Ostatnio ojciec mnie poprosił, żebym nagrał mu parę piosenek. Odpaliłem YT i zacząłem szukać odpowiednich wersji. W pewnym momencie znalazłem jedną, śpiewaną właśnie przez pana Dyblika. Od razu na mojej twarzy pojawił się lekceważący uśmieszek i powiedziałem "O, wersja w wykonaniu Badury haha". Trochę to przykre, że ludzie postrzegają go głównie przez pryzmat jednej, drugoplanowej roli, tym bardziej, że to naprawdę dobry aktor.
Ostatnio ojciec mnie poprosił, żebym nagrał mu parę piosenek. Odpaliłem YT i zacząłem szukać odpowiednich wersji. W pewnym momencie znalazłem jedną, śpiewaną właśnie przez pana Dyblika. Od razu na mojej twarzy pojawił się lekceważący uśmieszek i powiedziałem "O, wersja w wykonaniu Badury haha". Trochę to przykre, że ludzie postrzegają go głównie przez pryzmat jednej, drugoplanowej roli, tym bardziej, że to naprawdę dobry aktor.
OdpowiedzAkurat w Kiepskich to ja go wcale nie pamiętam :/
Odpowiedz