ci paranoicy to są niemożliwi - pewnie jeszcze wymyślą, że za niedługo rząd światowy każe ludziom chodzić z zasłoniętymi twarzami i szczepić na jakąś pseudochorobę, a jak ktoś się nie zastosuje to nie dostanie pracy, no weźcie się puknijcie w łeb, ludzie są zbyt mądrzy żeby te wasze teorie spiskowe wprowadzić w życie! może jeszcze dadzą ludziom kawałek plastiku, dzieki któremu będą mogli wydawać pieniądze których nie mają przez co uzależniać się od instytucji rządowych/banków.. no dajcie już spokój
Ale tak serio to szczepionki nie służą do generycznej modyfikacji organizmu. Robią to samo co zetknięcie z chorobą, tylko są w bezpieczniejszej dawce. A lucyferaza to po prostu świecące białko, to, że nazywa się tak, jak Milton nazwał szatana w swoim poemacie (tak, to nie jest "oficjalne" imię szatana) wynika tylko z tego, że oba imiona wywodzą się z tego samego języka i oznaczają "niosący światło". Równie "nikczemną" nazwę ma fosfor. I wprowadzenie lucyferaza do krwi nawet nie spowodowałoby świecenia. Poważnie, dlaczego dowodem wiary i właściwego postępowania nawet mimo prześladowań miałoby być nie przyjęcie jakiejś szczepionki a nie, no nie wiem... Nie wypieranie się swojej wiary mimo wyśmiewania i trzymanie się własnych zasad mimo bycia przez to uważanym za idiotę? (chyba wiem dlaczego - opcja nr 1 jest łatwiejsza w realizacji).
@Twwwwww: rzecz w tym, że jedyne co wiemy, to że w momencie wynalezienie nie służyły do celów innych niż walka z chorobami... proch też nie służył to zabiajania i zdobywania władzy, dopóki ktoś go w tym celu nie użył.. to może być problem właśnie z pomieszaniem pojęć. Bo gdybyśmy spotkali kogoś kto jest anty-prochostrzelniczy - to byśmy go uznali za debila, ale już ktoś kto jest przeciwko zabijaniu i wojnom, wydaje się rozsądny.. Może to samo jest ze szczepionkami: większość antyszczepionkowców (tych normalnych) nie kwestionuje szczepień samych w sobie - kwestionują używanie szczepień w złych celach - ale ktoś kto nie zna tmatu, może źle to zrozumieći pomyśleć że taki antyszczepionkowic twierdzi że szczepionka na wścieklizne wywołuje świecenie (no debil - pomyśli i to słusznie) - rzecz w tym że o ile szczepionka na wscieklizne jest ok, o tyle nie mamy żadnej pewności czy szczepionka na COvid też będzie OK - a przypominam że medycyna już prawdopodobnie osiągnęła taki poziom, żeby stworzyć szczepionki modyfikują genom - wystarczy "zmienić" poziom niektóych hormonów, żeby zmienić całe kraje w pokorne stada baranów - a im bardziej nieprawdopdobne się to wydaje, tym łatwiej przekonać ludzi żeby zgodzili się na to dobrowolnie.. i nie twierdzę że tak jest, nie chowam się pod łóżkiem - nie mam paranoi - po prostu WIEM że jest to MOZLIWE - i to jest ważne żeby to wiedzieć...
@zpiesciamudotwarzy: Czyli zgadzasz, że teoria spiskowa ze skrina to głupota, ale i tak będziesz bronił spiskowców dla zasady? A może wystarczy promowanie racjonalnego myślenia?
"a przypominam że medycyna już prawdopodobnie osiągnęła taki poziom, żeby stworzyć szczepionki modyfikują genom" - citation needed. Tzn. jeżeli szczepionka na covid będzie wywoływała raka to gratulacje, trafiłeś. Ale żeby przez manipulowanie genami zmieniać poziom hormonów: to jest tak genialne, że aż dziw bierze, że nie ma tego na rynku do leczenia np. depresji - wielu bogaczy pewnie z chęcią wyłożyłoby pokaźne sumki na leczenie swoich zaburzeń hormonalnych.
@zpiesciamudotwarzy Tymczasem rok po napisaniu tego komentarza rządy wielu państw wprowadzają segregację sanitarną i jeśli się nie zaszczepisz, to nie będziesz mógł pójść do pracy...
Zero-jedynkowe podejście do kwestii szczepień na COVID raczej nie jest tym, co jest nam teraz potrzebne. Nie chodzi o to, żeby dzielić się na entuzjastów szczepionki i ludzi, którym się wydaje, że NWO szykuje nam tu masowe "chipowanie".
