Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Badania

Dodaj nowy komentarz
avatar gomezvader
2 2

Idąc tą logiką każda ludność jest kolorowa. Tak działają kolory.

Odpowiedz
avatar yabol428
2 2

Już Sławomir Mrożek odkrył, że Polacy to też Murzyni, tylko biali.

Odpowiedz
avatar Maquabra
1 3

Określenie "people of color" to szeroki worek, do którego trafiają wszystkie "mniejszości". A teraz coś dla polaków, którzy wiedzę o świecie czerpią z youtuba i rosyjskiej propagandy: Słowianie dla amerykańskiej prawicy nie są "biali". Są traktowani podobnie jak Żydzi, czyli "mniej więcej biali, ale wicie rozumicie, nie tak jak my". Wizerunek Słowian u amerykańskiej prawicy jest bardzo zły. Dalej funkcjonuje tam powiedzenie "głupi jak polak", co jest zakorzenione w fakcie, że testy IQ wykorzystywano kiedyś (początek XX wieku) w USA głównie do odmowy prawa do imigracji, a polacy w tych testach wypadali wyjątkowo katastrofalnie*. Były w nich pytania o baseball czy kręgle, których polski chłop spod Lwowa nigdy na oczy nie widział, więc trudno się dziwić. Słowianin, głównie polak i Rosjanin, bo innych Słowian za bardzo nie kojarzą, to kanciasty i tępy osobnik, dobry na parobka lub wykidajłę. Albo bandyta, albo przegryw. Zawsze z silnym akcentem. Cały czas w USA modne jest też przekonanie, że angielskie słowo "slave" wywodzi się od "Słowianin". Innymi słowy, amerykański konserwatysta wolałby, żeby jego córka wyszła za Tyrone'a niż za Władysława. Do dzisiaj dobrym dżołkiem jest fraza "zapomniałeś o polsce", której korzenie sięgają wojny Busha Jr. z Irakiem, kiedy zarzucano mu, że Ameryka poszła na tą wojnę sama, a ten użył tego słynnego już powiedzenia. Po krótkim etapie poprawiania się opinii o polsce, teraz ogólna opinia wśród osób, które w ogóle są świadome, że polska istnieje, a takich za dużo nie ma, jest ostra jazda w drugą stronę. Nie pomaga totalny katolicyzm, który w USA ma renomę bastionu ciemnoty. Tak jak zresztą na całym świecie. Serwilizm Dudy nie przeszedł bez echa i teraz polskę wymienia się jednym tchem z takimi krajami, jak Węgry, Turcja czy Arabia Saudyjska, czyli autorytarne, zabobonne republiki bananowe, z którymi nie wypada się pokazywać. Mariaż z Trumpem sprawił, że opinia jest trochę lepsza wśród betonu Trumpa, bo razem z nim dzielni polacy walczą z rządem globalnych jaszczurek, ale ci państwo zazwyczaj polski szukają na mapie gdzieś w Afryce, więc nie liczyłbym na nich za bardzo. *Nawiasem mówiąc, podobnemu mechanizmowi poddani byli Irlandczycy, którzy też wtedy uzyskali opinię tępaków, ale że pytania o amerykańskie rugby czy amerykańskiego krykieta nie były dla nich aż tak abstrakcyjne, na ówczesnych pseudo testach IQ wypadali jako opóźnieni, a nie upośledzeni jak polacy czy Rosjanie.

Odpowiedz
avatar kyllan
1 1

Może widzieli zbyt wielu czerwonoskórych Słowian.

Odpowiedz
Udostępnij