Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Sceptycy

Dodaj nowy komentarz
avatar Glaurung_Uluroki
-4 12

Wciąż nie znam nikogo, kto ciężko przechodziłby tę grypę.

Odpowiedz
avatar Nagano
-1 7

@Glaurung_Uluroki: Spokojnie, prędzej czy później się dowiesz.

Odpowiedz
avatar Glaurung_Uluroki
0 8

@Nagano: Albowiem ponieważ Ty tak uważasz, czy masz jakieś dowody? Według starej, bo zeszłorocznej definicji WHO, na świecie nie ma żadnej pandemii, ani nawet lokalnych epidemii, a jest - co najwyżej - stan zagrożenia epidemicznego. Najlepszym dowodem jest to, że w październiku mamy więcej przypadków zwykłej grypy, niż tej koronawirusowej.

Odpowiedz
avatar Nagano
2 6

@Glaurung_Uluroki: Znam dwie osoby, które to przeszły. Jedna młoda pielęgniarka, która chorowała bezobjawowo i 50 latek, który przeleżał 3 tygodnie w łóżku w ciężkim stanie. Nie mam zamiaru bić tutaj piany. Nie obchodzi mnie jakie definicje miało WHO w zeszłym roku tylko mnie interesuje to co jest teraz i będzie później. Faktem jest, że nasza cywilizacja walczy z chorobą, na którą w tej chwili nie ma skutecznych leków czy szczepionki, a jest chorobą podstępną, która szybko się szerzy i dotyka głównie osoby o niższej odporności. Polacy mają głupią tendencje do skrajności, w marcu wykupili całe zapasy mięsa i papieru toaletowego, gloryfikowali lekarzy, a teraz wychodzą na ulice i krzyczą coś o kagańcach i utracie wolności (powstańcy się w grobach przewracają), a lekarzy o wszystko obwiniają, zamiast się zwyczajnie dostosować i pomóc tę sytuację szybciej ukrócić.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-2 6

@Glaurung_Uluroki: spoko jak dostaniesz grzyba od maseczki i gorączki to i tak powiedzą że to koronawirus - w końcu gdyby nie on to nigdy byś na grzyba od maseczki nie zachorował

Odpowiedz
avatar Glaurung_Uluroki
-2 2

@Nagano: Prawda Cię nie interesuje, bo propaganda jest lepsza. Nie można "chorować bezobjawowo" - chociaż najlepsi na świecie, radzieccy naukowcy, diagnozowali kiedyś "schizofrenię bezobjawową". Polecam wziąć to pod uwagę. @zpiesciamudotwarzy: Kto wie? Przecież rząd w straszeniu obywateli robił już nie takie rzeczy.

Odpowiedz
avatar Ricardoninety
2 2

@zpiesciamudotwarzy jeżeli smigasz w tej samej maseczce od marca to nic dziwnego że umrzesz na grzybicę płuc :) chirurdzy po 30 lat operują po 4,6,10 godzinę maseczkach, (tutaj argument antymasków) "znasz jakiegoś chirurga który umarł na grzybicę płuc ?" :)

Odpowiedz
avatar kuba9449
0 2

@Nagano tylko dlaczego nie stosuje się takich ostrych środków przeciwko poważniejszym chorobom?

Odpowiedz
avatar Ulryk
-1 1

@Glaurung_Uluroki: Jesteś porażką systemu edukacji.

Odpowiedz
avatar Glaurung_Uluroki
-1 1

@Ulryk: Za to Ty jesteś wielkim sukcesem tego systemu indoktrynacji, co objawia się kompletnym brakiem zrozumienia tematu i wiarą w propagandową papkę. Oczywiście, pewnym wyjaśnieniem może być to, że ni w ząb rozumiesz statystyki.

Odpowiedz
avatar Ulryk
0 2

@Glaurung_Uluroki: " ni w ząb rozumiesz statystyki" Skąd taki wniosek? Nie chcę się chwalić, ale przed laty na studiach egzamin ze statystyki skończyłem przed czasem, a wszystkie zadania rozwiązałem bezbłędnie.

Odpowiedz
avatar Glaurung_Uluroki
-1 1

@Ulryk: Stąd, że koronawirus nie jest ani specjalnie zaraźliwy, ani specjalnie śmiertelny, co doskonale widać.

Odpowiedz
avatar PanAsas
1 3

Styczeń: A znasz kogoś kto umarł ale sobie na to nie zasłużył?

Odpowiedz
avatar fore
1 1

Sceptycy w styczniu: No dobra, ale znasz kogoś kto umarł, nie miał żadnych problemów zdrowotnych, nosił wszędzie maseczkę, mył co chwila ręcę, leczył się prywatnie i przechodził kwarantannę?

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-4 4

niesceptycy w 2024: "no skoro tą chorobę można wyleczyć tylko ruchając, to nie widze powodu dla którego ci mili panowie z obcym akcentem nie mieliby wyruchać mojej żony, córki, czy nawet mnie - w końcu to dla mojego dobra inaczej czemu by to robili?"