Faktem jest, że szczepionka nie przeszła najważniejszego testu, którym jest czas. Nikt, ale to nikt, nie jest w stanie przewidzieć skutków ubocznych na przestrzeni 5-10 lat, ponieważ żadna grupa nie została przebadana na tę okoliczność. Idziemy w ciemno.
@Ashardon: "Nie chodzi o to, żeby dzielić się na entuzjastów szczepionki i ludzi, którym się wydaje" - nic nikomu się nie wydaje bo to już się dzieje. Wczoraj kłamceusz mówił że dla zaszczepionych będą zniesione restrykcje covidowe a nie zaszczepieni będą musieli dalej chodzić w maskach i przestrzegać wszystkich reżimów sanitarnych aż się zaszczepią. To nic innego jak wymuszanie szantażem i dyskryminacją, żeby zaszczepili się wszyscy. A tu się nasuwa pytanie - po co im zaszczepiać wszystkich? Jakoś ciężko o inne sensowne wyjaśnienie niż to że mają w tym ukryty cel. Czy to będzie kontrola biologiczna organizmów, czy od dawna zapowiadana depopulacja, ciężko stwierdzić ale na pewno nie są to czyste zamiary rządzących. Ale mogą mieć problem, bo takie działania będą dyskryminacją w myśl konstytucyjnych praw. Nikt nie może być dyskryminowany i każdy obywatel jest równy wobec prawa, dlatego traktowanie inaczej zaszczepionych będzie łamać podstawowe prawa. Problem tylko z tym, że ta władza już wiele podstawowych praw złamała i wciąż jest bezkarna.
Nie rozumiem co robi ta "pani doktur". Świecenie jest super sprawą(no chyba, że się skradasz). Naukowcy dowiedli, że różnorodność genowa gatunku to klucz do przetrwania więc chimery są istotami doskonałymi. Roboty wysyłające stan zdrowia do chmury to marzenie współczesnych intelektualistów(ludzi mających powyżej 100IQ), a kopanie dodatkowo bitcoinów to bonus.
ci paranoicy to są niemożliwi - pewnie jeszcze wymyślą, że za niedługo rząd światowy każe ludziom chodzić z zasłoniętymi twarzami i szczepić na jakąś pseudochorobę, a jak ktoś się nie zastosuje to nie dostanie pracy, no weźcie się puknijcie w łeb, ludzie są zbyt mądrzy żeby te wasze teorie spiskowe wprowadzić w życie! może jeszcze dadzą ludziom kawałek plastiku, dzieki któremu będą mogli wydawać pieniądze których nie mają przez co uzależniać się od instytucji rządowych/banków.. no dajcie już spokój
OdpowiedzAle tak serio to szczepionki nie służą do generycznej modyfikacji organizmu. Robią to samo co zetknięcie z chorobą, tylko są w bezpieczniejszej dawce. A lucyferaza to po prostu świecące białko, to, że nazywa się tak, jak Milton nazwał szatana w swoim poemacie (tak, to nie jest "oficjalne" imię szatana) wynika tylko z tego, że oba imiona wywodzą się z tego samego języka i oznaczają "niosący światło". Równie "nikczemną" nazwę ma fosfor. I wprowadzenie lucyferaza do krwi nawet nie spowodowałoby świecenia. Poważnie, dlaczego dowodem wiary i właściwego postępowania nawet mimo prześladowań miałoby być nie przyjęcie jakiejś szczepionki a nie, no nie wiem... Nie wypieranie się swojej wiary mimo wyśmiewania i trzymanie się własnych zasad mimo bycia przez to uważanym za idiotę? (chyba wiem dlaczego - opcja nr 1 jest łatwiejsza w realizacji).
