Takie pytanie: czy ludzie naprawdę nie rozumieją różnicy pomiędzy "ostrzeganiem przed ideologią" a "krytykowaniem każdego kto się w nią w jakikolwiek wpasowuje"? To mniej więcej jak różnica między ostrzeganiem przed powodzią a biciem ludzi wylewających wodę albo ostrzeganiem przed rzeczami mogącymi prowadzić do pożaru a aresztowaniem za posiadanie zapalniczki.
Zakładam, że to jednak świadoma ignorancja (a w przypadku mediów manipulacja), ale może się mylę? Może ktoś faktycznie o tym nie pomyślał albo nie widzi tej różnicy? W takim wypadku chętnie pomogę (albo przynajmniej spróbuję).
@FriendzoneMaster: Ależ ludzie doskonale rozumieją o co tutaj chodzi. Otóż wszelkiej maści bolszewia ciągle potrzebuje wroga z którym może walczyć, bo jedynie walka z wrogiem ich konsoliduje. No i z braku wrogów realnych najczęściej wymyśla się wrogów urojonych i wskazuje motłochowi jako tych, którzy tej ciemnej tłuszczy zagrażają. Stąd te wszelkie ideologie.
Wygląda na to, że "ideologia LGBT" już się trochę opatrzyła, więc trzeba wymyślić kolejnego wroga, rzucić suwerenowi jakiegoś nowy żer, ponownie wzniecający rewolucyjne wzmożenie.
Ten film idealnie pokazuje o co tak naprawdę chodzi w walce z różnymi fikcyjnymi ideologiami:
https://www.youtube.com/watch?v=D9SwBihJVzY
Na koniec też mam pytanie: Czy ty jesteś zwykłym idiotą nie dostrzegającym tego dość prymitywnego zabiegu stosowanego przez bolszewię w celu mobilizacji "ciemnego luda"?
Czy też cynikiem uważającym innych ludzi za kretynów, którym można "sprzedać" jako dobrą monetę tę dość toporną metodę mobilizacji mas?
Biorąc pod wagę inne twoje komentarze mocno obstawiam opcję nr 1. Mogę się jednak mylić.
Skoro zaoferowałeś się zdemaskować przebiegłą liberalno-lewacką manipulację, to spróbuj udowodnić, że nie jesteś idiotą i bolszewia rzeczywiście nie walczy z ludźmi, lecz ideologią.
Jestem tego szczególnie ciekawy w kontekście fragmentów obrad gminno-powiatowych "mędrców" ociekających homofobią i zacofaniem intelektualnym. Czy ich wypowiedzi wbrew faktom nie dotyczą ludzi? Czy może są lewacką piątą kolumna mająca za zadanie ośmieszyć szczytne ideały obrony "tradycyjnej rodziny" i stąd na obradach wygadują te okropne homofobiczne bzdury?
Drobny dopisek do końcówki mojego poprzedniego komentarza: chętnie pomogę ludziom, dla których istnieje jeszcze nadzieja, którym pomóc się da. Beznadziejnymi przypadkami się nie zajmuję.
@FriendzoneMaster: Ależ wy, bolszewicy jesteście do bólu przewidywalni.
Nie masz nic ciekawego do powiedzenia, więc udajesz Greka.
Jakoś nikogo na świecie nie udało się dotychczas przekonać, że chodzi o jakąś mityczną ideologię, a nie ludzi, a wy dalej szukacie naiwnych. Ta manipulacja jest tak prymitywna i prostacka, że nie działa.
https://www.mygwork.com/en/my-g-news/joe-biden-lgbt-free-zones-have-no-place-in-the-eu-or-anywhere-in-the-world
@gramin: Po prostu wiem jak to się skończy, bo już przez to przechodziłem. Będę się produkował, napiszę 10 komentarzy po kilkaset słów, uargumentuję rzeczy jak tylko będę potrafił, a do ciebie i tak nic nie dotrze i jak zabraknie ci rzeczy, do których mógłbyś się przyczepić, to po prostu przestaniesz odpisywać i zaczniesz wypisywać swoje głupoty pod innym screenem. Przeważnie po prostu nie warto. Czasem pewnie nie wytrzymam i dam się zbaitować, kiedy indziej odpiszę ze względu na inne osoby biorące udział w dyskusji, które mogłyby się nabrać na twoją krzywą retorykę i występowanie z pozycji "jedynej słusznej opcji", ale generalnie odpuszczam. Szkoda mojego czasu i zdrowia.
PS ech, i znowu zmarnowałem kilka minut, bo i tak nie dotrze/nie uwierzysz... Dość.
Ktoś jeszcze pamięta, że największym wrogiem ludzkości jest Soros i każdy dzielny patriota powinien z nim walczyć od rana do nocy?
