Dawanie gier komputerowych na prezent zawsze wydawało mi się kiepskim pomysłem. Ja na miejscu takiego Mikołaja dałbym jakiś prezent "edukacyjny" - może jakąś grę planszową, jakiś tani instrument muzyczny jak flet czy cymbałki, albo najzwyczajniej w świecie książkę - na przykład, taka pierwsza z brzegu przyszła mi na myśl, "Oskar i pani Róża".
.
.
.
.
.
.
Wiem wiem, jestem okropnym człowiekiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dawanie gier komputerowych na prezent zawsze wydawało mi się kiepskim pomysłem. Ja na miejscu takiego Mikołaja dałbym jakiś prezent "edukacyjny" - może jakąś grę planszową, jakiś tani instrument muzyczny jak flet czy cymbałki, albo najzwyczajniej w świecie książkę - na przykład, taka pierwsza z brzegu przyszła mi na myśl, "Oskar i pani Róża". . . . . . . Wiem wiem, jestem okropnym człowiekiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odpowiedz