Ręce po skorzystaniu z toalety myje się nie tylko dlatego, że trzymało się nimi za swoją pałę, ale także ze względu na dotykanie spłuczek, klap od sedesów, klamek do kabin i tego typu rzeczy.
Więc nie ogarniam ludzi z podejściem zostawię naszczane/nasrane jak pies, bo się brzydzę dotknąć spłuczki.
Ręce po skorzystaniu z toalety myje się nie tylko dlatego, że trzymało się nimi za swoją pałę, ale także ze względu na dotykanie spłuczek, klap od sedesów, klamek do kabin i tego typu rzeczy. Więc nie ogarniam ludzi z podejściem zostawię naszczane/nasrane jak pies, bo się brzydzę dotknąć spłuczki.
Odpowiedz@Trokopotaka: Przeciętny piesek to ma jeszcze tyle taktu, że stara się zakopać co narobił i się stara najlepiej jak umie :P
OdpowiedzZawsze mnie to irytuje, że ludzie najbardziej martwiący się o czystość to jednocześnie ci, którzy sami po sobie zostawiają największy syf. :/
Odpowiedzco za stuleja co potrzebuje mamusi do wcisniecia spluczki bo sama nie ogarnie xd
OdpowiedzSzkoda że strzepywał wodę z rąk, a nie z innej części ciała :)
Odpowiedz