miało być mądrze, a wyszło jak zawsze. nie, nie mógłby. zostanie kaleka to często wina nieprzewidzianego wypadku, a weganizm to zawsze świadoma decyzja. wiem, że chciałeś być zabawny. trochę przykre, że zrobiłeś z siebie kogoś na poziomie przeciętnego weganina
@normanXIII: Nie no. Zawsze możesz odrąbać sobie nogę świadomie. Ale na dzień dzisiejszy przed zostaniem kaleką powstrzymuje mnie to, że mam obie. Więc mógłbym zostać kalekom tylko po co?
Idąc dalej weganizm to świadoma decyzja owszem ale może się zdarzyć też, że jakaś choroba zmusi cię do całkowitych zmian w jadłospisie.
Mi chodziło mądralo raczej o jałowość pytania. Moje jest bez sensu jak zauważyłeś. To na temat weganizmu też bo sugeruje jakby przejście na weganizm było czymś całkowicie naturalnym ale jakieś czynniki nas przed tym powstrzymują.
Równie dobrze ktoś mógłby zapytać "Co się powstrzymuje przed zostaniem kaleką?"
Odpowiedzmiało być mądrze, a wyszło jak zawsze. nie, nie mógłby. zostanie kaleka to często wina nieprzewidzianego wypadku, a weganizm to zawsze świadoma decyzja. wiem, że chciałeś być zabawny. trochę przykre, że zrobiłeś z siebie kogoś na poziomie przeciętnego weganina
Odpowiedz@normanXIII: Nie no. Zawsze możesz odrąbać sobie nogę świadomie. Ale na dzień dzisiejszy przed zostaniem kaleką powstrzymuje mnie to, że mam obie. Więc mógłbym zostać kalekom tylko po co? Idąc dalej weganizm to świadoma decyzja owszem ale może się zdarzyć też, że jakaś choroba zmusi cię do całkowitych zmian w jadłospisie. Mi chodziło mądralo raczej o jałowość pytania. Moje jest bez sensu jak zauważyłeś. To na temat weganizmu też bo sugeruje jakby przejście na weganizm było czymś całkowicie naturalnym ale jakieś czynniki nas przed tym powstrzymują.
Odpowiedz