konto usunięte 6 października 2020 o 22:47 0 0 Dyrektor firmy cukierniczej spotkał się osobiście na jakiejś stacji metra jakby miał jej przekazać jakieś dragi czy mikrofilmy, zamiast wysłać kurierem z oficjalnymi przeprosinami? A motorniczy/maszynista klaskał przy tym? Odpowiedz
Dyrektor firmy cukierniczej spotkał się osobiście na jakiejś stacji metra jakby miał jej przekazać jakieś dragi czy mikrofilmy, zamiast wysłać kurierem z oficjalnymi przeprosinami? A motorniczy/maszynista klaskał przy tym?
Odpowiedz