Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Rada

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar zpiesciamudotwarzy
0 10

swoją drogą może to wcale nie taka tragedia z tą ustawą - gdybyś chciał wytłumaczyć młodzieży że seks to nie tylko zabawa ale niesie za sobą poważne ryzyko poważnych konsekwencji (ciązy) to by cie raczej zignorowali, a tak to dzieki tym protestom w kilka dni uświadomili niemal całą młodzież co może się stać - jeśli młodzież ma mózgi to liczba niechcianych ciąży a tym samym chorych płodów powinna drastycznie spaść - a jeśli nie spadnie to znaczy że młodzież mózgów nie ma i w ogóle nie ma dyskusji bo już teraz mamy kilka milionów nieusuniętych upośledzonych płodów...

Odpowiedz
avatar gomezvader
4 6

@zpiesciamudotwarzy: To nie jest kwestia bycia "mondrym". Żadna antykoncepcja nie jest 100% pewna. Poza tym jak ostatnio sprawdzałem rozmnaża się nie tylko młodzież. A choroby degeneracyjne i upośledzenia to nie tylko przypadłość wpadek. I statystycznie częściej spotyka osoby dorosłe(w sensie ich dzieci).

Odpowiedz
avatar ZONTAR
2 4

@gomezvader: O tym się dużo nie mówi, ale jest trochę przypadków zachodzenia w ciążę w wieku, który zagraża życiu i dziecka, i matki. No ale co tam, starej baby nie szkoda, a na bombelka będzie pińcet.

Odpowiedz
avatar zaco_zajajco
6 8

@ZONTAR: Otóż to. Jak już wspomniałam w którymś komentarzu, jestem taką właśnie "starą babą". I jest mi trochę przykro, że gdybym doświadczyła wpadki, to wg polityki mojego rządu powinnam rodzić bez względu na konsekwencje. Czyli mógłby to być np. taki scenariusz, że ja umieram w wyniku komplikacji okołoporodowych, moje dziecko żyje, ale ma zespół Downa i grom wie co jeszcze, mój mąż postanawia się z rozpaczy powiesić, a dziecko trafia do domu opieki nad dziećmi upośledzonymi. Czyż to nie piękna, wzruszająca wizja? Dwa życia dawno temu poczęte poszły do piachu, a to nowe spędzi te statystyczne może trzydzieści lat (jak Bóg da, ha ha) w "domu" pełnym takich samych "szczęśliwców". Aż łezka się w oku kręci.

Odpowiedz
avatar tomasch7
-3 5

@Slawek18: ulubiony argument miłośników skrobanki na życzenie, że antykoncepcja daje skuteczność 99,9%. Jakoś mam tylko 3 planowanych dzieci, a powiniennem mieć wg rachunku prawdopodobieństwa z 10 nieplanowanych...

Odpowiedz
avatar gramin
-1 3

@Slawek18: Zakładam, że jesteś mało atrakcyjnym incelem, bo nikt normalny takich idiotyzmów by nie napisał.

Odpowiedz
avatar ZONTAR
1 3

@Slawek18: Jak antykoncepcja daje 99,9% pewności, to przy tysiącu stosunków (a raczej spokojnie tyle zrobić w najwyżej kilka lat będąc w związkach) daje tylko 36,77% szans na to, że nie wpadniesz ani razu. Większość moich znajomych ma dzieci z wpadki. Nie robili z tego afery, bo większość z nich była w wieloletnich związkach, ale kilku wpadło się na początku studiów. I co poradzić? Jeden kolega musiał rzucić dzienne, poszedł na zaoczne i przez cały tydzień pracował aby to utrzymać, bo rodzina z obu stron nijak pomocna nie była. On akurat chciał i miał motywację, ale co by było w przypadku pary, która nie chce dziecka i będzie je o wszystko obwiniać? Traktowanie tego jako kary dla kogoś, kto się nie zabezpieczał też jest jakieś ułomne. Dziecko to nie jest forma kary. Wielcy obrońcy życia w ogóle nie traktują dziecka jako żywej istoty, której trzeba zapewnić jakieś warunki. Troszą się tylko o to, aby je urodzić. A co później? Będzie w jakiejś szczątkowej rodzinie, straci rodziców, wyląduje w domu dziecka albo będzie zdane na chlejącego ojca, któremu zepsuło życie? To już nie ważne, byle urodzić.

Odpowiedz
avatar eswu3
1 1

@zaco_zajajco: Można mieć różne poglądy i spierać się o nie ale nie powinno się zwyczajnie kłamać. Ani TK nie unieważnił przesłanki związanej z zagrożeniem życia matki, ani nie ma widoków na taką zmianę w parlamencie. Rodzenie dziecka z zespołem Downa nie jest bardziej niebezpieczne niż rodzenie dziecka idealnego.

Odpowiedz
avatar ZONTAR
0 2

@Slawek18: Wprost nie pytałem, ale kilka wspomniało i akurat w każdym wypadku mieli zabezpieczenia. Chyba najbardziej nieoczekiwane było podczas źle dobranych tabletek antykoncepcyjnych gdy po dwóch miesiącach braniach panna zaszła, a ginekolog rozłożył ręce. Źle dobrał dawkę i co zrobić? Ręce związane, teraz musisz urodzić. Pewnie jest spore grono osób, które się nie zabezpieczają, ale czy to cokolwiek zmienia? Czy wariaci na drogach są argumentem aby zabronić prowadzić wszystkim? Tym bardziej jak ktoś nie jest odpowiedzialny na tyle aby gumę założyć, czy można mu powierzyć odpowiedzialność posiadania dzieci? Ja tam popieram system obecny w prawie całej Europie i USA. Aborcja na życzenie w pierwszym trymestrze. 1. Powinno wystarczająco zadowolić obrońców życia - usuwa się przed wykształceniem łożyska i rozwinięciem funkcjonującego systemu nerwowego płodu. 2. Można stosować aborcję farmakologiczną wymuszając poronienie (żadnych mechanicznych skrobanek). 3. Jest bezpieczniejsze niż zwlekanie do późnego etapu ciąży. 4. Nie doprowadza do zmian hormonalnych w takim stopniu jak w późnym etapie ciąży. 5. Pozwala podjąć tą decyzję jak wszystkie inne metody antykoncepcji zawiodły.

Odpowiedz
avatar xcamique
0 0

@eswu3 w komentarzu do którego się odnosisz chodziło o to, że w pewnym wieku ciąża i poród same w sobie są niebezpieczne, również z wiekiem rośnie prawdopodobieństwo wystąpienia zespołu downa. Dlatego też większość kobiet pewnym momencie przestaje być płodna.

Odpowiedz
avatar Maquabra
3 11

Cejrowski to też jeden z tych miłośników rodzin, którzy nie byli w stanie poprzestać na jednej? Jak to jest, że ci wszyscy wielcy katolicy mają albo 0, albo 5 żon, a źli wrogowie rodzin to zwykle monogamiści?

Odpowiedz
Udostępnij