Jedyne akcje jakie kupiłem to był KGHM jak wchodził na giełdę (za ok. 1200 zł). Ludzie zaczęli panikować i sprzedawać jak cena zaczęła spadać, a ja spokojnie poczekałem. Dwa miesiące później sprzedałem za 1600 zł.
Wydaje się, że tutaj obie strony wychodzą na zero? Otóż nie do końca. Niestety obie transakcje są obłożone jakąś formą daniny publicznej, tzn. klient zapewne zapłacił podatek od zysku (gdyby nie on, dostałby więcej niż 200 zł), a Tauron płaci podatek (a w zasadzie szereg podatków) od działalności polegającej na dostarczaniu energii elektrycznej. Czyli wszyscy na zero, a skarb państwa siedzi cicho i zarabia na każdym pierdołowatym zdarzeniu.
Jedyne akcje jakie kupiłem to był KGHM jak wchodził na giełdę (za ok. 1200 zł). Ludzie zaczęli panikować i sprzedawać jak cena zaczęła spadać, a ja spokojnie poczekałem. Dwa miesiące później sprzedałem za 1600 zł.
Odpowiedznapisz ile placisz za rachunek w banku, ja z 15 lat nazad placilem chyba 60zl wiec 200-60
OdpowiedzWymyślił jeden prosty sposób jak mieć prąd za darmo! Koncerny energetyczne go nienawidzą! ZOBACZ JAK --->
OdpowiedzWydaje się, że tutaj obie strony wychodzą na zero? Otóż nie do końca. Niestety obie transakcje są obłożone jakąś formą daniny publicznej, tzn. klient zapewne zapłacił podatek od zysku (gdyby nie on, dostałby więcej niż 200 zł), a Tauron płaci podatek (a w zasadzie szereg podatków) od działalności polegającej na dostarczaniu energii elektrycznej. Czyli wszyscy na zero, a skarb państwa siedzi cicho i zarabia na każdym pierdołowatym zdarzeniu.
Odpowiedz