Odpowiedz
avatar jedyny360
2 2

@zpiesciamudotwarzy: Nie no, jasne, krach na giełdzie i recesja związana z lockdownami jest wszystkim na rękę, a szczególnie tym, co je wprowadzają.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-2 2

@jedyny360: @jedyny360: może się najpierw trochę doucz a potem wypowiadaj - krach na giełdzie jest nie na rękę tym którzy na nim stracą - ale już w 3 klasie podstawówki uczysz się że w przyrodzie nic nie ginie - więc jeśli ktoś straci miliardy to znaczy że ktoś te miliardy zarobi (i wiem że teraz zaczniesz coś bredzić że na prężnej gospodarce "Wszyscy" korzystają, ale wynika to z faktu że nie rozumiesz tematu i powtarzasz slogany z podręczników z podstawówki - ale nie moja rola douczać cię (wskazówka: na wojnach też "wszyscy" tracą, bogacą się tylko bardzo nieliczni, ale na tyle potężni żeby wywoływać wojny)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2020 o 19:02

avatar jedyny360
1 1

@zpiesciamudotwarzy: W przyrodzie nie ginie, ale finanse to nie przyroda, to wymyślone cyferki. Nie słyszałeś o bańkach spekulacyjnych? Ja wiem, iluminaci, którzy zawsze wychodzą na swoje, udowodnij, że istnieją albo się na nich nie powołuj by udowodnić, że medycyna to pic na wodę.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-2 2

@jedyny360: ale ty jesteś tępy to aż przykro słuchać - tak pieniądze to twór symboliczny, ale zasoby to już twór realny - owszem pieniądze mogą stracić wartość a rzeczy mogą stracić cenę, ale "zasoby" a dokładniej ich redystrybucja - może jedynie zmienić właściciela - musisz zrozumieć że "bogactwo" jest względne - nie jest bogaty i potężny ten kto ma dużo, tylko ten kto ma więcej niż inni - a przede wszystkim ten kto ma duże czegoś za co inni gotowi są oddać swój czas i godność... kiedyś prostytutki dawały d** za jedzenie, w sytuacji kiedy wszyscy mamy co jeść "bogaci" nie mogliby chodzić na dziwki, gdyby nie przekonali ich że warto dawać d** za błyskotki etc... Nie ważne jak określisz i na co przeliczysz "zasoby" - ważne że koronawirus (albo wojna) sprawia że ogromna część społeczeństwa "biednieje" - traci swoje zasoby - które "przejmują" uprzywilejowane jednostki (nawet jeśli nie sensu stricte, to wciąż jeśli ty stracisz dostęp do wody, to nagle ktoś kto ma studnie staje się twoim panem i władcą, nawet jeśli ilość wody w jego studni nie wzrosła, to wystarczyło że twoje zasoby zmalały) - to nie teoria spisku tylko suche fakty, prawda historyczna i twarda nauka - jeśli tego nie rozumiesz i temu zaprzeczasz to jesteś debilem i szkoda strzępić język..

Odpowiedz
avatar jedyny360
1 1

@zpiesciamudotwarzy: Jakie zasoby poza pieniędzmi tracisz na lockdownie? Co zyskują rząd czy firmy? Aha, "twarda nauka", taka która dochodzi do wniosku, że 5G powoduje objawy koronawirusa? Albo, że szczepionki to jak pożar mieszkania, że chroni przed przyszłymi, bo nie pozostawia nic do spalenia? I jasne, można się dorobić na wojnie czy koronie, to nie dowód, że ktoś coś zorkiestrował. Najpierw poszukaj dowodów że taki orkiestrator istnieje, a do tego czasu polecam brzytwę Ockhama, wiesz, podejście wzięte z tej twardej nauki.

Odpowiedz
avatar Ricardoninety
1 1

Sceptycy w styczniu 2021 : "może umieram na covid, ale jako wolny człowiek który nie nosił faszystowskich maseczek"

Odpowiedz
avatar kuba9449
-1 1

Realiści: umieralność na covid jest mniejsza niż szansa, że trafi nas meteoryt

Odpowiedz
avatar jedyny360
2 2

@kuba9449: A zakażalność jest zaj*bista więc mając w dupie czy się zaraża innych maksymalizujesz szanse, że ktoś umrze.

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-2 2

@jedyny360: jadąc samochodem stwarzasz zagrozenie że "ktoś umrze" jakieś 100 tys razy większe niż chodząc bez maseczki (rozumiesz: statystycznie masz większe szanse że zabijesz kogoś w wypadku niż że kogoś zarazisz i on umrze) - podłączając prąd i gaz do domu - to samo, i milion innych przykładów - a jednak podejmujemy to "ryzyko" w imię naszej jakości życia - wychodzimy z domu, używamy prądu, jeździmy samochodami pomimo że co sekundę ktoś przez wyżej wymienione rzeczy umiera, na covid umiera (bądź nie) ktoś co godzinę (albo rzadziej) - dlaczego więc walka z covidem może paraliżować nam życie i robić z nas debili a walka z pijanymi kierowcami albo biernym paleniem ogranicza się do paru plakatów?

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 2

@zpiesciamudotwarzy: Chociażby dlatego, że na alkoholu, samochodach i papierosach państwo zarabia, a na koronie traci. Już pomijając klasyk z historii: PROHIBICJA (na historię ludzkości się powołujesz, ale o tym zapominasz), że nagle się alkoholizmu nie da rozwiązać. No ale to już mówiłem, a ty nic, nie słuchasz Bo tobie płacą za trollowanie, nie czytanie ze zrozumieniem ;^)

Odpowiedz
avatar zpiesciamudotwarzy
-2 2

@jedyny360: ku**wa ty jesteś taki tępy że pewnie twoja dziewczyna mówi ci że znowu musi jechać z tym gupim kolegą z pracy na weekend w bieszczady, a ty jeszcze jej współczujesz :) serio myślisz że gdyby osoby odpowiedzialne za pandemie i lockdown faktycznie na tym traciły to by go wprowadziły? w imię czego troski o ten 0,0001% ludzkości którym covid może zaszkodzić? no fajnie masz i pamiętaj żeby kupić gumki swojej dziewczynie :)

Odpowiedz
avatar jedyny360
0 2

@zpiesciamudotwarzy: Nie umiesz czytać kolego

Odpowiedz
Udostępnij