Tak tak. Pozostały wam już drwiny w Internecie tylko bezpiecznie za anonimową ksywą. Ataki i dewastacje były. Jest to udokumentowane przez policję są też filmiki z tych akcji. Ale teraz jaj na powtórzenie tego już brakuje gdy wie się, że grozi za to wpierdziel.
@Maquabra: A to one nie są równe? Dziwne. Nie rozumiem tego toku myślenia. Ktoś kto jest zdolny do niszczenia cudzego mienia ma być nietykalny i to jeszcze ze względu na płeć?
@Jarosaki: Od łapania i karania sprawców jest policja, a nie grupka samozwańczych "obrońców", którzy uważają się zapewne za katolików a z drugiej strony sądzą, że sposobem rozwiązania problemu jest, cytuję "wpierdziel".
@2paulaluap2: Ale oni tylko stoją przed kościołem. Masz z tym jakiś problem? Czy mi zabronisz trzymać psa w ogrodzie bo od łapania włamywaczy jest policja? Skoro odkąd pojawili się obrońcy kościołów, żadne bandy nie powodują tam szkód tzn. że rozwiązanie zadziałało. Nikomu nic nie jest niszczone, a policja nie musi nikogo łapać. Sytuacja WIN WIN.
@Jarosaki: A czy gdzieś tak pisałam? Nie mam nic przeciwko, że ktoś stoi przed budynkiem kościelnym, żeby go pilnować (nie trzeba być geniuszem, żeby się domyślić, że aktów wandalizmu dokonały jakieś dzieciaki, które wystraszyła później sama obecność ludzi przed Kościołem), ale też nie podoba mi się nastawienie niektórych osób, które widać choćby w Twoim komentarzu, typu "grozi za to wpierdziel" (bo nie napisałeś, że "grozi to złapaniem i oddaniem w ręce policji").
PS Tak, od łapania włamywaczy jest policja. Pies co najwyżej może ostrzec, gdy zbliża się ktoś do posesji, ale za pogryzienie kogoś na Twoim terenie, nadal możesz odpowiedzieć Ty, a nie ta druga osoba.
@Jarosaki: Bohaterowie z koziej dupy. Najpierw krzyczymy "J...ć policję", "Psy won" i inne "patriotyczne" hasła a potem chowamy się za plecami tej właśnie znienawidzonej policji.
I szef tego całego bajzlu (Bąkiewicz) prosi o ochronę policji bo czuje się zagrożony. Niech go jego podwładni ochronią jak tacy mocni są. Wielcy obrońcy kościołów, którzy nie mają żadnych hamulców by pałować bezbronnych w tłumie, wielbić gościa przez, którego zginęły miliony i którzy uznają tylko brutalną siłę jako jedyny argument w kontaktach z innymi ludźmi.
@Jarosaki: A i jeszcze jedno. Kościołów nie trzeba byłoby bronić gdyby Kościół nie wtrącał się do życia politycznego i nie manipulował nim do swoich celów jak to czyni od czasów przedśredniowiecznych, gdyby nie mówił ludziom co i jak mają robić równocześnie samemu robiąc rzeczy dokładnie przeciwne. Nie mam nic przeciwko religii, ba - jestem przeciwny niszczeniu obiektów sakralnych (jakiejkolwiek grupy religijnej), ale nie mogę nie skrytykować politykowania biskupów i księży, przestępstw jakie popełniają i ich hipokryzji. Oczywiście nie wszyscy tacy są - ludzie są różni i w każdej grupie znajdą się "czarne owce". Ale jeśli hierarcha kościelny mówi ludziom jak żyć i jak postępować a potem sam robi coś zupełnie przeciwnego to jego autorytet jest zerowy. Bezkarność księży-pedofilów, ich krytyka homoseksualizmu podczas gdy sami wykorzystują chłopców, obleśne i obrzydliwe bogactwo zdobyte nie własną pracą a w inny sposób, bycie "ponad prawem" pokazują jak nisko upadli. To jest religia chrześcijańska taka jaka powinna być? To są pośrednicy pomiędzy ludźmi i Bogiem? No chyba kurde jednak nie.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 listopada 2020 o 7:56
Jeżeli tu jest zdjęcie klasowe z 3 klasy, to na protestach były robione zdjęcia grupowe z porodówki.
Odpowiedz@lemon91 Nie zrozumiałeś, misiu. Chyba będziesz musiał powtarzać klasę.
OdpowiedzŚmieją się z tych ludzi, ale obiektywna prawda jest taka, że obecnie brakuje co poniektórym jajek, żeby znowu wpaść do kościoła i robić trzodę.
