@Glaurung_Uluroki: Studia nie oznaczają dosłownie niczego.
Nie wiem dokładnie w jakim kontekście był użyty tutaj "potworek bez mózgu" ale czasami owe potworki się rodzą i umierają w przeciągu najbliższych 24 godzin po porodzie albo po prostu wychodząc z kobiety już nie żyją, bo w czaszce mają wodę zamiast mózgu. Tak więc nie wiem jakim cudem owe potworki miałyby skończyć studia :)
@yankers: Za moich czasów, brak mózgu oznaczał problemy z samodzielnym myśleniem i wyciąganiem wniosków, czasem również z ogarnięciem savoir-vivre'u czy pławieniem się w nieuzasadnionym poczuciu wyższości. W tym wpisie jest to wszystko.
@Glaurung_Uluroki: Dobra dobra, gdzie pławię się w nieuzasadnionym poczuciu wyższości?? Chyba że mówisz o swoim wpisie :)
Tak po prostu chciałbym się dowiedzieć.
Jeśli chodzi o brak mózgu, nie wiem co w Twoich czasach co oznaczało, bo to jest internet i nie wiem ile masz lat, z jakiego kraju lub kontynentu pochodzisz ale brak mózgu to brak mózgu, najzwyczajniej w świecie brak najważniejszego narządu.
Odpowiedz
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
5 lutego 2021 o 4:12
@yankers: Czy to screen Twojego komentarza? Ja nie dyskutowałem z Tobą, a tylko wyjaśniłem własny wpis. Musisz popracować nad samooceną, bo wszystko bierzesz do siebie. I przeczytać "Paradyzję" Zajdla.
Zbliżam się do sześćdziesiątki i jestem już dziadkiem. Maturę pisałem w stanie wojennym, a studia skończyłem w PRL-u.
Są takie miejsca, gdzie można znaleźć nawet wpisy "potworków bez mózgu", ale za to "z dyplomem szkoły wyższej".
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: Studia nie oznaczają dosłownie niczego. Nie wiem dokładnie w jakim kontekście był użyty tutaj "potworek bez mózgu" ale czasami owe potworki się rodzą i umierają w przeciągu najbliższych 24 godzin po porodzie albo po prostu wychodząc z kobiety już nie żyją, bo w czaszce mają wodę zamiast mózgu. Tak więc nie wiem jakim cudem owe potworki miałyby skończyć studia :)
Odpowiedz@yankers: Za moich czasów, brak mózgu oznaczał problemy z samodzielnym myśleniem i wyciąganiem wniosków, czasem również z ogarnięciem savoir-vivre'u czy pławieniem się w nieuzasadnionym poczuciu wyższości. W tym wpisie jest to wszystko.
Odpowiedz@Glaurung_Uluroki: Dobra dobra, gdzie pławię się w nieuzasadnionym poczuciu wyższości?? Chyba że mówisz o swoim wpisie :) Tak po prostu chciałbym się dowiedzieć. Jeśli chodzi o brak mózgu, nie wiem co w Twoich czasach co oznaczało, bo to jest internet i nie wiem ile masz lat, z jakiego kraju lub kontynentu pochodzisz ale brak mózgu to brak mózgu, najzwyczajniej w świecie brak najważniejszego narządu.
OdpowiedzZmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 lutego 2021 o 4:12
@yankers: Czy to screen Twojego komentarza? Ja nie dyskutowałem z Tobą, a tylko wyjaśniłem własny wpis. Musisz popracować nad samooceną, bo wszystko bierzesz do siebie. I przeczytać "Paradyzję" Zajdla. Zbliżam się do sześćdziesiątki i jestem już dziadkiem. Maturę pisałem w stanie wojennym, a studia skończyłem w PRL-u.
Odpowiedz