@Borsuk231: Na własne życzenie. Nie popieram za bardzo lewicowych postulatów strajku kobiet ale rozumiem wku*wienie niektórych. Myślała że jest bezkarna, chroniona przez służby kaczogrodu, to się zdziwiła, że nawet w pcimiu dolnym ją znajdą i dojadą. Wcale mi tej fanatyczki nie żal. Mogła posłuchać trochę głosów rozsądki i zostawić w spokoju kompromis aborcyjne. Swoimi działaniami wypowiedziała kobietom wojnę, to niech teraz nie beczy że front rozgrywa sie pod jej domem. Tak na prawdę to wszystko jest w duchu wolnościowym - mamy wolność słowa, z którego korzystała bez ograniczeń to teraz musi zrozumieć że wolność zawsze wiąże się z odpowiedzialnością za własne czyny. Skoro państwo nie działa jak należy i zamiast ją już dawno ukarać(znalazło by się wiele paragrafów na jej dotychczasowe działania), chroni ją - to niech chociaż odczuje odpowiedzialność wobec społeczeństwa. Ale żeby nie było że jestem stronniczy - to samo powinno spotkać Lempart i inne nawiedzone feministki, co wylewały wiadro pomyj nie kościół i księży(niezależnie czy winnych czy nie). Za każde oszczerstwo i bezpodstawne oskarżenie, poszkodowani powinni im wytaczać procesy. Szybko by się obie strony nauczyły rozmawiać ze sobą, zamiast oplówać publicznie.
@cassper: Mimo że jestem prawicowcem, uważam że pani Godek jest godna wszelkiej możliwej pogardy (tak długo jak nie pojawiają się groźby). Nie potrzebujemy takich ludzi, jej poglądy to zbrodnia.
No jak to, przecież Bozia i Jezusek ją chronią - nie czuje tego?
OdpowiedzDziwicie się jej? Jest stalkowana, grozi się jej śmiercią, nawet prześladuje się jej sąsiadów. Lewicowa "tolerancja i otwartość", hh tfu.
Odpowiedz@Borsuk231: Na własne życzenie. Nie popieram za bardzo lewicowych postulatów strajku kobiet ale rozumiem wku*wienie niektórych. Myślała że jest bezkarna, chroniona przez służby kaczogrodu, to się zdziwiła, że nawet w pcimiu dolnym ją znajdą i dojadą. Wcale mi tej fanatyczki nie żal. Mogła posłuchać trochę głosów rozsądki i zostawić w spokoju kompromis aborcyjne. Swoimi działaniami wypowiedziała kobietom wojnę, to niech teraz nie beczy że front rozgrywa sie pod jej domem. Tak na prawdę to wszystko jest w duchu wolnościowym - mamy wolność słowa, z którego korzystała bez ograniczeń to teraz musi zrozumieć że wolność zawsze wiąże się z odpowiedzialnością za własne czyny. Skoro państwo nie działa jak należy i zamiast ją już dawno ukarać(znalazło by się wiele paragrafów na jej dotychczasowe działania), chroni ją - to niech chociaż odczuje odpowiedzialność wobec społeczeństwa. Ale żeby nie było że jestem stronniczy - to samo powinno spotkać Lempart i inne nawiedzone feministki, co wylewały wiadro pomyj nie kościół i księży(niezależnie czy winnych czy nie). Za każde oszczerstwo i bezpodstawne oskarżenie, poszkodowani powinni im wytaczać procesy. Szybko by się obie strony nauczyły rozmawiać ze sobą, zamiast oplówać publicznie.
Odpowiedz@cassper ale jest jednak różnica między wypowiedziami (jakimikolwiek) o swoim światopoglądzie (jakimkolwiek) a nękaniem konkretnej osoby.
Odpowiedz@cassper: Mimo że jestem prawicowcem, uważam że pani Godek jest godna wszelkiej możliwej pogardy (tak długo jak nie pojawiają się groźby). Nie potrzebujemy takich ludzi, jej poglądy to zbrodnia.
Odpowiedzpokazała publicznie okolice intymne?
Odpowiedz