skupmy się: albo policja robi źle że łapie, albo dobrze.. jeśli dobrze to nie ma znaczenia czy protestujący ma legitymacje dziennikarską czy paszport polsatu - jeśli łamie prawo to jest łapany.. specjalne przywileje dla ludzi łamiących prawo z legitymacją taką czy inną to już jawne nawoływanie do korupcji ( i debilizm, ludzi którzy się oburzają że policja "zbutowała polityka" a czemu miała nie butować? co on jakiś nadczłowiek? więcej mu wolno? "zwykłych" można bić??
@zpiesciamudotwarzy: "więcej mu wolno? "zwykłych" można bić??" - co ty tu kopulujesz? Nikogo nie wolno i dlatego są na tych protestach dziennikarze i politycy -żeby pokazać zaślepionemu społeczeństwu, jak daleko się ta władza posunęła. Bandyci w mundurach(i bez) na pisowskie zlecenie łamią podstawowe prawa człowieka i obywatela a idioci jeszcze temu przyklaskują. Jak to powiedział Martin Niemoller: "Kiedy przyszli po [...], milczałem,
nie byłem [...]. Kiedy przyszli po mnie, nie było już nikogo, kto mógłby zaprotestować." W miejsce kropek wstaw sobie dowolną grupę, która teraz jest bita na protestach. Kiedyś to może być miejsce takich, co teraz kibicują pałującej milicji.
skupmy się: albo policja robi źle że łapie, albo dobrze.. jeśli dobrze to nie ma znaczenia czy protestujący ma legitymacje dziennikarską czy paszport polsatu - jeśli łamie prawo to jest łapany.. specjalne przywileje dla ludzi łamiących prawo z legitymacją taką czy inną to już jawne nawoływanie do korupcji ( i debilizm, ludzi którzy się oburzają że policja "zbutowała polityka" a czemu miała nie butować? co on jakiś nadczłowiek? więcej mu wolno? "zwykłych" można bić??
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: "więcej mu wolno? "zwykłych" można bić??" - co ty tu kopulujesz? Nikogo nie wolno i dlatego są na tych protestach dziennikarze i politycy -żeby pokazać zaślepionemu społeczeństwu, jak daleko się ta władza posunęła. Bandyci w mundurach(i bez) na pisowskie zlecenie łamią podstawowe prawa człowieka i obywatela a idioci jeszcze temu przyklaskują. Jak to powiedział Martin Niemoller: "Kiedy przyszli po [...], milczałem, nie byłem [...]. Kiedy przyszli po mnie, nie było już nikogo, kto mógłby zaprotestować." W miejsce kropek wstaw sobie dowolną grupę, która teraz jest bita na protestach. Kiedyś to może być miejsce takich, co teraz kibicują pałującej milicji.
Odpowiedz