Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Oszczędności

Dodaj nowy komentarz
avatar irekpk
-2 6

Skoro jest tak głupi, że nawet nie wie, że ZŁOTYCH, a nie ZŁOTY, to nie dziwne, że nie może znaleźć normalnej pracy.

Odpowiedz
avatar Ashardon
0 6

To pewnie kolejny, który uważał, że szkoła i wykształcenie nic mu nie da.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
5 5

@Ashardon: albo ten, który uważał, że szkoła i wykształcenie są kluczowe i skoro już ten etap zaliczył to teraz będzie miał z górki...

Odpowiedz
avatar Ashardon
-2 6

@ChiKenn: Nie znam nikogo, kto zainwestowałby swój czas i poświęcenie w PORZĄDNE wykształcenie i dziś klepał biedę.

Odpowiedz
avatar NobbyNobbs
3 3

@Ashardon: nie wziąłeś pod uwagę, że mógł zainwestować swój czas i poświęcenie w nieporządne wykształcenie. Mało to śmieciowych kierunków i naiwnych ludzi, którym się wydaje, że polski rynek pracy potrzebuje kilkuset nowych historyków sztuki rocznie?

Odpowiedz
avatar Ashardon
1 1

@NobbyNobbs: Wziąłem - i o tym właśnie napisałem.

Odpowiedz
avatar joypad
0 2

@NobbyNobbs: Jak można iść na kierunki studiów pokroju historia sztuki czy europeistyka z przekonaniem, że zapewni to dobrą pracę?

Odpowiedz
avatar gomezvader
1 1

@Ashardon: To mało musisz ludzi znać.

Odpowiedz
avatar NobbyNobbs
0 0

@joypad: można. Nie wiem jak, ale można.

Odpowiedz
avatar ChiKenn
2 2

@Ashardon: ale samo nie klepanie biedy może wynikać z różnych czynników, niekoniecznie tylko z samego wykształcenia

Odpowiedz
avatar banan113
2 2

No to geniusz ekonomi ze co miesiac dostawal 2500 i po 10 latach takiego odkladania uzbieral 25zl xd

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

@banan113: Po prostu co miesiąc odkładał po 20-21 groszy, czego nie rozumiesz?

Odpowiedz
avatar NieWiemJakiNickWybrac
0 0

Powinno wystarczyć na zakup: pieczywa, koncentratu pomidorowego i smalcu. Czasem cebulę (żeby czasem czymś zdrowym zakąsić). Koncentrat pomidorowy jest cholernie wydajnym i uniwersalnym produktem w czasach kryzysu; Rozmazany na kromce chleba udaje świeżego pomidorka (opcjonalnie dodana cebula) Rozcieńczony z wodą imituje uwielbianą prawie przez wszystkich pomidorową (opcjonalnie dodany smalec) Jeśli go nieco zagęścimy gipsem z odzysku, wyczajonym z otchłani piwnicy (opcjonalnie mąką) i wrzucimy doń znalezione po drodze do piwnicy truchło myszy (opcjonalnie co bardziej zwinni mogą starać się złapać gołębia) mamy sycący sos pomidorowy z mięsną wkładką. Dobra kuchara sobie poradzi ;)

Odpowiedz
Udostępnij