Odpowiedz@Twwwwww: rzecz w tym, że jedyne co wiemy, to że w momencie wynalezienie nie służyły do celów innych niż walka z chorobami... proch też nie służył to zabiajania i zdobywania władzy, dopóki ktoś go w tym celu nie użył.. to może być problem właśnie z pomieszaniem pojęć. Bo gdybyśmy spotkali kogoś kto jest anty-prochostrzelniczy - to byśmy go uznali za debila, ale już ktoś kto jest przeciwko zabijaniu i wojnom, wydaje się rozsądny.. Może to samo jest ze szczepionkami: większość antyszczepionkowców (tych normalnych) nie kwestionuje szczepień samych w sobie - kwestionują używanie szczepień w złych celach - ale ktoś kto nie zna tmatu, może źle to zrozumieći pomyśleć że taki antyszczepionkowic twierdzi że szczepionka na wścieklizne wywołuje świecenie (no debil - pomyśli i to słusznie) - rzecz w tym że o ile szczepionka na wscieklizne jest ok, o tyle nie mamy żadnej pewności czy szczepionka na COvid też będzie OK - a przypominam że medycyna już prawdopodobnie osiągnęła taki poziom, żeby stworzyć szczepionki modyfikują genom - wystarczy "zmienić" poziom niektóych hormonów, żeby zmienić całe kraje w pokorne stada baranów - a im bardziej nieprawdopdobne się to wydaje, tym łatwiej przekonać ludzi żeby zgodzili się na to dobrowolnie.. i nie twierdzę że tak jest, nie chowam się pod łóżkiem - nie mam paranoi - po prostu WIEM że jest to MOZLIWE - i to jest ważne żeby to wiedzieć...
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy: Czyli zgadzasz, że teoria spiskowa ze skrina to głupota, ale i tak będziesz bronił spiskowców dla zasady? A może wystarczy promowanie racjonalnego myślenia? "a przypominam że medycyna już prawdopodobnie osiągnęła taki poziom, żeby stworzyć szczepionki modyfikują genom" - citation needed. Tzn. jeżeli szczepionka na covid będzie wywoływała raka to gratulacje, trafiłeś. Ale żeby przez manipulowanie genami zmieniać poziom hormonów: to jest tak genialne, że aż dziw bierze, że nie ma tego na rynku do leczenia np. depresji - wielu bogaczy pewnie z chęcią wyłożyłoby pokaźne sumki na leczenie swoich zaburzeń hormonalnych.
Odpowiedz@zpiesciamudotwarzy Tymczasem rok po napisaniu tego komentarza rządy wielu państw wprowadzają segregację sanitarną i jeśli się nie zaszczepisz, to nie będziesz mógł pójść do pracy...
OdpowiedzZero-jedynkowe podejście do kwestii szczepień na COVID raczej nie jest tym, co jest nam teraz potrzebne. Nie chodzi o to, żeby dzielić się na entuzjastów szczepionki i ludzi, którym się wydaje, że NWO szykuje nam tu masowe "chipowanie". Faktem jest, że szczepionka nie przeszła najważniejszego testu, którym jest czas. Nikt, ale to nikt, nie jest w stanie przewidzieć skutków ubocznych na przestrzeni 5-10 lat, ponieważ żadna grupa nie została przebadana na tę okoliczność. Idziemy w ciemno.
Odpowiedz@Ashardon: "Nie chodzi o to, żeby dzielić się na entuzjastów szczepionki i ludzi, którym się wydaje" - nic nikomu się nie wydaje bo to już się dzieje. Wczoraj kłamceusz mówił że dla zaszczepionych będą zniesione restrykcje covidowe a nie zaszczepieni będą musieli dalej chodzić w maskach i przestrzegać wszystkich reżimów sanitarnych aż się zaszczepią. To nic innego jak wymuszanie szantażem i dyskryminacją, żeby zaszczepili się wszyscy. A tu się nasuwa pytanie - po co im zaszczepiać wszystkich? Jakoś ciężko o inne sensowne wyjaśnienie niż to że mają w tym ukryty cel. Czy to będzie kontrola biologiczna organizmów, czy od dawna zapowiadana depopulacja, ciężko stwierdzić ale na pewno nie są to czyste zamiary rządzących. Ale mogą mieć problem, bo takie działania będą dyskryminacją w myśl konstytucyjnych praw. Nikt nie może być dyskryminowany i każdy obywatel jest równy wobec prawa, dlatego traktowanie inaczej zaszczepionych będzie łamać podstawowe prawa. Problem tylko z tym, że ta władza już wiele podstawowych praw złamała i wciąż jest bezkarna.
OdpowiedzWszystkie cząsteczki są nano. Chodziło o cząstki, choć to nadal bez sensu :P
OdpowiedzNie rozumiem co robi ta "pani doktur". Świecenie jest super sprawą(no chyba, że się skradasz). Naukowcy dowiedli, że różnorodność genowa gatunku to klucz do przetrwania więc chimery są istotami doskonałymi. Roboty wysyłające stan zdrowia do chmury to marzenie współczesnych intelektualistów(ludzi mających powyżej 100IQ), a kopanie dodatkowo bitcoinów to bonus.
Odpowiedzfajnie, dostanę kod do baru i jeszcze kryptowalutę
Odpowiedz