Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

Mistrzowie.org

Pokaż menu
Szukaj

Zbiór najlepszych screenów dodanych w 2020 roku

Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Dawid_M
-2 12

Z tymi prezentami od UE. Polska nic nie dostała za darmo. To są pieniądze z naszych podatków. Za bycie w Unii płaci się składki.

Odpowiedz
avatar jakistamnick
1 11

@Dawid_M:Tak tylko my dostaliśmy dużo więcej niż wpłaciliśmy

Odpowiedz
avatar Majozen
0 2

@jakistamnick: To jest kontrakt długoterminowy, za chwile spłacimy to, co już dostaliśmy, o ile już tego nie zrobiliśmy, i będziemy wychodzić na minus, bo o ile kasa, która będzie do UE wpływać, jest stała, według "taryfikatora", tak kasa którą będziemy dostawać już nie. Jako, że w UE jesteśmy krajem 3 kategorii, będą robić wszystko, żebyśmy dostawali jak najmniej, czyt. sankcje za w obronie demokracji itp. Nasz obecny rząd daje im co chwile do tego pretekst, więc korzystają. Nie twierdze, że UE to czyste zło i powinniśmy zrobić to samo co UK, mamy wiele korzyści z tego, że jesteśmy w tej wspólnocie, ale gadanie głupot, że UE była taka dobra, że nas zaprosiła do siebie i jeszcze daje prezenty, a my niewdzięcznicy sramy na dywan, jest przynajmniej śmieszne. To, że nas "wzięli do siebie" nie było przejawem dobroci i chęci pomocy, to wszystko jest biznes, UE zyskała więcej niż my.

Odpowiedz
avatar ZONTAR
2 2

@Majozen: Gospodarka światowa czy krajowa to nie gra o sumie zerowej. Normalnym zjawiskiem jest sytuacja, w której wartość wzrasta. Wyobraź sobie, że pożyczę Ci kasę na zakup mieszkania, a w zamian będziesz mi oddawał po trochu na przestrzeni lat. Ja na tym korzystam, bo była to inwestycja i dostanę więcej kasy niż bym wydał. Ty na tym korzystasz, bo mieszkasz już na swoim i dajesz mi mniej w odsetkach niż gdybyś wynajmował od kogoś. Rzućmy inny przykład. Odkładasz kasę, opłacasz dziecku dobrą szkołę, posyłasz na studia i finansujesz wiele materiałów aby się rozwijało i osiągnęło więcej. Dzięki temu dziecko osiąga sukcesy, wyrasta na wykształconego specjalistę i jest w stanie wspierać swoją rodzinę finansowo lepiej, niż gdybyś w nie tak nie inwestował. Czy ta sytuacja jest warta tylko tyle, ile wydałeś na całą tą edukację? No raczej nie, inaczej to by nie miało sensu. Wartość jest pojęciem względnym i nawet ta sama rzecz może mieć różną wartość zależnie od posiadacza czy czasu. Mechanizm UE jest w sumie czymś w ten deseń. Przyjmujemy takiego nowego członka pod swój dach. Nakarmimy, damy kieszonkowe, ogolimy, umyjemy, niech się uczy, rozwija i ogarnia, a z czasem zapewni nam lepszy byt. Nie ma nic za darmo. UE inwestuje w różne kraje tylko po to aby w dłuższym rozrachunku na tym korzystać. To nie znaczy, że te kraje będą tracić. Wystarczy, że zasoby unijne zostaną wykorzystane na rozwój i pozwolą nam osiągnąć więcej niż będziemy musieli oddać. Kiedy idziesz na płatne studia, to poświęcasz czas, energię i kasę na zdobycie czegoś, co przyniesie korzyści w przyszłości. Z założenia mają pozwolić one wypracować więcej niż na nie przeznaczyłeś tak samo jak wsparcie krajów członkowskich ma przynieść zysk. Jeśli zysk jest mniejszy od wejściowej wpłaty, to coś poszło bardzo nie tak. Wybrałeś gówniany kierunek i zmarnowałeś zasoby. Podobnie źle przeznaczyłeś te zasoby unijne i je zmarnowałeś, więc nie masz teraz z czego zwrócić. Tak więc Twoje stwierdzenie jest w sumie prawidłowe, ale trzeba umieć je dobrze zinterpretować. Możliwe, że UE zyskała na tym więcej niż Polska ale nadal zyskaliśmy na tym razem, tak przynajmniej powinno być. Pożyczyłeś mi na mieszkanie dzięki czemu zgarnąłeś 100 kafli w odsetkach, a ja zaoszczędziłem tylko 150 na wynajmach? No tak, masz 100 zysku, a ja tylko 50 jestem do przodu. Wyszedłeś na tym lepiej, ale nadal jednak razem jesteśmy do przodu. O tym należy pamiętać. Tak czy srak problem z UE jest całkowicie inny. Gdyby wyłącznie opierała się na unii gospodarczej i na działaniach w celu wspólnego rozwoju gospodarczego, to by było świetnie. Stała się jednak ona narzędziem politycznym co prowadzi do poważnych konfliktów.

Odpowiedz
avatar robiczek
0 0

Jeszcze.. ;-)

Odpowiedz
avatar robiczek
0 0

Jeszcze.. ;-)

Odpowiedz
Udostępnij