OdpowiedzTak tak. Pozostały wam już drwiny w Internecie tylko bezpiecznie za anonimową ksywą. Ataki i dewastacje były. Jest to udokumentowane przez policję są też filmiki z tych akcji. Ale teraz jaj na powtórzenie tego już brakuje gdy wie się, że grozi za to wpierdziel.
Odpowiedzpolaczki wreszcie znalazły kogoś, komu dadzą radę spuścić "wpierdziel": kobiety. Moje gratulacje.
Odpowiedz@Maquabra: A to one nie są równe? Dziwne. Nie rozumiem tego toku myślenia. Ktoś kto jest zdolny do niszczenia cudzego mienia ma być nietykalny i to jeszcze ze względu na płeć?
Odpowiedz@Jarosaki: Witamy w "równości" według lewicy.
Odpowiedz@Jarosaki: Od łapania i karania sprawców jest policja, a nie grupka samozwańczych "obrońców", którzy uważają się zapewne za katolików a z drugiej strony sądzą, że sposobem rozwiązania problemu jest, cytuję "wpierdziel".
Odpowiedz@Trokopotaka: Wiem wiem. Ironizuje.
Odpowiedz@2paulaluap2: Ale oni tylko stoją przed kościołem. Masz z tym jakiś problem? Czy mi zabronisz trzymać psa w ogrodzie bo od łapania włamywaczy jest policja? Skoro odkąd pojawili się obrońcy kościołów, żadne bandy nie powodują tam szkód tzn. że rozwiązanie zadziałało. Nikomu nic nie jest niszczone, a policja nie musi nikogo łapać. Sytuacja WIN WIN.
Odpowiedz@Jarosaki: A czy gdzieś tak pisałam? Nie mam nic przeciwko, że ktoś stoi przed budynkiem kościelnym, żeby go pilnować (nie trzeba być geniuszem, żeby się domyślić, że aktów wandalizmu dokonały jakieś dzieciaki, które wystraszyła później sama obecność ludzi przed Kościołem), ale też nie podoba mi się nastawienie niektórych osób, które widać choćby w Twoim komentarzu, typu "grozi za to wpierdziel" (bo nie napisałeś, że "grozi to złapaniem i oddaniem w ręce policji"). PS Tak, od łapania włamywaczy jest policja. Pies co najwyżej może ostrzec, gdy zbliża się ktoś do posesji, ale za pogryzienie kogoś na Twoim terenie, nadal możesz odpowiedzieć Ty, a nie ta druga osoba.
Odpowiedz@Jarosaki: Bohaterowie z koziej dupy. Najpierw krzyczymy "J...ć policję", "Psy won" i inne "patriotyczne" hasła a potem chowamy się za plecami tej właśnie znienawidzonej policji. I szef tego całego bajzlu (Bąkiewicz) prosi o ochronę policji bo czuje się zagrożony. Niech go jego podwładni ochronią jak tacy mocni są. Wielcy obrońcy kościołów, którzy nie mają żadnych hamulców by pałować bezbronnych w tłumie, wielbić gościa przez, którego zginęły miliony i którzy uznają tylko brutalną siłę jako jedyny argument w kontaktach z innymi ludźmi.
Odpowiedz@Jarosaki: A i jeszcze jedno. Kościołów nie trzeba byłoby bronić gdyby Kościół nie wtrącał się do życia politycznego i nie manipulował nim do swoich celów jak to czyni od czasów przedśredniowiecznych, gdyby nie mówił ludziom co i jak mają robić równocześnie samemu robiąc rzeczy dokładnie przeciwne. Nie mam nic przeciwko religii, ba - jestem przeciwny niszczeniu obiektów sakralnych (jakiejkolwiek grupy religijnej), ale nie mogę nie skrytykować politykowania biskupów i księży, przestępstw jakie popełniają i ich hipokryzji. Oczywiście nie wszyscy tacy są - ludzie są różni i w każdej grupie znajdą się "czarne owce". Ale jeśli hierarcha kościelny mówi ludziom jak żyć i jak postępować a potem sam robi coś zupełnie przeciwnego to jego autorytet jest zerowy. Bezkarność księży-pedofilów, ich krytyka homoseksualizmu podczas gdy sami wykorzystują chłopców, obleśne i obrzydliwe bogactwo zdobyte nie własną pracą a w inny sposób, bycie "ponad prawem" pokazują jak nisko upadli. To jest religia chrześcijańska taka jaka powinna być? To są pośrednicy pomiędzy ludźmi i Bogiem? No chyba kurde jednak nie.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 listopada 2020 o 7:56