyłoby się jej to gdyby policja nie urządzała sobie wyścigów z pijakiem po ulicach miasta.. ale na pewno chętnie poświeciłaby też ręce byleby policja złapała tego gościa i dała mu mandat - no chyba że to akuurat jakaś szycha albo tomek hajto, to wtedy dostanie tylko ostrzeżenie.. a kto odpowiada ze jej kalectwo - pewnie jakaś wyższa forma ładu na świecie...
Nie wiem w ogóle jak ci to uargumentować o co mi chodzi, bo ja się z tobą zgadzam, że przestępców trzeba łapać - ale niekoniecznie tak dosłownie "łapać" i niekoniecznie narażając życie innych ludzi... mamy tu prostą sytuację - dlaczego go ścigają? bo zagraża bezpieczeństwu, ale pościg zagraża temu bezpieczeństwu 100x bardziej! więc gdzie tu logika?? mamy się trzymać litery prawa niezależnie od konsekwencji??
i ostatnia sprawa - taki pościg można po prostu inaczej ROZWIĄZAĆ - do takich wezwań jedzie nieoznakowany radiowów - a najlepiej dwa i po prostu w bezpiecznym momencie zajeżdża mu drogę, albo nawet jedzie za nim aż ten się w końcu zatrzyma (albo nawet w coś uderzy, szanse że w coś uderzy są znacznie większe gdy ucieka niż jak nie wie że go śledzą, więc to bezpieczniejsza opcja).
w przypadku faktycznego pirata który nie zatrzymał się do kontroli - też przecież wystarczy nagranie - raczej można z niego zidentyfikować kierowcę, można też zrobić blokadę, można nie wiem, puścic za nim helikopter albo drona, - nie wnikam, ale policja ma takie fundusze i tylu ludzi że chyba znajdzie się ktoś kto wymyśli lepsze rozwiązanie niż urzadzanie sobie carmagedonu kosztem zdrowia i życia obywateli - a później zwalanie winy na kierowcę - no okej, on zawinił, ale mój wypadek spowdował nie on a ściagjący go policjanci - jeśli nue potrafią go złapać tak żeby nie zwiekszać zagrożenia to niech go nie łapią i tyle - - bo jeszcze raz - celem łapania przestepców jest ZWIĘKSZANIE BEZPIECZENSTWA, więc łapanie ich kosztem ZMNIEJSZANIA BEZPIECZENSTWA to istny Orwell
@zpiesciamudotwarzy: To tak samo jak tłumaczono gwałcicieli, że "po co się tak wyzywająco ubierała". Wina jest tylko i wyłącznie sprawcy, chyba też swój rozum miał i wiedział na co się pisze takim postępowaniem.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 września 2020 o 1:08
@Samien344: no ale kto wiedział na co się pisze? ta dziewczyna którą potrącili podczas pościgu?
bo teraz sytuacja jest taka, że mamy trzy strony:
1. pirat - pijak, łamie przepisy, czasem nawet nieświadomie bo jest zbyt pijany (co nie jest oczywiście wytłumaczeniem)
2. policjant - powołany po to żeby chronić obywateli, świadomie podejmuje decyzje o pościgu
3. bogu ducha winien przechodzień który ginie pod kołami ścigających się policjantów i złodziei
Karę ponosi:
1. pirat
3. przechodzień
Widzisz tu pewnien problem? przechodzień nie wiedział na co się pisze, nie podjął decyzji a został ukarany, policjant podejmował z całej trójki najbardziej świadomą decyzję i najbardziej brzemienną w skutkach - a jako jedyny nie ponosi odpowiedzialności..
i to mi nie pasuje. (oczywiście nie mam na mysli konkretnego policjanta, bo on tylko wykonuje rozkazy, ale kto jak nie my - społeczenstwo może wywrzeć wpływ i zmienićkretyński przepis)
No chyba że uważasz że to jest akceptowalna ofiara którą możesz przyjąć w imię ukarania pirata drogowego
Kolejny przypadek, gdy przystanek autobusowy wtargnął pod koła jadącego szybko ale bezpiecznie auta. Popularne zjawisko ostatni, szczególnie w Warszawce.
Odpowiedz@wroclawskijozek: Najwyższy czas wypuścić na ulice specjalne dreso-szalikowe oddziały reagowania, które specjalizują się w poskramianiu takich agresywnych przystanków.
