Lata temu byłem na dwudniowej konferencji naukowej w Łodzi i organizatorzy zrobili nam zwiedzanie miasta po pierwszym dniu. Zapytałem, czy pojedziemy też na Bałuty. Śmiechli, bo myśleli, że żartowałem. Jak próbowałem dopytać, udawali, że nie słyszą... zostałem ograbiony z ważnego doświadczenia!
Lata temu byłem na dwudniowej konferencji naukowej w Łodzi i organizatorzy zrobili nam zwiedzanie miasta po pierwszym dniu. Zapytałem, czy pojedziemy też na Bałuty. Śmiechli, bo myśleli, że żartowałem. Jak próbowałem dopytać, udawali, że nie słyszą... zostałem ograbiony z ważnego doświadczenia!
Odpowiedz