Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Przyjaźń

by Placki_Maslane
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar gomezvader
-2 2

Ciekawą ktoś ma definicję przyjaźni. Zaczęliśmy od tego, że uzależniliśmy wilki od nas. Kolejne pokolenia może i umiały polować, ale były bardziej na naszej łasce. Potem zaczęły się eksperymenty z krzyżowaniem. Doprowadziliśmy to do absolutnej perfekcji do tego stopnia, że tworzymy zmutowane chore od urodzenia brzydactwa i mówimy, że są urocze. Do niedawna w standardzie było ranienie ich by lepiej się prezentowały. Dziś to w większości miejsc jest nielegalne, ale za to legalne jest strzyżenie "na debila". Tak więc można co najwyżej powiedzieć, że ludzie i psy od 26k lat są w toksycznym związku.

Odpowiedz
avatar cassper
0 0

@gomezvader: Wiesz co, twoje porównanie na podstawie kilku negatywnych przykładów relacji, jest jak porównanie każdej relacji kobieta-mężczyzna do patologii, bo co 10 chłop leje swoją babę. Tak samo z psami - co 10 właściciel robi ze swojego psa debila czy uprzykrza mu w inny sposób życie ale to nie znaczy że pozostałe 9/10 nie traktuje swojego czworonoga z przyjaźnią i rozumieniem jego potrzeb. Oczywiście, jak mówisz, jest to lekko jednostronna przyjaźń, bo człowiek psa wykorzystuje do różnych celów a pies ma po prostu syndrom sztockholmski i przywiązuje sie do człowieka, bo i tak nie może go opuścić a nawet gdyby mógł, to nie poradzi sobie sam w świecie, gdyż zatracił pierwotne instynkty. Ale tak jak 1 na 10 bardzo źle traktuje swojego psa, tak kolejne 2-3 na 10, traktuje swojego psa najlepiej jak może. Bilans wychodzi raczej na korzyść tych dobrze traktujących, chociaż nie można negować istnienia skrajnie złych relacji. A to że pies się przywiązuje, to widzę bardzo dobrze po swoim przybłędzie, który po roku bycia razem, nie odstępuje mnie na krok i nawet gdy narozrabia i go skarcę, to lgnie do mnie żeby sie przytulić. Psy też mają uczucia i zawsze mnie serce boli, kiedy na niego nakrzyczę czy w inny sposób go skarcę ale nie można zawsze tylko głaskać, jak zasłuży to musi ponieść karę, na tym polega wychowanie. Raczej postępuję dobrze bo wszyscy chwalą że mam bardzo dobrze wychowanego psa, mimo iż jest ze mną dopiero od roku a kiedy go brałem ze schroniska, był totalnie zdziczały.

Odpowiedz
avatar pert
0 0

@gomezvader: Tak, dlatego psy które uciekły stały się dingo, bo są uzależnione od nas i nie potrafią przeżyć na wolności... Plus strzyżenie "na debila"?! Psy nie zwracają takiej uwagi na wygląd dopóki nie przeszkadza im to na co dzień. To co zrobiono z niektórymi gatunkami to zło i hodowla rasowych psów w wielu przypadkach nie powinna mieć miejsca (mój znajomy ma rasowego owczarka z oklapniętym uchem, a druga znajoma wzięła jednego ze schroniska kundla i wygląda lepiej i "rasowiej" niż tamten z rodowodem, więc takie zamknięcie puli genowej niekoniecznie służy rasom psów). Inne są wykorzystywane do pracy, ale dla wielu jest to normalne. Psy lubią ruch i w zamian dostają schronienie i jedzenie. Nie każdy trzyma psa całe życie na łańcuchu z możliwością ruchu w obrębie 5m2 i generalizowanie, że ta znajomość jest zawsze toksyczna jest chore i nieprawdziwe w wielu przypadkach

Odpowiedz
avatar PanAsas
0 0

Coś długo żyją

Odpowiedz
Udostępnij