Odpowiedzobiektywnie rzecz biorąc gdyby nie policja to by nie zaczął uciekać i być może by dojechał do celu nie uszkadzając 19'latki, a tak to dzięki dzielnym policjantom mamy krakse i ciężko ranną dzieczynę a to i tak cud że nie ma zabitych - jaki jest więc sens takich pościgów? albo wyślijcie nieoznakowany radiowóz który w odpowiednim momencie zajedzie mu drogę, albo ustawcie blokadę, ale ściganie pijanego kierowcy czy innego pirata drogowego to jawne ZWIĘKSZANIE ZAGROŻENIA, i giną przez to niewinni ludzie, którzy żyliby gdyby nie nadgorliwość i bezmyślność policji... to jest jakaś paranoja, że policja ma prawo urządzać sobie wyścigi pośród ludzi - mnie osobiście WALI że koleś popełnia przestępstwo ja chcę żyć, i chcę żeby policja dbała o moje bezpieczenstwo a nie o swoje statystyki
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: "obiektywnie rzecz biorąc gdyby nie zaczęli go ścigać, to nie zacząłby uciekać". Te, sprytny jesteś chłopie - receptą na to, żeby przestępcy przestali ucieckać, jest rezygnacja ze ścigania ich. Ze sam na to nie wpadłem! "Nie szukajcie bandytów, to nie będą musieli się przed wami chować". :D
Odpowiedz@wroclawskijozek: powiedz to tej 19-latce która może umrzeć albo zostać kaleką do końca życia - a nie zdarzyłoby się jej to gdyby policja nie urządzała sobie wyścigów z pijakiem po ulicach miasta.. ale na pewno chętnie poświeciłaby też ręce byleby policja złapała tego gościa i dała mu mandat - no chyba że to akuurat jakaś szycha albo tomek hajto, to wtedy dostanie tylko ostrzeżenie.. a kto odpowiada ze jej kalectwo - pewnie jakaś wyższa forma ładu na świecie... Nie wiem w ogóle jak ci to uargumentować o co mi chodzi, bo ja się z tobą zgadzam, że przestępców trzeba łapać - ale niekoniecznie tak dosłownie "łapać" i niekoniecznie narażając życie innych ludzi... mamy tu prostą sytuację - dlaczego go ścigają? bo zagraża bezpieczeństwu, ale pościg zagraża temu bezpieczeństwu 100x bardziej! więc gdzie tu logika?? mamy się trzymać litery prawa niezależnie od konsekwencji?? i ostatnia sprawa - taki pościg można po prostu inaczej ROZWIĄZAĆ - do takich wezwań jedzie nieoznakowany radiowów - a najlepiej dwa i po prostu w bezpiecznym momencie zajeżdża mu drogę, albo nawet jedzie za nim aż ten się w końcu zatrzyma (albo nawet w coś uderzy, szanse że w coś uderzy są znacznie większe gdy ucieka niż jak nie wie że go śledzą, więc to bezpieczniejsza opcja). w przypadku faktycznego pirata który nie zatrzymał się do kontroli - też przecież wystarczy nagranie - raczej można z niego zidentyfikować kierowcę, można też zrobić blokadę, można nie wiem, puścic za nim helikopter albo drona, - nie wnikam, ale policja ma takie fundusze i tylu ludzi że chyba znajdzie się ktoś kto wymyśli lepsze rozwiązanie niż urzadzanie sobie carmagedonu kosztem zdrowia i życia obywateli - a później zwalanie winy na kierowcę - no okej, on zawinił, ale mój wypadek spowdował nie on a ściagjący go policjanci - jeśli nue potrafią go złapać tak żeby nie zwiekszać zagrożenia to niech go nie łapią i tyle - - bo jeszcze raz - celem łapania przestepców jest ZWIĘKSZANIE BEZPIECZENSTWA, więc łapanie ich kosztem ZMNIEJSZANIA BEZPIECZENSTWA to istny Orwell
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: To tak samo jak tłumaczono gwałcicieli, że "po co się tak wyzywająco ubierała". Wina jest tylko i wyłącznie sprawcy, chyba też swój rozum miał i wiedział na co się pisze takim postępowaniem.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 września 2020 o 1:08
@Samien344: no ale kto wiedział na co się pisze? ta dziewczyna którą potrącili podczas pościgu? bo teraz sytuacja jest taka, że mamy trzy strony: 1. pirat - pijak, łamie przepisy, czasem nawet nieświadomie bo jest zbyt pijany (co nie jest oczywiście wytłumaczeniem) 2. policjant - powołany po to żeby chronić obywateli, świadomie podejmuje decyzje o pościgu 3. bogu ducha winien przechodzień który ginie pod kołami ścigających się policjantów i złodziei Karę ponosi: 1. pirat 3. przechodzień Widzisz tu pewnien problem? przechodzień nie wiedział na co się pisze, nie podjął decyzji a został ukarany, policjant podejmował z całej trójki najbardziej świadomą decyzję i najbardziej brzemienną w skutkach - a jako jedyny nie ponosi odpowiedzialności.. i to mi nie pasuje. (oczywiście nie mam na mysli konkretnego policjanta, bo on tylko wykonuje rozkazy, ale kto jak nie my - społeczenstwo może wywrzeć wpływ i zmienićkretyński przepis) No chyba że uważasz że to jest akceptowalna ofiara którą możesz przyjąć w imię ukarania pirata drogowego
Odpowiedz'... poruszający się drogą krajową Drogą Krajową 91...' kisne xD
OdpowiedzMyślałem, że tekst "WYSKOCZYŁ Z BUTÓW" to tylko żart.
Odpowiedz