@jedyny360 Kraśnik wyszedł z mody, bo ludzie się zorientowali, że przecież żadnym wyjątkiem w tym kraju nie jest. mieli pecha, bo z ciemnogrodzkiej ławicy odłączyła się ta jedna rybka i oberwało jej się za całą resztę.
@Maquabra: Nie no, jest wyjątkiem, bo generalnie dopuszczenie 5G w kraju zostało przyklepane przez PIIT, a w Warszawie, centrum Lublina i paru innych miastach 5G już śmiga.
I u nas w przeciwieństwie do np. Wielkiej Brytanii nie palono masztów, więc znowu, twierdzenie, że Polska to straszny ciemnogród to polonofobiczna bzdura
Zdradzę wam tajemnicę. Budowlańcy, piekarze, stolarze, górnicy i jeszcze trochę innych zawodów pracujących w zapyleniu korzysta z masek przeciwpyłowych niemal dzień w dzień. Niektórzy pracownicy służby zdrowia, jak np. dentyści również od lat większość godzin w pracy spędzają nosząc maski. Kibole, motocykliści, oddziały specjalne nieraz popylają godzinami w kominiarkach. O Azji i tamtejszej modzie na noszenie masek przy byle przeziębieniu czy smogu nie rozpisuję się, bo o tym mówi skrin. Pewnie gdybym pokombinował dłużej, znalazł bym więcej przykładów ludzi, którzy regularnie latami zasłaniali usta i nos zanim ktokolwiek słyszał o covidzie. I jakoś nie ma w chorobach zawodowych notorycznych przykładów grzybicy płuc, gronkowca i kij wie czego jeszcze.
Poza tym nikt nikomu nie broni nosić ze sobą większej ilości masek i ich zmieniać, albo jeszcze prościej przyłbicy czy tej śmiesznej mini przyłbicy. Przy tych ostatnich jest jeszcze prościej, bo kawałek pleksi nawet nie dotyka bezpośrednio twarzy, a do tego w każdej chwili można go przetrzeć wacikiem ze spirytusem.
Brombalina chyba IE używa, bo nie wie, że Kraśnik teraz wszystkie eksperymenty otwiera.
Odpowiedz@pawloos: Kraśnik wyszedł z mody po tym, jak się ze strefy wolnej od 5G wycofał.
Odpowiedz@jedyny360 Kraśnik wyszedł z mody, bo ludzie się zorientowali, że przecież żadnym wyjątkiem w tym kraju nie jest. mieli pecha, bo z ciemnogrodzkiej ławicy odłączyła się ta jedna rybka i oberwało jej się za całą resztę.
Odpowiedz@Maquabra: Nie no, jest wyjątkiem, bo generalnie dopuszczenie 5G w kraju zostało przyklepane przez PIIT, a w Warszawie, centrum Lublina i paru innych miastach 5G już śmiga. I u nas w przeciwieństwie do np. Wielkiej Brytanii nie palono masztów, więc znowu, twierdzenie, że Polska to straszny ciemnogród to polonofobiczna bzdura
Odpowiedz@jedyny360: Od Maquabry niczego innego się nie spodziewaj. To mniej więcej 98% wszystkich jego wypowiedzi.
OdpowiedzZdradzę wam tajemnicę. Budowlańcy, piekarze, stolarze, górnicy i jeszcze trochę innych zawodów pracujących w zapyleniu korzysta z masek przeciwpyłowych niemal dzień w dzień. Niektórzy pracownicy służby zdrowia, jak np. dentyści również od lat większość godzin w pracy spędzają nosząc maski. Kibole, motocykliści, oddziały specjalne nieraz popylają godzinami w kominiarkach. O Azji i tamtejszej modzie na noszenie masek przy byle przeziębieniu czy smogu nie rozpisuję się, bo o tym mówi skrin. Pewnie gdybym pokombinował dłużej, znalazł bym więcej przykładów ludzi, którzy regularnie latami zasłaniali usta i nos zanim ktokolwiek słyszał o covidzie. I jakoś nie ma w chorobach zawodowych notorycznych przykładów grzybicy płuc, gronkowca i kij wie czego jeszcze. Poza tym nikt nikomu nie broni nosić ze sobą większej ilości masek i ich zmieniać, albo jeszcze prościej przyłbicy czy tej śmiesznej mini przyłbicy. Przy tych ostatnich jest jeszcze prościej, bo kawałek pleksi nawet nie dotyka bezpośrednio twarzy, a do tego w każdej chwili można go przetrzeć wacikiem ze spirytusem.
Odpowiedz