OdpowiedzAle jak oni są singlami to jest ok. No ale z połowa ma kochanki i dzieci albo biorą się za dzieci innych..
OdpowiedzTakie pytanie: czy ludzie naprawdę nie rozumieją różnicy pomiędzy "ostrzeganiem przed ideologią" a "krytykowaniem każdego kto się w nią w jakikolwiek wpasowuje"? To mniej więcej jak różnica między ostrzeganiem przed powodzią a biciem ludzi wylewających wodę albo ostrzeganiem przed rzeczami mogącymi prowadzić do pożaru a aresztowaniem za posiadanie zapalniczki. Zakładam, że to jednak świadoma ignorancja (a w przypadku mediów manipulacja), ale może się mylę? Może ktoś faktycznie o tym nie pomyślał albo nie widzi tej różnicy? W takim wypadku chętnie pomogę (albo przynajmniej spróbuję).
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Ależ ludzie doskonale rozumieją o co tutaj chodzi. Otóż wszelkiej maści bolszewia ciągle potrzebuje wroga z którym może walczyć, bo jedynie walka z wrogiem ich konsoliduje. No i z braku wrogów realnych najczęściej wymyśla się wrogów urojonych i wskazuje motłochowi jako tych, którzy tej ciemnej tłuszczy zagrażają. Stąd te wszelkie ideologie. Wygląda na to, że "ideologia LGBT" już się trochę opatrzyła, więc trzeba wymyślić kolejnego wroga, rzucić suwerenowi jakiegoś nowy żer, ponownie wzniecający rewolucyjne wzmożenie. Ten film idealnie pokazuje o co tak naprawdę chodzi w walce z różnymi fikcyjnymi ideologiami: https://www.youtube.com/watch?v=D9SwBihJVzY Na koniec też mam pytanie: Czy ty jesteś zwykłym idiotą nie dostrzegającym tego dość prymitywnego zabiegu stosowanego przez bolszewię w celu mobilizacji "ciemnego luda"? Czy też cynikiem uważającym innych ludzi za kretynów, którym można "sprzedać" jako dobrą monetę tę dość toporną metodę mobilizacji mas? Biorąc pod wagę inne twoje komentarze mocno obstawiam opcję nr 1. Mogę się jednak mylić. Skoro zaoferowałeś się zdemaskować przebiegłą liberalno-lewacką manipulację, to spróbuj udowodnić, że nie jesteś idiotą i bolszewia rzeczywiście nie walczy z ludźmi, lecz ideologią. Jestem tego szczególnie ciekawy w kontekście fragmentów obrad gminno-powiatowych "mędrców" ociekających homofobią i zacofaniem intelektualnym. Czy ich wypowiedzi wbrew faktom nie dotyczą ludzi? Czy może są lewacką piątą kolumna mająca za zadanie ośmieszyć szczytne ideały obrony "tradycyjnej rodziny" i stąd na obradach wygadują te okropne homofobiczne bzdury?
OdpowiedzDrobny dopisek do końcówki mojego poprzedniego komentarza: chętnie pomogę ludziom, dla których istnieje jeszcze nadzieja, którym pomóc się da. Beznadziejnymi przypadkami się nie zajmuję.
Odpowiedz@FriendzoneMaster: Ależ wy, bolszewicy jesteście do bólu przewidywalni. Nie masz nic ciekawego do powiedzenia, więc udajesz Greka. Jakoś nikogo na świecie nie udało się dotychczas przekonać, że chodzi o jakąś mityczną ideologię, a nie ludzi, a wy dalej szukacie naiwnych. Ta manipulacja jest tak prymitywna i prostacka, że nie działa. https://www.mygwork.com/en/my-g-news/joe-biden-lgbt-free-zones-have-no-place-in-the-eu-or-anywhere-in-the-world
Odpowiedz@gramin: Po prostu wiem jak to się skończy, bo już przez to przechodziłem. Będę się produkował, napiszę 10 komentarzy po kilkaset słów, uargumentuję rzeczy jak tylko będę potrafił, a do ciebie i tak nic nie dotrze i jak zabraknie ci rzeczy, do których mógłbyś się przyczepić, to po prostu przestaniesz odpisywać i zaczniesz wypisywać swoje głupoty pod innym screenem. Przeważnie po prostu nie warto. Czasem pewnie nie wytrzymam i dam się zbaitować, kiedy indziej odpiszę ze względu na inne osoby biorące udział w dyskusji, które mogłyby się nabrać na twoją krzywą retorykę i występowanie z pozycji "jedynej słusznej opcji", ale generalnie odpuszczam. Szkoda mojego czasu i zdrowia. PS ech, i znowu zmarnowałem kilka minut, bo i tak nie dotrze/nie uwierzysz... Dość.
Odpowiedz