Pomijając wielkość różnicy (wyrażoną w milisekundach), to z tego, co jeszcze pamiętam z podstawówki, to długość roku wyznacza czas, w jakim planeta obiega Słońce. Obrót wokół własnej osi zaś stanowi o długości doby.
owieczki dalej wierza ze zyjemy na poce krecacej sie kilka tys km/h i wcale tego nie czuc i nie spadamy z niej w dol tylko w australii sobie chodza przyklejeni do gory nogami
Pomijając wielkość różnicy (wyrażoną w milisekundach), to z tego, co jeszcze pamiętam z podstawówki, to długość roku wyznacza czas, w jakim planeta obiega Słońce. Obrót wokół własnej osi zaś stanowi o długości doby.
Odpowiedzowieczki dalej wierza ze zyjemy na poce krecacej sie kilka tys km/h i wcale tego nie czuc i nie spadamy z niej w dol tylko w australii sobie chodza przyklejeni do gory nogami
Odpowiedz