Zięba kończył chyba inżynierie finansową na medycynie. Jego "kariera medyczna" bardziej przypomina wilka z Wall Street. Tyle, że zamiast akcji wciska ludziom jakieś gówna.
@Chung: Nie, na AGHu studiował, i skończył co mu faktycznie daje tytuł inżyniera, ale z medycyną w ramach studiów miał tyle wspólnego że może stał obok maszyny z przeznaczeniem medycznym, a i to niewiadome
Lipton to ten od herbaty?
OdpowiedzZa każdym razem jak słyszę Bruce Lipton, to się zastanawiam czy to nazwisko nie jest celowo zmienone, dlatego ze taką lipę wciska
OdpowiedzZięba kończył chyba inżynierie finansową na medycynie. Jego "kariera medyczna" bardziej przypomina wilka z Wall Street. Tyle, że zamiast akcji wciska ludziom jakieś gówna.
Odpowiedz@Chung: Nie, na AGHu studiował, i skończył co mu faktycznie daje tytuł inżyniera, ale z medycyną w ramach studiów miał tyle wspólnego że może stał obok maszyny z przeznaczeniem medycznym, a i to niewiadome
Odpowiedz"Inżynier umysłów" bardziej by pasowało do osoby robiącej ludziom wodę z mózgu.
Odpowiedz