Haha, miałem podobną sytuację - jadę pociągiem i obok siedziało dwóch kibiców Barcelony, tylko takie typowe przychlasty (przyszcze na mordzi, spocona koszulka i te sprawy), którzy próbowali za bardzo się wymądrzać i jeszcze cwaniakowali. Mając dość ich pieroldenia wyciągnąłem lapka i odpaliłem Fifę. Poziom trudności amator, ja Real, komputer Barca I JEDZIEMY Z POGROMEM.
Haha, miałem podobną sytuację - jadę pociągiem i obok siedziało dwóch kibiców Barcelony, tylko takie typowe przychlasty (przyszcze na mordzi, spocona koszulka i te sprawy), którzy próbowali za bardzo się wymądrzać i jeszcze cwaniakowali. Mając dość ich pieroldenia wyciągnąłem lapka i odpaliłem Fifę. Poziom trudności amator, ja Real, komputer Barca I JEDZIEMY Z POGROMEM.
Odpowiedz