Na rozmowie kwalifikacyjnej na pytanie dlaczego chcę pracować w firmie odparłem, że znudziło mi się w poprzednim miejscu, a tutaj jest ciepło i nie wieje (za oknem sypał śnieg, wiał całkiem niezły wiatr i było około -10 stopni).
Szef zza drugiego biurka się wychylił i zapytał, czy jak mi się tutaj znudzi to tez pójdę gdzie indziej, odparłem, że byłoby głupio siedzieć i olewać robotę tylko dlatego, że mi się nudzi i oczywiście byłbym już na innej rozmowie kwalifikacyjnej.
Kazał rekruterowi przekazać papiery do kadr i szukać kolejnego pracownika.
Mija już 11 lat od tamtego czasu i jeszcze się nie rozglądam za nowym pracodawcą.
Nie zawsze warto iść standardowymi i wyświechtanymi sloganami w czasie rozmów kwalifikacyjnych.
Rozmowa rekrutacyjna:
- Czy ma Pan jakieś wady?
- Tak, jestem szczery.
- Ależ proszę Pana, ja sądzę, że to jest zaleta, nie wada!
- Guzik mnie obchodzi, co Pan o tym sądzi.
Na rozmowie kwalifikacyjnej na pytanie dlaczego chcę pracować w firmie odparłem, że znudziło mi się w poprzednim miejscu, a tutaj jest ciepło i nie wieje (za oknem sypał śnieg, wiał całkiem niezły wiatr i było około -10 stopni). Szef zza drugiego biurka się wychylił i zapytał, czy jak mi się tutaj znudzi to tez pójdę gdzie indziej, odparłem, że byłoby głupio siedzieć i olewać robotę tylko dlatego, że mi się nudzi i oczywiście byłbym już na innej rozmowie kwalifikacyjnej. Kazał rekruterowi przekazać papiery do kadr i szukać kolejnego pracownika. Mija już 11 lat od tamtego czasu i jeszcze się nie rozglądam za nowym pracodawcą. Nie zawsze warto iść standardowymi i wyświechtanymi sloganami w czasie rozmów kwalifikacyjnych.
OdpowiedzRozmowa rekrutacyjna: - Czy ma Pan jakieś wady? - Tak, jestem szczery. - Ależ proszę Pana, ja sądzę, że to jest zaleta, nie wada! - Guzik mnie obchodzi, co Pan o tym sądzi.
OdpowiedzRozmowa rekrutacyjna: - Napisała Pani w CV, że jest Pani tajemnicza... Czy może to Pani trochę rozwinąć? - Nie.
Odpowiedz