Cyrki robi. Gdyby stała na podłodze, głowa sięgała by jej do drugiej półki, a więc na wyciągniętej ręce, ew. dodatkowo stojąc na palcach bez problemu sięgnęła by po opakowanie z góry. Półki w supermarketach są tak projektowane, że o ile ktoś nie cierpi na karłowatość, nie ma problemu z sięgnięciem czegokolwiek.
@Trokopotaka: na tym zdjęciu by sięgnęła, ale już nieraz trafiałem w marketach na towary na półce, których moja dziewczyna (165 cm wzrostu) nie była w stanie sięgnąć. Byłaby w stanie gdyby stały przy krawędzi półki, ale jak było ich już mniej i stały w głębi, to bez szans.
Dajcie już spokój Millerowi.
OdpowiedzWzrost to nie reguła, mój ojciec ma 163cm wzrostu, moja matka 170.
OdpowiedzCyrki robi. Gdyby stała na podłodze, głowa sięgała by jej do drugiej półki, a więc na wyciągniętej ręce, ew. dodatkowo stojąc na palcach bez problemu sięgnęła by po opakowanie z góry. Półki w supermarketach są tak projektowane, że o ile ktoś nie cierpi na karłowatość, nie ma problemu z sięgnięciem czegokolwiek.
Odpowiedz@Trokopotaka: na tym zdjęciu by sięgnęła, ale już nieraz trafiałem w marketach na towary na półce, których moja dziewczyna (165 cm wzrostu) nie była w stanie sięgnąć. Byłaby w stanie gdyby stały przy krawędzi półki, ale jak było ich już mniej i stały w głębi, to bez szans.
Odpowiedz