To niesamowite jak my, Polacy, dajemy sobą pomiatać. Jakby Polak pojechał na zachód i wyzywał lokalnych od zwierząt, to by miał sprawę. Na wschodzie za takie coś dostałby po mordzie. A Polacy jak ich się wyzywa w ich własnym kraju, reagują "hehe, ale nam pojechał, kozak".
Przyjemniej by było gdyby bełkotał Polska dla ukraincow
OdpowiedzPowinien dostać 0 punktów. To, że ktoś jest upośledzony to nie znaczy od razu, że zwierzę!
Odpowiedz@szypty: czemu zero punktów? Jak człowiek nie jest zwierzęciem to czym? Rośliną, prokariontem, grzybem, protistem, minerałem?
Odpowiedzstrunowcem
OdpowiedzTo niesamowite jak my, Polacy, dajemy sobą pomiatać. Jakby Polak pojechał na zachód i wyzywał lokalnych od zwierząt, to by miał sprawę. Na wschodzie za takie coś dostałby po mordzie. A Polacy jak ich się wyzywa w ich własnym kraju, reagują "hehe, ale nam pojechał, kozak".
OdpowiedzWystarczyłoby żeby mówił po swojemu.
OdpowiedzJak to mawiają w Przemyślu - znajdzie się kij na banderowski ryj
Odpowiedz